Liczba wyświetleń: 1486
Przegląd wydarzeń mijającego tygodnia.
https://www.youtube.com/watch?v=Qy8JcyGLsUQ
Chile
Większość niepokojów przedstawianych w mediach ma podłoże ekonomiczne. Chile, uchodziły oficjalnie za przykładnie rozwijający się kraj, i nagle w stolicy Santiago zamieszki. Odnotowano 11 ofiar śmiertelnych jako efekt ulicznych starć z policją. Niskie zarobki przy jednocześnie istniejącej dysproporcji dochodów grup uprzywilejowanych przerwały dotychczasowy spokój wiary, że prywatyzacja wszystkiego co państwowe zaowocuje sielanką.
Prezydent kraju nazwał protestujących wrogami ojczyzny i ogłosił stan wyjątkowy.
Wielka Brytania
Brexit stał się niezawodnym tematem konfliktów w Parlamencie, partiach politycznych i życiu codziennym. Około miliona osób doliczono się w weekendowym manifeście niezadowolenia na ulicach Londynu. Oprócz haseł krytykujących stan gospodarki, domagano się kolejnego referendum w sprawie Brexitu. Przeprowadzone wcześniej referendum powinno wdrożyć twarde wyjście 29 października 2019 r.
Liban
Ogólnokrajowy strajk trwający od tygodnia jest wyrazem niezadowolenia z panującej korupcji. Uczestnicy strajku domagają się sprawiedliwości ekonomicznej. Zapowiedziano zamknięcie banków. To ciekawe, że akurat tam posłano kontyngent naszych żołnierzy. Była Czechosłowacja w demoludach, a teraz światowo znów kładziemy rękę między zatrzaskiwane przez kogoś drzwi.
Hiszpania
Protesty zorganizowane przez przywódców opowiadających się za niepodległością Katalonii trwają już tydzień. Premier Hiszpanii Pedro Sanchez nazwał przywódców elementem radykalnym urządzającym widowisko.
Francja
Trwające już niemal od roku cotygodniowe protesty „żółtych kamizelek” domagających się reform gospodarczych stały się tłem dla jednej grupy zawodowej. Branżowy charakter miały bowiem żądania strażaków domagających się wyższego wynagradzania ich niebezpiecznej pracy. Przebieg tej części protestu miał gwałtowny charakter, bo strażacy stoczyli walkę z policjantami, czyli gaz, armatki wodne.
Hongkong
Im dłużej trwają zamieszki na ulicach Hong Kongu, tym bardziej pogłębia się jego niewydolność ekonomiczna. Uchodzące do niedawna za miasto prosperity coraz bardziej przypomina dosłownie i w przenośni zdemolowane pobojowisko.
USA
W kręgach wojskowych szykowany jest plan przejęcia kontroli i ochrony ujęć wiertniczych i rafinerii w Syrii. Pretekstem jest niedopuszczenie Iranu, lub ISIS do zasobów ropy i płynących stąd korzyści. Republikański senator Lindsey Graham przekazał tę wiadomość przedstawicielom mediów. Jak oznajmił: ”Jest plan opracowany przez sztab, który pomoże zapobiec wpływom ISIS, czy Iranu. Plan spełnia nasze zasadnicze cele w Syrii”. Całkiem niedawno D. Trump zapewniał, że Ameryka jest niezależna i samowystarczalna jeśli chodzi o paliwa.
Z informacji „Newsweeka” wiadomo, że do ochrony przeznaczono 4 000 żołnierzy, 30 czołgów i pojazdy opancerzone. To powtórka wojny o ropę. Dane o będącym już w drodze kontyngencie potwierdza Oil.com.
Rosja
„Każdy, kto bezprawnie przebywa na terenie innego państwa, w tym przypadku chodzi o Syrię, musi opuścić jego terytorium. Dotyczy to wszystkich państw.” Te słowa W. Putina zostały zacytowane przez telewizje RT, Arabik Sky News, Al Arabiya jako fragment z wywiadu przytoczonego przez rosyjskie agencje. Prezydent Rosji dodał, że rosyjskie siły będą gotowe do opuszczenia Syrii z chwilą gdy nowo wybrany prawowity rząd Syrii powiadomi Moskwę, że ich pomoc nie jest już potrzebna.
Igor Seczyn, prezes największej firma rosyjskiej ROSNIEFT oświadczył, że firma rezygnuje w rozliczeniach handlowych z dolara. Przyjęcie euro może być związane ze zgodą Danii na budowę Baltic Pipe w kierunku Polski.
Tymczasem po raz drugi na przestrzeni kilku dni samolot B-52 zbliżył się do granicy z Rosją symulując bombardowanie. Amerykański bombowiec przeprowadził pozorację bombardowania rosyjskiej bazy floty bałtyckiej w rejonie Kaliningradu. Jego lot odnotował radar monitorujący: Boeing B-52H Stratoforteca BBC USA (2BW/20BS), o numerze bocznym 61-0025, wystartował z bazy RAF w Fairford, przeprowadza symulację bombardowania bazy morskiej. Poprzedni taki manewr miał miejsce 19 października. Wówczas myśliwiec SU-27 poderwany został do asysty USAF B-52H nadlatującego w stronę Krymu.
Regularność takich działań, naruszanie przestrzeni powietrznej przez NATO-wskie drony i samoloty zwiadowcze skłoniły władze Rosji do wydania oświadczenia wyrażającego zaniepokojenie rosnącym ryzykiem otwartego konfliktu zwłaszcza w sytuacji zainstalowania stałych baz w Polsce i Rumunii.
Autorstwo: Jola
Źródło: WolneMedia.net