Kierunek Afryka – rekolonizacja trwa

Opublikowano: 29.03.2013 | Kategorie: Gospodarka, Polityka, Publicystyka, Społeczeństwo

Liczba wyświetleń: 901

Sytuacja w Afryce od dłuższego czasu nie wygląda dobrze. Wielki głód trapiący okresowo duże obszary, zwłaszcza środkowej części kontynentu, jest cześciowo wynikiem braku zdolności gospodarowania zasobami naturalnymi, a także zupełnej anarchii, jaka zapanowała na tym kontynencie po wyjściu stamtąd białego człowieka. Wszystko wskazuje na to, że nadchodzi czas kolonializmu nowego typu.

Choćby nie wiem jak maskowano polityczną poprawnością to, co widzimy na kontynencie afrykańskim, jest to klasyczna rekolonizacja. Różnica w stosunku do sytuacji z XIX wieku jest taka, że do panowania nad Czarnym Lądem wybierają się nie tylko Europejczycy, ale przede wszystkim Chińczycy.

Czasy, kiedy wystarczyła jedna dywizja wojska i można było odbywać tournée po krajach afrykańskich, anektując niektóre z nich jako terytoria zamorskie, wcale nie minęły. Tak jak kiedyś stosowano głównie argument siłowy, tak teraz stosuje się raczej naciski ekonomiczne. Chińczycy Afrykę po prostu wykupują i Europa widząc to, stara się coś z tym zrobić.

Oczywiście oficjalnie nikt nie najeżdża obecnie innych krajów po to, aby je zdominować, skolonizować i wyzyskać, a wszelkie interwencje w Afryce czy na Bliskim Wschodzie to pomoc oferowana dawnym koloniom lub rzekomo uciskanym narodom. Francuzi nie mają jednak już żadnych skrupułów i po prostu wracają z wojskiem tam, gdzie przez wiele lat stanowili prawo i utrzymywali porządek. Po Mali, wojska francuskie pojawiły się także w Republice Środkowoafrykańskiej. Zapewne na tym się nie skończy, bo cały Maghreb płonie, głównie ze względu na anarchię, jaka panuje tam po wyjściu z czarnego lądu nadzorcy, w postaci białego człowieka.

Dobrym przykładem tego, do czego prowadzi oddanie władzy w ręce czarnoskórych Afrykańczyków jest sytuacja w RPA. Trudno pochwalać rasistowskie pomysły, takie jak Apartheid, gdyż za bardzo przypomina to podejście Niemców do Polaków podczas II wojny światowej, ze słynnymi warszawskimi tramwajami z napisem „nur fur Deutsche”. Gdy jednak zakopie się głęboko aksjomaty politycznej poprawności warto się zastanowić, do czego doprowadziło zepchnięcie ze sceny politycznej białych obywateli RPA. Skutkiem jest dramatyczny wzrost przestępczości i emigracja dużej części wykształconych obywateli tego kraju. Pozostały parytety dla czarnych, aby mogli znaleźć pracę w lokalnych urzędach. Co jednak zrobić, gdy większość z nich nie ma żadnych kwalifikacji?

Problem czarnego lądu stanowi pogoda jaka tam panuje. Biali ludzie zostali po prostu zmuszeni do tego, aby w bardziej zoptymalizowany sposób organizować swoje życie. Zimno jest dobrym motywatorem do działania, a skoro w Afryce jest ciepło, to potrzeby maleją i społeczeństwa mogą pozostawać na poziomie plemiennym, bez potrzeby zmiany tego stanu rzeczy. To właśnie dlatego granice w Afryce są raczej rzeczą umowną i nie ma żadnego kraju rządzonego przez czarnoskórych, który funkcjonowałby normalnie i na poziomie przynajmniej zbliżonym do, uważanej za zacofaną – Europy Wschodniej.

Pozostaje pytanie, co zrobić z Afryką. Wielkie korporacje intensywnie pracują, aby przejąć tamtejsze rynki zbytu, ale aby robienie tam interesów miało jakiś sens, trzeba pomóc zaprowadzić tam jako taki porządek. Pozostawienie kolonii przez Europejczyków skończyło się nie wolnością dla wyzwolonych krajów, ale ich degradacją. Kwitnące niegdyś Zimbabwe, zwane spichlerzem Afryki, po wypędzeniu stamtąd białych farmerów od razu pogrążyło się w wielkiej biedzie i zapanował tam głód oraz hiperinflacja.

Przykładem kraju w Afryce, który funkcjonuje całkiem dobrze jest Namibia i kto wie czy normalność, jaka tam panuje nie jest w jakiś sposób spowodowana faktem, że w całkowitej koegzystencji mieszkają tam rdzenni mieszkańcy wraz z potomkami niemieckich kolonistów.

Wydaje się, ze nie ma innej możliwości, niż powrót białego człowieka do Afryki. W przeciwnym razie będziemy świadkami postępującego upadku tego kontynentu, który od kilkudziesięciu lat zamiast się rozwijać, popadł w dramatyczny regres cywilizacyjny, spowodowany nieodpowiedzialnym porzuceniem narodów niezdolnych do samodzielnej egzystencji.

Źródło: Zmiany na Ziemi

image_pdfimage_print

TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. Hassasin 29.03.2013 13:12

    ,,..Zimno jest dobrym motywatorem do działania..,,, święte słowa 😉

  2. robi1906 29.03.2013 15:51

    jak się czyta takie artykuły ,to wiara w rozum zanika
    czy słyszałeś autorze tego artykułu o takim gościu jak Laurent Gbagbo ,to nie jest wina murzynów że w afryce jest bieda ,to jest tylko spisek korporacji których stać na przekupienie prezydentów ,generałów czy kogo tam trzeba żeby w afryce trwał burdel,i biały człowiek nie opuścił afryki tylko się nie pokazuje w korkowcu na głowie jako ” biały bwana” tylko steruje wszystkim z ukrycia

  3. Hassasin 29.03.2013 17:16

    Zima , zimno … jest czynnikiem eliminującym słabsze jednostki lub te które zostały w jakiś sposób zepchnięte na margines (brak środków na przeżycie zimy). Stąd poziom ,,burdelu,, jak określił to komentarz powyżej jest w takich miejscach ograniczony . Gdyż : A. słabych jednostek nie przybywa tak intensywnie(cześć nie przeżyła zimy) B. część jednostek w okolicznościach bez wyjścia ( zepchniecie na margines ) bierze odwet na spychających ( np: zemsta za przekręt (nie wypłacenie zobowiązania) który i tak jest wyrokiem ). Suma sumarum kolejnej zimy jest mniej osobników i większy porządek . Zima jako czynnik oczyszczający . Polecam kino Skandynawskie o Islandii .
    Post scriptum : stąd też szybkie uwłaszczenie chłopów w Skandynawii , bo tam pańszczyzna nie działa .

  4. Zwiadowca 29.03.2013 18:41

    Po pierwsze w Mezopotamii, czy Egipcie tez bylo i jest cieplo. Po drugie w Afryce istnialy potezne krolestwa jeszcze w XVw. Po trzecie zimno eliminuje slabe jednostki? Tak, biedni, czasem bardzo zdolni ludzie poprzez zniewolenia i slabosci, czynniki losowe w zyciu znajduja sie w sytuacji bezdomnych i biednych, tak jak wszedzie. Jest jednak roznica. wW regionach zimnych jest mniej chorob, pasozytow, niebezpiecznych i jadowitych zwierzat i roslin. Tam gdzie jest cieplej ,ludzie napotykaja trudnosci w postaci tego co wyzej napisalem lub np. na terenach pustynnych brak wody i potezne skoki temperatur. Po dziesiate, wszyscy ludzie sa rowni…

  5. Il 29.03.2013 18:53

    Takich artykułów nie podpisanych przez autora nie ma sensu komentować. Szkoda prądu, czasu itp. na takie proniewolnicze teksty.

  6. INVESTOR 04.04.2013 18:37

    Artykuł jest płytki ponieważ w latach 70-tych prywatne banki z USA udzielały nisko oprocentowanych pożyczek dla kacyków. Zastawem byli obywatele państw. Wszystkie długi zostały po 3 razy już spłacone ale odsetki są jeszcze większe niż oryginalnie zaciągnięty kredyt. Każde z tych państw musiało wdrażać recepty MFW. Co zawsze kończy się źle.
    Największym problemem w Afryce jest sprowadzanie żywności z Europy po zaniżonych cenach(dopłaty do rolnictwa w UE) oraz bardzo wysokie cła importowe do UE i restrykcyjne przepisy.
    Bez zasobów mineralnych z Afryki nie powstałoby większość urządzeń w UE.
    Nie ludzie są winni tylko centralnie sterowany kapitalizm.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.