Liczba wyświetleń: 658
Syryjski dziennik „Tishrin” oskarżył Katar o uzbrajanie i wspieranie terrorystycznych grup wewnątrz Syrii. Nie dalej, jak kilka dni temu, emir Kataru wezwał do rozmieszczenia arabskich wojsk w tym kraju.
Wezwanie do tego typu działań: „mieści się w ramach negatywnej roli Kataru, od początku kryzysu w Syrii, przez finansowanie zbrojnych grup w tym kraju” – czytamy w środowym wydaniu dziennika. Autor artykułu twierdzi, że „Katar mógłby pomóc Syrii wyjść z kryzysu, przez zatrzymanie finansowania grup zbrojnych, i przekazywania broni terrorystom”. Emir Kataru Hamad bin Khalifa Al Thani, w wyemitowanym w niedziele wywiadzie zachęcał do wprowadzenia do Syrii „środków powstrzymujących” – jak stwierdził „mordercze prześladowania” przez rząd prezydenta Bashara al-Asada. Katarski emir jest pierwszym arabskim przywódcą wzywającym publicznie do tego typu działań.
We wtorek syryjski MSZ odrzucił żądanie Kataru, twierdząc, że takie posunięcie mogłoby tylko „pogorszyć kryzys, i utorować drogę dla obcej interwencji w kraju”.
W oświadczeniu Damaszek podkreślił, że będzie przeciwstawiać się wszelkim próbom naruszenia jego suwerenności i integralności terytorialnej. Wezwał również arabskie narody do zakończenia medialnej kampanii przeciwko Syrii, tłumacząc, że to tylko pogarsza sytuację.
Opracowanie: ECAG
Na podstawie: www.presstv.ir
Źródło: Geopolityka.org
Katar to pachołek USA w tym regionie. Bez poparcia USA kraj o niespełna 1 milionie mieszkańców nie podskakiwałby tak mieszając się w wewnętrzne sprawy innych państw.