Liczba wyświetleń: 971
Dziennik „Washington Post” informuje, że sekretarz generalny ONZ Ban Ki-Moon po raz kolejny zwrócił się z apelem do urzędników izraelskich, aby wydali nakaz natychmiastowego zatrzymania robót budowlanych na okupowanym obszarze strefy E1 na Zachodnim Brzegu. Rzecznik ONZ, Eduardo del Buey powiedział, że „ONZ z niepokojem obserwuje plany budowlane izraelskiego premiera, Benjamina Netanyahu w strefie okupowanej.”
Sekretarz ONZ potwierdza także, iż plan budowy kolejnego izraelskiego osiedla na Zachodnim Brzegu jest całkowicie nielegalny i niezgodny z prawem międzynarodowym, a ziemia zajęta przez Izrael należy do Palestyńczyków, którzy pragną, aby wreszcie włączono ją do terytorium ich państwa.
Strefa E1 jest obszarem znajdującym się w północno-wschodniej części Jerozolimy obok masywnego osiedla izraelskiego Ma’ale Adumim. Władze Izraela planują rozbudowę osiedla o kolejne 15 tys. placówek osadniczych wraz z towarzyszącą im infrastrukturą komunalną. Izraelski plan rozbudowy obejmuje również komisariat policji, strefę przemysłową, liczne hotele, wysypisko śmieci oraz duży cmentarz, wspólny dla osiedla Ma’ale Adumim oraz Jerozolimy.
Rząd planuje także zawrzeć umowę mającą na celu włączenie osiedla Ma’ale Admumim do gminy „Wielkiej Jerozolimy”. Takie posunięcie miał najpierw w planach nieżyjący już premier Izraela, Icchak Rabin, inicjatywę tą wspierał również Ehud Barak.
Wstępne prace już trwają, a premier Netanyahu obiecał, że podczas wyborów zamierza kontynuować rozbudowę i wcielać w życie swój plan.
Zgodnie z wypowiedziami rzecznika del Buey, szef ONZ powiedział także, że palestyńskie protesty w okolicy są całkowicie pokojowe i powinny być respektowane. Palestyńczycy założyli obóz namiotowy w imię protestu przeciwko rozbudowie nielegalnych osiedli w stefie E1, jednak izraelscy żołnierze i policja niezwłocznie zniszczyły ich namioty i siłą usunęli stamtąd protestujących aktywistów.
Tłumaczenie: Karolina Kunda-Kuwieckij
Źródło oryginalne: www.middleeastmonitor.com
Źródło polskie: Kampania Solidarności z Palestyną
Słowa, słowa i słowa. ONZ powinno zacząć DZIAŁAĆ a nie tylko wygłaszać truizmy.
Palestyńczycy i ci w świecie arabskim muszą zrozumieć, że źródło ich sytuacji bierze się z tego, że Euro-Amerykanom zabroniono możliwość obrony swoich interesów narodowych i dziedzictwa, tak jak zabroniono Palestyńczykom. Palestyńczycy nigdy nie osiągną wyzwolenia w ich kraju, dopóki Euro-Amerykanie nie wyzwolą się w Ameryce spod żydowskiej supremacji.
Totalna arogancja Izraela, bezczelny brak szacunku dla prawa, całkowite lekceważenie społeczności międzynarodowej i ciągłe znieważanie ONZ, są jak działania szaleńca, który atakuje supermarket z bronią automatyczną i RPG, sieje spustoszenie i powoduje ogromną liczbę ofiar cywilnych, a następnie pokazuje się w telewizji by uzasadnić to, co zrobił z wyniosłym uśmiechem, oświadczając, że zrobiłby to samo ponownie, gdyby tylko mógł, a ofiary nie powinny tam przebywać.