Liczba wyświetleń: 1680
Uzupełnieniem dla progresywnej kandydatki na prezydenta USA Kamali Harris ma być gubernator Minnesoty Tim Walz. O tym wyborze kandydata na wiceprezydenta informuje CNN i AP. Według CNN był on od początku faworytem dużej części Demokratów i jego wybór nie jest zaskoczeniem. Zresztą od początku było wiadomo, że wybór Harris padnie na kandydata z tzw. „stanu wahadłowego”, co ma zwiększyć jej szanse wyboru.
Associated Press podaje, że kandydatura Walza ma wzmocnić szanse Harris na zwycięstwo w stanach na środkowym zachodzie USA, tzw. „kluczowych” dla wyniku wyborów. Harris ma ogłosić wybór Walza jeszcze dziś na wiecu wyborczym w Pensylwanii. Walz pokonał w ubieganiu się o kandydaturę gubernatora Pensylwanii żydowskiego pochodzenia Josha Shapiro.
Walz to 60-letni były już wojskowy Gwardii Narodowej (w stopniu sierżanta) i nauczyciel geografii, najpierw w Chinach, a później w Minneasocie.. Walz ma być atrakcyjnym wyborem dla białych wyborców z terenów wiejskich, czyli elektoratu Republikanów. Jest jednak dość zaciekłym zwolennikiem zabijania dzieci nienarodzonych i na aborcji skupił się w swojej kampanii wyborczej na gubernatora stanu. Uważany jest za „postępowego” gubernatora, który wprowadził „bezpłatne” posiłki w szkołach publicznych, wpisał „prawo do aborcji” do ustawodawstwa stanowego i zakazał m.in. terapii wobec osób LGBT. Ma dwójkę dzieci i jest luteraninem. Wybory prezydenckie w USA zaplanowane są na 5 listopada.
Autorstwo: BD
Na podstawie: „Le Figaro”, AFP
Źródło: NCzas.info
Wiadomo iż Le Figaro i Najwyższy Czas to Patrioci ale dlaczego nie lubią sympatycznej Pani Kamali Harris i Tima Walza skoro Oni nie darzą sympatią Mośków.Czyżby woleli Pana Donalda Trampa. Ale tu jest Solidarna Polska i na dwoje babka wróżyła. Gdyby Najwyższy Czas używał swojego intelektu, to wiedział by że obojętnie kto będzie rządził w USA to dla Polaków i Polski nic dobrego z tego nie wyniknie. Dla USA jesteśmy małym pieskiem na amerykańskim łańcuchu, który ma głośno szczekać jak mu prezydent USA nakaże. Dowód w atrykule na Wolnych Mediach: USA o Polsce-cała prawda z 2024-08-06
> Wybory prezydenckie w USA zaplanowane są na 5 listopada.
Remember, remember… Wtedy ludzie odzyskaliby władzę nad krajem. Dalsze uczestniczenie w cyrku Kanalii Harris nic nie zmieni.
Kamala Harris wygra wybory z wynikiem 51,6%
Trump będzie miał 51%. Wybory będą zaciekłe:)