Liczba wyświetleń: 626
Rada zajmująca się ochroną praw autorskich w Kanadzie zatwierdziła rozporządzenie zobowiązujące wszystkich obywateli tego kraju do płacenia autorom i wykonawcom utworów muzycznych za korzystanie z ich piosenek na weselach, konferencjach i innych publicznych wydarzeniach, do których zaliczono działanie lodowiska, wystawy, a nawet karaoke.
Według dyrektora firmy, która będzie odpowiadać za egzekwowanie tego rozporządzenia, zostało ono w pełni poparte przez autorów i wykonawców piosenek.
Źródło: Głos Rosji
TAGI: Kanada, Prawa autorskie
Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć „Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji „Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Biedni Kanadyjczycy, będą obchodzić wesela i inne imprezy bez muzyki.
A kto powiedział że należy grać muzykę znanych wykonawców i tych którzy są zrzeszeni ,świat jest ogromny ,muzyki mnóstwo i to lepszej niż sieczka radiowa .
??? Przecież w Polsce jest tak od lat.
Jak organizowałem wesele to w rachunku za orkiestrę była pozycja ZAIKS.
Zatrudnili by „Janka muzykanta” i „po ptokach”.
Dlatego muzyka afrykańska ma przyszłość. Ja bym na wesele wypożyczył stroje rokoko i puszczał muzę w tym klimacie za darmo. Pytanie ile za stroje? Drugi wariant to stroje i muza z Polinezji, no ale w Kanadzie potrafi być chłodno…