Liczba wyświetleń: 2479
Klaudia Jachira z KO jest dumna z tego, że dwa lata temu głosowała przeciwko reparacjom wojennym dla Polski od Niemiec. Na wideo niżej jej wypowiedź sprzed roku, gdy nad reparacjami debatowano w Sejmie.
Klaudia Jachira pojechała z wizytą do niemieckiego parlamentu. Przy okazji tego wyjazdu posłanka KO podzieliła się szokującym wyznaniem. „Podsumowując moją wizytę w Bundestagu, widzę, ile jest tematów, które nas łączą: chociażby podejście do ochrony środowiska, zadbanie o prawa kobiet i mniejszości oraz lepszy transport zbiorowy łączący nasze oba kraje” – napisała Jachira na „X”. „Jestem dumna z tego, że dwa lata temu głosowałam przeciwko reparacjom. Była nas tylko czwórka, a jednak czuliśmy, że postępujemy słusznie” – oświadczyła dalej polityk.
Jachira stwierdziła jednak, że „dobrze, że będzie” fundusz dla żyjących jeszcze ofiar II wojny światowej. „Jednak od początku czułam, że sam temat reparacji, których nie tylko Polska Ludowa się zrzekła, ale też dziwnym trafem widnieje podpis Anny Fotygi, pisowskiej ministry spraw zagranicznych, to temat, który PiS wrzucił jak zwykle po to, by odwrócić uwagę od ważnych spraw” – napisała.
Polityk stwierdziła, że „mamienie ludzi kwotą 6 bln zł to kwintesencja działania rządów PiS-u”. Zdaniem posłanki PiS odwracał w ten sposób uwagę od afer i chciał „bez ustanku psuć, jątrzyć, patrzeć w tył, a nie do przodu, próbować zrobić z naszego zachodniego sąsiada, najważniejszego partnera gospodarczego, sojusznika – wroga”. „A po drodze zniszczyć to wszystko, co udało się zbudować przez 35 lat wolnej Polski” – dodała.
Jachira dodała, że dziś wróg jest na Wschodzie. „Dobrze, że podczas wczorajszego spotkania w Bundestagu wszyscy zgodziliśmy się, że trzeba patrzeć w przód i pamiętać, że dziś wróg jest na wschodzie i jest nim putinowska Rosja” – napisała.
Na koniec podkreśliła, że „trzeba też pilnować stanu demokracji w naszych obu krajach oraz w całej Europie, wyciągając też lekcje z historii dochodzenia faszystów do władzy, tak, by zło nigdy się nie powtórzyło”.
Wymordowani ludzie, kraj doszczętnie zrujnowany po niemieckiej napaści w 1939 roku, a posłanka Jachira zadowolona, że nie będzie reparacji… To gorzej niż napluć ofiarom w twarz. W przyszłości w wolnej Polsce działania na szkodę naszego państwa i publiczne chwalenie się nimi, będzie karane. A w uśmiechniętej Polsce Tuska można być bezrozumnym szkodnikiem bez konsekwencji.
Źródło: NCzas.info
jakim trzeba być pustakiem i bezmózgiem by tak szkodzić Polsce????????
@andi – wystarczy mieć inną wizję tego, co nazywa się Polską, nie identyfikować tego z dobrem własnym, a nawet – a co, ma gest – z dobrem dla kogokolwiek, i – hop.
Przecież przedstawia jakąś argumentację, nie jest takim Józefaciukiem, który będąc nauczycielem nie naumiał się sam jak wygląda system władzy współczesnych państw i elementarnych zależności między jego składowymi.
Bo ma ADHD i do tego ujawnione przez niego samego w coming outcie.
„Jestem głupi, całujta mi buty!”
A osobna kwestia – jest groteskową akwariuwką przy Tusku, który 2 dni temu sam objawił, że z Scholzem doszli do wniosku, że właściwie, to Polska powinna płacić Niemcom, ale – na razie – łaskawie Niemcy tylko nam dadzą pancerne prezerwatywy, żebyśmy nie zarazili się na froncie, kiedy Ruskie będą sobie nas na siebie naciągać.
Hełmy zabrali Ukraińce. Unosili się honorem, ale w końcu – i szwabskie hełmy można sprzedać w Meksyku.
Honor, godność to są te niestałe stałe wartości, które najszybciej można odrzucić, za cenę spokoju.
I tak pójdą na defilady/parady owinięci w sztandary, z transparentami z hasłami.
A potem wrócą do swoich/nieswoich (bo na kredyt) garaży/bunkrów/lepianek, pacną przy kupionych na krechę odmóżdżaczach oglądając jakąś odrażającą siekę, zachleją się alkościekiem zagramanicznych koncernów, nażrą jakimś – nawet nie podejmuje ryzyka identyfikacij – z pewnością z dużym udziałem nauki w modyfikację genetyczną i chemiczną… rano wstaną jakby nigdy nic i nie rozpoznając się w lustrze sami siebie w miejscu tzw. twarzr znów będą musieli rysować jakimiś rónież zagramanicznymi pastelami.
Nie my jedni – tak działa cała populacja tego co zwyczajowo nam sie przedstawia jako sukcesorów cywilizacji zachodniej. Jakieś ok. 20 % ludzkości.
I co my możemy? No właśnie.
Szkoła Tuska w całej krasie
> Klaudia Jachira z KO jest dumna z tego, że dwa lata temu głosowała przeciwko reparacjom wojennym dla Polski od Niemiec.
Przecież Klaudia to nie jest polskie imię, a Jachira to nie jest polskie nazwisko. Kto o zdrowych zmysłach oczekuje, że będzie chronić interesu Polski?…
Polecam wpisać to «nazwisko» w poprawnej pisowni: Yakhira i wtedy poszukać.
Posłuchałem tej pani na wideo z Sejmu. Przerażają mnie takie zajadłe kobiety mówiące napastliwym językiem. Zadają kłam szerzonemu stereotypowi, że kobiety łagodzą politykę, etc. Sprawdziłem więc z ciekawości, czy ma męża lub partnera, a także czy ma dzieci i jaką jest dla nich matką. Czyli jaka jest naprawdę.
Napisała na „Facebooku”, że dzieci nie ma i mieć nie chce z powodu zmian klimatycznych i przeludnienia, i to jej świadomy wybór. Cytuję: „Nie chcę mieć dzieci. Nie mam nawet syndromu mamusi jak większość moich bezdzietnych znajomych. Ok, mam wróble za oknem i kwiatki. To jest mój max, jeżeli chodzi o opiekę”. Ostro krytykuje również pomysły podatku dla bezdzietnych, tzw. bykowego (i słusznie, bo to bardzo zły pomysł), co potwierdza, że nie ma dzieci.
Brak informacji o mężu – najprawdopodobniej nie założyła rodziny. Albo unika mężczyzn, bo faktycznie nie chce mieć „wpadki z dzieckiem”, albo mężczyźni unikają jej, bo potrafią z nią wytrzymać, a ona robi dobrą minę, że to jej wybór.
Zamieniła religię katolicką (apostazja) na religię klimatyczną (klimatyzm).
Wyczytałem, że jest aktorką-lalkarką, tzn. lubi sterować lalkami, marionetkami, kukiełkami i pacynkami. Nic dziwnego, że w polityce czuje się jak ryba w wodzie.
Są dwa haczyki, które można wykorzystać, by Polska dostała reparacje:
1. Polska zrzekła się pod naciskiem ZSRR reparacji, ale tylko od NRD, a nie RFN. NRD już nie ma.
2. Odszkodowania może domagać się każde miasto w Polsce, które ucierpiało. Na drodze cywilnej — jest strata, musi być odszkodowanie. Jedyny problem to ewentualne przedawnienie, ale jeśli uznać to za zbrodnie wojenne, to nie przedawniają się. Do „straty w wyniku przestępstwa” doszło w Polsce, więc należy procesy sądowe zorganizować w Polsce, bo tutaj jest jurysdykcja (miejsce przestępstwa). A następnie, skoro polska jest w UE, ścigać komornikami niemiecki rząd, Lufthansę czy Bundeswehrę. To luźny pomysł – trzeba by go skonsultować z prawnikami.
> Posłuchałem tej pani na wideo z Sejmu. Przerażają mnie takie zajadłe kobiety mówiące napastliwym językiem
Mam wątpliwości czy to jest kobieta. To co jest pewne – reprezentuje lewactwo.
ja też jestem z niej dimny!