Liczba wyświetleń: 899
4 mln złotych na budowę sali akustycznej w Świątyni Opatrzności Bożej postanowiło przekazać Ministerstwo Kultury. To kolejny prezent od państwa na rzecz jednej z flagowych inwestycji Kościoła katolickiego w stolicy.
Budowa położonego na warszawskim Wilanowie kompleksu sakralno-patriotycznego trwa od 2002 roku i pochłania kolejne transze z pieniędzy podatników. Łącznie na obiekt przekazano już ponad 40 mln zł. Tym razem rządzący nie poskąpili grosza na “nowoczesne rozwiązania akustyczne”. Chodzi o salę, w której miałyby się odbywać z wielką pompą koncerty muzyki poważnej. Kościół zgłosił potrzebę dofinansowania tego projektu, rząd błyskawicznie udzielił pomocy. Pieniądze trafią na konto Archidiecezji Warszawskiej.
Wcześniej ze środków publicznych były przeznaczane spore kwoty na inne inwestycje, składające się na ŚOB. Rząd Platformy Obywatelskiej desygnował 16 mln zł na Muzeum Jana Pawła II, które obok części kościelnej, Muzeum kard. Stefana Wyszyńskiego i Panteonu Wielkich Polaków będzie jedną z głównych części powstającego kompleksu. Na cześć papieża zostanie również utworzona multimedialna ekspozycja przy samej kopule budynku.
Sala, którą Kościół zamierza wybudować za państwowe pieniądze, ma pomieścić 5 tys. widzów. „Dotacja z Ministerstwa Kultury w wysokości 4 mln złotych przyznana na trzy lata wesprze budowę nowoczesnych rozwiązań akustycznych. Dzięki nim w Świątyni Opatrzności Bożej powstanie jedna z największych sal koncertowych, w której docelowo będzie można słuchać najpiękniejszych utworów muzyki klasycznej wykonywanym na światowym poziomie” – powiedziała Katolickiej Agencji Informacyjnej Monika Drozd, rzeczniczka Centrum Opatrzności Bożej w Warszawie.
Autorstwo: PN
Źródło: Strajk.eu
ech.., jakby kk nie było stać, no ale pewnie – niech się biedaki zrzucą, co by bogaci „audiofile” mogli sobie muzyczkę zapodać.
To i tak nic przy kosztach budowy Muzeum Historii Żydów Polskich w Warszawie, które wyniosły 320 mln zł. Plus 7,7 mln zł ROCZNIE na same pensje dla pracowników etatowych. I wszystko po to żeby zakłamywać historię i oczerniać Polaków za pieniądze z podatków Polaków.
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/muzeum-historii-zydow-polskich-kosztowalo-320,193,0,1647553.html
Zgadzam się z przedmówcami. Dodam też że z tej kasy zostanie wybudowana pamiątka naszych czasów, przyszłe pokolenia będą zwiedzać i miejmy nadzieję podziwiać. Będąc w Portugalii zwiedziłem mnóstwo kościołów bogato zdobionych – możliwe że w czasach gdy je budowano to również część ludzi sarkała po co a na co to…. teraz przyciągają turystów i generują przychody oraz miejsca pracy… no i są prawdziwymi dziełami sztuki. By wejść do zdecydowanej większości – nie trzeba biletu, a więc zdecydowana większość jest dostępna dla wszystkich – nie tak jak muzeum żydów…