Liczba wyświetleń: 789
Burmistrz Łęcznej (woj. lubelskie) zapowiada radykalne kroki w stosunku do lokatorów mieszkań komunalnych, którzy zalegają z czynszem. Planowany jest m.in. zakup kontenerów socjalnych, do których mieliby trafić dłużnicy.
Jak informuje „Dziennik Wschodni”, suma zaległości lokatorów sięga w Łęcznej 146 tys. zł, z czego odsetki to blisko 26 tys. zł. „Ani groźby, ani prośby nie pomagają. Mamy gigantyczne problemy ze ściągnięciem czynszów od lokatorów komunalnych. Rozumiem, że sytuacje życiowe są różne, ale nagminnego uchylania się od płacenia czynszu nie będziemy tolerować” – mówi Teodor Kosiarski, burmistrz Łęcznej. Szesnaście rodzin ma dług odpowiadający dziesięciokrotności czynszu, dziewięć – w kwocie powyżej 5 tys. zł. Rekordzista zalega z opłatami na blisko 22 tys. zł.
Burmistrz wskazał, że zasób lokalowy miasta jest niewielki, dlatego dłużnicy będą kwaterowani we wspólnych lokalach socjalnych, spełniających ustawowy wymóg 5 metrów na osobę. „Jeżeli zabraknie nam mieszkań, to planujemy, wzorem innych gmin, zakup kontenerów dla dłużników. W tej chwili zastanawiamy się nad lokalizacją” – mówi T. Kosiarski.
Zapowiedzi włodarza Łęcznej nie budzą sprzeciwu opozycji. „Ta propozycja jest jednym z rozwiązań problemu niepłacenia czynszów oraz braku mieszkań socjalnych” – mówi radny Sebastian Pawlak i wskazuje, że takie rozwiązania stosowane są w innych miastach Polski.
Spółdzielnie mieszkaniowe w Łęcznej aktualnie czekają natomiast na przydzielenie lokali dla dwudziestu trzech rodzin posiadających wyroki eksmisyjne z prawem do lokalu socjalnego.
Źródło: Nowy Obywatel
Poznaj plan rządu!
Tu macie link do zeznania majątkowego burmistrza
http://umleczna.bip.lubelskie.pl/upload/pliki/0Teodor_Kosiarski.pdf
Górnik Łęczna i żona jest mu wdzięczna. Mam kilkoro znajomych w Łęcznej i wiem nieco o regionie bo jestem z Lublina. Nie chodzi tu tylko o lokalnych cwaniaków ale o cały ten kraj gdzie takich mietków jest rzesza. Upadek tego kraju jest nieunikniony.
Ps. Z tym „do budy” to nie jest czasem hasło JKM?:-)
Przypatrzmy się dokładniej żelaznej logice pana burmistrza…
Lokatorzy mieszkań komunalnych zalegają z tytułu czynszu na kwotę 146 tys. zł.
Powiedzmy, że miasto jest stratne te 146 tys.
Co robi pan burmistrz? Zamierza wydać kolejne kilkadziesiąt albo i sto kilkadziesiąt tysięcy zł na kontenery socjalne przez co miasto będzie stratne dwa razy tyle.
Można założyć, że lokatorzy przesiedleni do kontenerów raczej już tego zadłużenia nie spłacą, a i pieniądze przeznaczone na zakup tych baraków też nijak się nie zwrócą.
To tylko koszty pieniężne. O społecznej stygmatyzacji tych ludzi, o budowaniu sobie na własne życzenie regularnych slumsów na wzór Trzeciego Świata nawet nie wspomnę.
Cóż za wzór gospodarności! Chylę czoła przed niezmierzonym geniuszem pana burmistrza!
P.S. Oczywiście tak głupie i trywialne pomysły jak możliwość odpracowania przez lokatorów zaległości czynszowych nie powinny być przez pana burmistrza nawet brane pod uwagę!
ja mieszkam i pochodzę z łęcznej mieszkam w mieszkaniu spółdzielczym typu własnościowego m-3 ( cztery dorosłe osoby) przeciętny koszt czynszu za m-c to 600 PLN = co kwartał dopłacam do wody ok. 250 PLN to jest bardzo drogo więc co się dziwicie ,że ludzi eksmitują to zaściankowe wschodnie miasto
a burmistrz cóż :
pochodzi z okolic łęcznej pracował w kopalni teraz jest włodarzem miasta źle nie ma więc co go obchodzą ludzie biedni
nawet podatek za psa w łęcznej wynosi 150 PLN
A mam znajomych, którzy uciekli z Lublina do Łęcznej bo tam było taniej:-)