Liczba wyświetleń: 4526
Znany ufolog Janusz Zagórski dotarł do świadka, którego znajomy znalazł „w polu” małą istotę, około 1 metra wzrostu, wyglądającą na typowego szaraka. Polak zbytnio nie przestraszył się istoty, albo w ogóle, zabrał ją do samochodu i zwiózł do prywatnego pomieszczenia, karmił przez dłuższy czas mięsem, podawał wodę. Z relacji wynika, że malutki stwór był hybrydą, bez narządów płciowych, wygląd typowego szaraka z dużymi czarnymi oczyma, jego skóra była w dotyku podobna do ryby.
Mała istota była bardzo lekka, przez większość czasu nie reagowała na zachowanie, na pytania i próby kontaktu ze strony naszego rodaka. Pan Janusz Zagórski, jak i pan, którego znajomy znalazł „szaraka”, nie wiedzą jak dotrzeć do osoby, która przetrzymywała, lub dalej przetrzymuje „kosmitę”. Kontakt z nim został zerwany.
Chociaż historia może wydawać się fantastyczna, to ma i pewien niepokojący aspekt. Mężczyzna, to znaczy znalazca hybrydy, stwierdził w pewnym momencie, w czasie gdy przetrzymywał tą istotę w zamknięciu, jego ojciec został w tajemniczych okolicznościach pobity tak dotkliwie, że zmarł. Z siniaków jakie widział na jego ciele wnioskował, że nie było to zwykłe „pobicie”!
Możliwe, że jakieś siły, spoza naszej rzeczywistości, dały mu coś do zrozumienia? Jeżeli cała sytuacja nie jest ponurym żartem, albo wymysłem osoby chorej psychicznie, to mamy w Polsce sensację na skalę ogólnoplanetarną! Z innych relacji wynika, że część z tych istot jest niezwykle chuda, wręcz cienka, prawdopodobnie bez płuc. Tak czy inaczej cała sprawa wydaje się być bardziej niż zagadkowa, ale nie niemożliwa. Całość w relacji pana Zagórskiego w powyższym filmie wideo.
Autorstwo: Homo sapiens
Źródło: InneMedium.pl