Liczba wyświetleń: 737
Bliskowschodni pupil i strategiczny partner Stanów Zjednoczonych – Izrael – został przez pomyłkę umieszczony na liście organizacji i krajów terrorystycznych, którą przygotował Departament Bezpieczeństwa Krajowego USA.
Gillian Christiansen, rzeczniczka tamtejszego Departamentu Imigracji i Służb Celnych stwierdziła, że niedawne umieszczenie Izraela na liście światowych terrorystów było pomyłką, skutkiem oparcia się na niedokładnych informacjach, których źródłem były tzw. „Third-Agency Checks”, czyli dane od organizacji trzecich. Takie sprostowanie zostało zawarte w mailu do redakcji żydowskiego portalu informacyjnego jta.org.
„Stany Zjednoczone nie uważają i nigdy nie uważały, aby Izrael miał powiązania z terroryzmem, a wręcz jest on naszym partnerem w wojnie z globalnym terroryzmem. Stany Zjednoczone utrzymują ścisłą wymianę informacji z Izraelem, w celu sprawowania pieczy nad zagadnieniami bezpieczeństwa wewnętrznego jak również dla wspólnego dążenia do zapewnienia bezpieczeństwa na całym świecie” – musiała się tłumaczyć żydowskiemu portalowi rzeczniczka.
Sprostowanie zawierało również stwierdzenie, jakoby lista nie była w pełni zgodna z polityką i wytycznymi rządu Stanów Zjednoczonych, a także tylko sugerowała, że podróżujący z danego kraju może mieć powiązania z terrorystami. Źródłem takiego rozumowania mają być rutynowe kontrole danych dokonywane przez Departament Imigracji i Służb Celnych w przypadku, kiedy obywatel danego kraju zostanie zatrzymany w USA.
Lista, dołączona do datowanego na 10 maja dokumentu wydanego przez generalnego inspektora Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego, została wspomniana w zeszłym tygodniu przez konserwatywny serwis CNS. Znajdują się na niej również inne kraje uważane za współpracowników bądź sojuszników Stanów Zjednoczonych, w tym Turcja, Bahrajn, Maroko i Filipiny.
Źródło: Autonom
Jeśli prawda jest pomyłką,to ja się pogubiłem.
Terroryści ocenili terrorystów i teraz ich wybielają 😀 to nie jest przypadek. Takie info raczej im przypadkiem nie wyszło..
Ja bym za dużo złego nie pisał pod takim artykułem, bo gołym okiem widać tyle ważnych kluczowych słów po których zostanie to skatalogowane przez Echelon wraz z adresami IP nadawców i pewnie wieloma innymi informacjami, że potem można się zdziwić jak Patriot Act was dopadnie.
Jako jeden z niewielu razy (i najpewniej przez przypadek) USA powiedziały prawdę o Izraelu.
Prawda w oczy kole ,a my ludzkość jak te osły za marchewką na kiju idziemy w przepaść!!!
Prawda nas wyzwoli!!