Liczba wyświetleń: 2188
Straż Graniczna poinformowała o śmierci kolejnego migranta w odległości 500 m od linii granicy z Białorusią.
„Minionej nocy w odległości 500 m od linii granicznej z Białorusią zatrzymano grupę imigrantów – obywateli Iraku. Jeden z mężczyzn pomimo reanimacji prowadzonej przez patrol oraz zespół karetki pogotowia zmarł (prawdopodobnie na zawał serca). Kolejny z pozytywnym wynikiem testu na COVID-19 jest w szpitalu” – poinformowała Straż Graniczna na „Twitterze”.
Sytuacja na odcinku granicznym między Polska a Białorusią z dnia na dzień robi się coraz bardziej dramatyczna. 19 września w rejonie przygranicznym znaleziono zwłoki trzech osób.
Premier Mateusz Morawiecki dodał, że poza trzema ciałami po stronie polskiej, po stronie białoruskiej znaleziono zwłoki kobiety. Poinformował, że przeprowadził już rozmowy z komendantem Głównym Straży Granicznej gen. Tomaszem Pragą oraz ministrem spraw wewnętrznych i administracji Mariuszem Kamińskim.
https://www.youtube.com/watch?v=ivEFsmPXFcM
Wcześniej rzeczniczka SG Anna Michalska poinformowała, że funkcjonariusze Straży Granicznej w niedzielę przeprowadzili akcję ratowniczą na bagnach w rozlewisku rzeki Supraśl przy granicy polsko-białoruskiej, gdzie ugrzęzło 8 nielegalnych migrantów (pięciu mężczyzn i trzy kobiety). Dodała, że osoby te nie mogły wydostać się z bagna i były wycieńczone. Siedem z nich trafiło do szpitala.
W Polsce od 2 września obowiązuje stan wyjątkowy w przygranicznym pasie z Białorusią wprowadzony na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Obejmuje 183 miejscowości w województwach podlaskim i lubelskim.
Litwa, Łotwa i Polska w ciągu ostatnich miesięcy zmagają się ze wzrostem liczby nielegalnych migrantów zatrzymanych na granicy z Białorusią. Wcześniej prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka oświadczył, że Mińsk nie będzie już powstrzymywał napływu nielegalnych migrantów do UE, ponieważ z powodu sankcji kraj nie ma na to „ani pieniędzy, ani sił”.
Źródło: pl.SputnikNews.com
„Dodała, że osoby te nie mogły wydostać się z bagna i były wycieńczone. Siedem z nich trafiło do szpitala”. I tak pomalutku, przyjmuje się imigrantów.