Liczba wyświetleń: 984
Astrobiolodzy z University of East Anglia wyliczyli, że warunki pozwalające na istnienie życia na Ziemi będą panowały jeszcze przez co najmniej 1,75 miliarda lat. Naukowcy wzięli pod uwagę odległość Ziemi od Słońca i temperatury pozwalające na istnienie wody w stanie ciekłym. W swoich badaniach oparli się też na danych uzyskanych z egzoplanet. „Wykorzystaliśmy pojęcie 'ekosfery’ czyli odległości planety od gwiazdy, pozwalającej na istnienie ciekłej wody na powierzchni planety. Użyliśmy też modeli ewolucji gwiazd, by obliczyć, kiedy nasza planeta znajdzie się poza ekosferą. Z naszych obliczeń wynika, że Ziemia będzie znajdowała się w ekosferze jeszcze przez 1,75 do 3,25 miliarda lat. Po tym czasie temperatury na planecie zwiększą się tak bardzo, że oceany wyparują. To będzie koniec życia” – mówi Andrew Rushby.
„Oczywiście warunki uniemożliwiające życie ludzi i innych złożonych organizmów pojawią się znacznie szybciej, a przyspieszyć je mogą antropogeniczne zmiany klimatu. Ludziom zagraża już niewielki wzrost temperatury, a pod koniec przebywania Ziemi w ekosferze będą na niej istniały tylko mikroorganizmy żyjące w niszach pozwalających im na przetrwanie w warunkach podniesionych temperatur” – dodaje uczony. Przypomina, że owady istnieją od 400 milionów lat, dinozaury pojawiły się przed 300 milionami lat, a kwitnące rośliny liczą sobie 130 milionów lat. Człowiek współczesny – pod względem anatomicznym – zamieszkuje Ziemię od 200 000 lat, a to pokazuje, jak wiele czasu musiało upłynąć, by pojawiło się inteligentne życie.
Historia Ziemi pokazuje, że zanim zaistnieje inteligentne życie, planeta musi przez bardzo długi czas znajdować się w ekosferze. „Porównaliśmy Ziemię do ośmiu planet znajdujących się w ekosferze, w tym do Marsa. Odkryliśmy, że planety krążące wokół gwiazd o mniejszej masie zwykle dłużej przebywają w ekosferze. Jedną z planet, do której zastosowaliśmy nasz model jest Kepler 22b, której całkowity czas pobytu w eksoferze może wynieść 4,3 do 6,1 miliarda lat. Jeszcze bardziej interesująca jest Gliese 581d, dla której obliczony przez nas całkowity czas pobytu w ekosferze wyniesie 42,4 do 54,7 miliarda lat. Na tej planecie warunki sprzyjające istnieniu życia mogą utrzymywać się 10-krotnie dłużej niż będzie będzie jeszcze istniał Układ Słoneczny” – stwierdzili naukowcy.
Ich zdaniem w odległości 10 lat świetlnych prawdopodobnie znajduje się przynajmniej jedna planeta podobna do Ziemi. Dla astronomów to blisko, jednak korzystając ze współczesnej technologii potrzebowalibyśmy setek tysięcy lat, by tam dotrzeć. „Jeśli kiedykolwiek będziemy musieli opuścić Ziemię, to najlepszym celem naszej podróży będzie Mars. Jest on bardzo blisko i będzie znajdował się w ekosferze do końca istnienia Słońca, czyli przez kolejne 6 miliardów lat” – dodali uczeni.
Autor: Mariusz Błoński
Na podstawie: PhysOrg
Źródło: Kopalnia Wiedzy
Co za durnoty. Ale to naukowcy, a co oni tam mogą wiedzieć. Na Ziemi nigdy nie skonczy się życie, bo nie po to ja Bóg tworzył. Stworzył ją jako wielką bibliotekę gatunków. Będzie trwać wiecznie. Nawet jeśli nie materialnie, to duchowo. Takie jest moje zdanie i wisi mi czy i jak będziecie po mnie jechać bo mnie te przedszkolne gierki nie ruszają.
@magda48 w 100% się z Tobą zgadzam, w pierdoły typu ziemia ma 4 mld nie wierze i nigdy nie wierzyłem, kolejna koczownicza taktyka aby oderwać ludzi od Boga. Ludzie wierzący w ewolucje uważam za totalnych pajaców. Bo tylko pajac teorię ewolucji (teoria<—- proponuję wszystkim pajacom/niedoukom skorzystanie ze słownika w celu zrozumienia definicji tego słowa) biorą za prawdę objawioną. Ziemia jest tworem Boga i tylko On wyłącznie będzie decydował o jej istnieniu bądź zagładzie.
Ja natomiast uważam za pajaców ludzi wierzących w Teorię o istnieniu Boga w dodatku biorących ją za prawdę objawioną.
A ja swoim osobistym prywatnym indywidualnym zdaniem to uważam za pajaców ludzi oglądających Teorie wielkiego podrywu w dodatku biorących go za dobry sierial.
Do Wytagen. Ale ja nigdzie nie napisalam o religijnym Bogu. Takie krzesło tez ktos stworzył co nie? Przecież nie powstało podczas wybuchu bomby w lesie nie? Skoro krzesło ma swego stwórcę to tak samo Ziemia i my mamy swojego. Tej prawdy nie pokonasz chocby nie wiem jakbys sie starał bo ona wynika z logiki. Aha i nie gadaj mi „A kto stworzył Boga” bo energii(Świadomości) nie da sie stworzyć. Ona była jest i bedzie. EOT
Kreacjonizm czy ewolucja? Zwolennicy jednego i drugiego mają swoje, lub nie, przekonania i nie ma co się szarpać.
A wracając do tematu artykułu. Nie wiem czy się już martwić czy jeszcze nie?
Naukowcy są wielkimi optymistami oczekując, że gatunek ludzki dożyje końca pobytu Ziemi w ekosferze. Poza tym w kosmosie wszystko może się zdarzyć i ich obliczenia dotyczą zapewne tylko warunków, które z założenia nie zmienią się w tym czasie. Kto wie, może to kolejna sponsorowana informacja, bo jakaś korporacja planuje sprzedawać działki na Marsie itp.
@obecny. Zasadne jest chyba inne pytanie niż Twoje. Mianowicie: przypadek czy inteligentny plan? Ewolucja wcale nie wyklucza istnienia Stwórcy (inteligentnej siły), pod warunkiem, że nie będziemy się upierać, że wszystkie te mutacje które ją powodują są dziełem przypadku.
naukowcy uczą się o tym tyle lat a jakiś pajac wyskakuje z bogiem który miał być w niebie a naukowiec udowodnił że tam jest kosmos.dla pajacy słońce jest gwiazdą i wiecznie świeciła nie będzie.
i dziwić się że mądrzy ludzie rządzą dać władze takim przygłupom to nam znowu średniowiecze i inkwizycje sprowadzą