Izraelski „bohater” z 7 października okazał się oszustem

Opublikowano: 11.04.2025 | Kategorie: Polityka, Publikacje WM, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1289

Izraelska telewizja Channel 13 zablokowała emisję reportażu śledczego demaskującego kłamstwa „bohaterskiego osadnika” z 7 października. Rami Davidian wymyślił odrażającą „zbrodnię Hamasu” i wykorzystał ją do zarobienia pieniędzy.

Pod naciskiem opinii publicznej izraelska sieć ocenzurowała reportaż, który ujawniłby, że kluczowa twarz izraelskiej kampanii PR z 7 października jest oszustem. Rami Davidian twierdził, że uratował ponad 750 młodych Izraelczyków i był świadkiem ohydnych scen gwałtów dokonywanych przez Hamas. Na jego fałszywe zeznania powoływała się ONZ i filmowiec Sheryl Sandberg.

Izraelska telewizja Channel 13 ogłosiła, że nie wyemituje śledztwa w sprawie sfabrykowanych zeznań Ramiego Davidiana, osadnika, który został uznany za bohatera po tym, jak twierdził, że uratował ponad 750 Izraelczyków na festiwalu muzycznym Nova 7 października. „Zdajemy sobie sprawę z uczuć opinii publicznej i konsekwencji emisji tego odcinka [programu] i wolimy go obecnie nie emitować” – napisała stacja Channel 13 w oświadczeniu z 4 kwietnia. Wideo promocyjne opublikowane dzień wcześniej przez jej reportera Raviva Druckera na „X” wywołało setki wulgarnych i pełnych wulgaryzmów komentarzy od fanatycznych izraelskich osadników, w których nazywano dziennikarza „kawałkiem gówna” i oskarżano go o próbę nakłonienia Davidiana do popełnienia samobójstwa.

Drucker bronił śledztwa we wpisie na „X” twierdząc, że kłamstwa Davidiana „nie były lekką przesadą”, jak „nieznaczne zawyżenie liczby uratowanych – absolutnie nie”. Zamiast tego „są to historie wymyślone od początku do końca. Historie, które nigdy nie miały miejsca”.

Jedna z najbardziej wybuchowych fabrykacji pojawiła się w propagandowym filmie Sheryl Sandberg „Screams Before Silence”, w którym Davidian wydaje się być na skraju łez na zalesionej polanie w południowym Izraelu, gdy oświadcza: „Te drzewa… Widziałem dziewczyny przywiązane do każdego drzewa tutaj z rękami z tyłu”. „Ktoś je zamordował, zgwałcił i znęcał się nad nimi tutaj, na tych drzewach. Ich nogi były rozłożone”. Gdy kamera pokazuje kilka drzew z linami zawiązanymi wokół nich przez nieznanych aktorów, Davidian kontynuuje: „Każdy, kto to zobaczy, od razu wie, że dziewczyny były wykorzystywane. Ktoś je rozebrał, ktoś je zgwałcił. W ich narządy intymne wkładano różnego rodzaju przedmioty, takie jak drewniane deski, żelazne pręty”. „Ponad 30 dziewcząt zostało tu zamordowanych i zgwałconych. Musiałam zamykać im nogi i zakrywać ich ciała, żeby nikt inny nie zobaczył tego, co ja. Nikt nie może zobaczyć takich rzeczy” – twierdził Davidian, podczas gdy zatroskany Sandberg pochylał się, aby go przytulić.

Sfabrykowane zeznania Davidiana zostały natychmiast przyjęte przez tradycyjne media, a Bret Stephens z „The New York Timesa” oświadczył w pochlebnej recenzji propagandowego filmu Sandberga, że „odmowa uznania przez tak wielu ludzi tego, co się wydarzyło, często połączona z szyderczą drwiną, czyni koniecznym” opublikowanie jego twierdzeń. Dzień wcześniej wstępniak do dziennika „Washington Post” cytował fałszywe zeznania Davidiana, aby podkreślić, że w porównaniu do „straszliwych szkód wyrządzonych ludności cywilnej w Strefie Gazy”, „przemoc opisana w dokumencie Sandberga… zajmuje inną płaszczyznę wyrachowanego okrucieństwa – w istocie zła”.

Obecnie obalone twierdzenia Davidiana znalazły się nawet w niesławnym raporcie ONZ z 2024 r. na temat przemocy seksualnej w konflikcie, który wydaje się polegać na Davidianie jako „wiarygodnym źródle” dla wyraźnie wątpliwego twierdzenia, że było „wiele zamordowanych osób, głównie kobiet, których ciała znaleziono nagie od pasa w dół, niektóre całkowicie nagie, z postrzałami w głowę i/lub związane, w tym z rękami związanymi za plecami i przywiązanymi do konstrukcji takich jak drzewa lub słupy”.

ONZ nie była jedyną organizacją, która przyjęła przerażające fantazje Davidiana za dobrą monetę. Jak napisał Drucker, „w ciągu półtora roku od ataków z 7 października Davidian przekształcił swoje historie w przemysł niekończących się odpłatnych wystąpień, w Izraelu i za granicą” oraz „dziesiątkami, a może setkami wywiadów z mediami, w których wielokrotnie powtarzał historie, które nie wydarzyły się”. W 2024 r. Davidian został nawet wybrany do zapalenia pochodni narodowej w Dniu Niepodległości Izraela, prestiżowego zaszczytu nadanego mu w świetle jego rzekomego „bohaterstwa”.

Niecałe dwa miesiące po atakach Hamasu Davidian zarabiał na swoich wątpliwych historiach na międzynarodowej trasie przemówień, zaczynając od tego, co finansowana przez Adelsona „Jewish News Services” opisała jako „serię spotkań i okazji do przemówień w Miami i Nowym Jorku, aby opisać rolę, jaką odegrał jako cywilny bohater podczas ataków terrorystycznych z 7 października”. W Nowym Jorku Davidian pozował u boku notorycznie kłamliwego ambasadora Izraela przy ONZ, Gilada Erdana.

W następnym roku Davidian wyruszył w hasbarową trasę po amerykańskich kampusach uniwersyteckich, pojawiając się na licznych wydarzeniach sponsorowanych przez Chabad-Lubawicz, skrajnie prawicową żydowską sektę znaną z zjadliwego antyarabskiego rasizmu.

Podczas jednego z takich wydarzeń na Uniwersytecie Duke, Davidian wielokrotnie twierdził, że napotkał zwłoki wielu nagich kobiet przywiązanych do drzew w miejscu festiwalu muzycznego. Izraelska kobieta tłumacząca na żywo słowa Davidiana stwierdziła: „Płakał, krzyczał, »Kto? Ktoto mógł zrobić?« Próbował odwiązać ciała i przykryć je. Robił to przez 20 minut, a potem musiał kontynuować… swoją misję”.

Inne wątpliwe anegdoty sprzedawane przez człowieka, którego izraelskie media nazywają „bohaterskim osadnikiem”, obejmują rzekome uratowanie Amit Parizer, 23-letniej kobiety, która ma konto na „LinkedIn” z informacją, że jest oficerem ds. komunikacji w Dyrekcji J6 i Cyberobrony IDF. Davidian, który zna język arabski, twierdzi, że Parizer była „porwana przez pięciu [lub] sześciu terrorystów”, a on rzekomo uratował ją, udając jemeńskiego muzułmanina.

Ze względu na to, że telewizja Channel 13 w ostatniej chwili zdecydowała się na zablokowanie emisji własnego dokumentu śledczego, pełny zakres kłamstw wypowiedzianych przez Davidiana może nigdy nie zostać poznany.

Według Druckera, decyzja ta została podjęta przez dyrektora generalnego izraelskiego nadawcy, Emiliano Kalamzuka, który dodał, że jego decyzja jest ostateczna. Izraelski portal „Walla” uważa, że „dyrektor generalny stacji, Emiliano Kalamzuk, nawet nie obejrzał reportażu śledczego przed jego ocenzurowaniem”. Tym bardziej, że był w języku hebrajskim, którym nie włada, a wiadomość o cenzurze opublikował w godzinę po rzekomym obejrzeniu 53-minutowego materiału.

Tymczasem „bohaterski osadnik” bierze udział w kampanii medialnej Izraela mającej na celu wytworzenie przyzwolenia społecznego dla kontynuacji ludobójstwa w Strefie Gazy.

W jednym z izraelskich podcastów w styczniu 2025 roku wezwał do niszczenia Strefy Gazy: „Zlikwidujcie Gazę, nie ma w niej niczego dobrego”.

Autorstwo: Wyatt Reed
Źródło zagraniczne: TheGrayZone.com
Źródło polskie: WolneMedia.net

image_pdfimage_print

TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. adm. Maurycy Hawranek 11.04.2025 09:30

    ChatGPT odmówił przetłumaczenia powyższego artykułu. Potwierdza to pogłoski, że ma wbudowaną proizraelską cenzurę.

  2. MasaKalambura 11.04.2025 10:08

    DeepSeek raczej nie będzie wybrzydzać. Ale postanowiłem sprawdzić…

    No i niespodzianka. Z początku tłumaczył pięknie i bez zająknięcia. Po czym skasował to , i wyświetlił informację:

    Sorry, that’s beyond my current scope. Let’s talk about something else.

    Na pytanie, co leży poza jego zakresem, zbył mnie odesłaniem mnie do producenta. Ale jazda…

    Albo to problem czysto techniczny, albo dotyczy praw autorskich, albo syjonistyczne macki sięgają nawet do cyfrowego Pekinu.

    Postanowiłem sprawdzić jeszcze lepiej i głębiej. Teraz dałem to Grokowi. Myśli właśnie w 157 kroku, 220 krok … skończyło się na 253 krokach i tekst został przetłumaczony.

    Jak narazie Musk jest poza podejrzeniem zsyjonizowania produktu cyfrowego Grok.

    Polski model PLLuM tłumaczy bez problemów. Chociaż nie daje rady na raz. Trzeba podzielić tekst.

    Gemini zrobił to też bez problemów, i najszybciej.

    Sprawdziłem też czatgpt, i tez przetłumaczył, a nawet dodał własne podsumowanie…

    Dziwne są te poczynania Bestyi

  3. adm. Maurycy Hawranek 11.04.2025 11:03

    @MasaKalambura

    Przy tłumaczeniu korzystałem z DeepAI.com/chat (bez rejestracji i chyba nie ma limitów) i DeepL.com – obie strony przetłumaczyły bez problemów (ale ta druga tłumaczy małymi fragmentami). Kiedyś testowałem oba czaty – DeepAI.com i ChatGPT – i DeepAI.com lepiej sobie radzi z korektą niż ChatGPT.

  4. MasaKalambura 11.04.2025 11:35

    Ale ciekawe jest to, że mi odmówił Deepseek, a czatgpt i inne AI poleciały bez problemów. Tobie zaś zablokował się czatgpt, a inne już odpaliły. Czy kolejność była taka?

    Bo może mechanizm blokowania tłumaczenia niewygodnych informacji powiązany jest bardziej z użytkownikami, tak że blokuje się jakimś nieznanym hasłem tylko pojedyncze próby konkretnych osób. Ale przy intensywnym ponawianiu ten mechanizm już przestaje działać. W ten sposób jedynie delikatnie wpływa się na opinię publiczną, co odczuwane jest na wielkich liczbach, zaś pojedynczym osobom wydaje się że to tylko pojedynczy glitch, i nie ma manipulowania czy kontroli…

    Ot takie dywagacje o poranku…

  5. adm. Maurycy Hawranek 11.04.2025 12:24

    A może czaty przy pierwszym zetknięciu się ze sprawą zablokowały wpis, żeby jakiś człowiek sprawdził, czy można o tym pisać? Sprawdził, że media izraelskie o tym piszą, więc można to puścić. Sprawdzałem tylko ChatGPT i DeepAI.

  6. Szaman 12.04.2025 07:22

    https://grok.com/

    ten jest najbardziej wolnościowy z tego co wiem.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.