Liczba wyświetleń: 820
Delegacja rządu Prawa i Sprawiedliwości przebywa właśnie w Izraelu, gdzie rozmawia na temat nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej, która bardzo zabolała syjonistycznych polityków. Ze słów publicysty Bronisława Wildsteina wynika, iż ta forma pielgrzymki do Ziemi Świętej „dziwnym trafem” wcale niczego nie zmieniła, a strona izraelska nie jest nawet szczególnie zorientowana na kontynuację tak zwanego dialogu.
Większość wypraw polskich polityków i dziennikarzy do Izraela jest owiana tajemnicą, zapewne w obawie przed reakcją opinii publicznej, a szczególnie jej prawicową częścią przejawiającą dużo dalej idący sceptycyzm wobec izraelskiego państwa od prawicowych polityków i publicystów. Z tego powodu niewiele dowiedzieliśmy się na temat rezultatów rozmów prowadzonych w Izraelu, w których poza wspomnianym Wildsteinem uczestniczą: wiceszef dyplomacji Bartosz Cichocki, wiceprezes Muzeum II Wojny Światowej Grzegorz Berendt oraz wiceprezes IPN Mateusz Szpytma.
Wymieniona wyżej czwórka wchodzi w skład zespołu ds. dialogu prawno-historycznego z Izraelem, który został powołany do życia przez premiera Mateusza Morawieckiego. W poniedziałek polski ambasador w Izraelu Jacek Chodorowicz powiedział w Knesecie, iż nasz kraj jest gotowy podjąć rozmowy z syjonistami na temat nowelizacji ustawy o IPN. Jego słowa nie spotkały się jednak z entuzjazmem członków izraelskiego parlamentu, ponieważ uważają oni polskie prawo za „wymazujące prawdę o historii”.
Można było więc spodziewać się, że wyjazd polskiej delegacji nie przyniesie większych rezultatów, co zasadniczo potwierdzają słowa Wildsteina. Były kolega Adama Michnika z Komitetu Obrony Robotników oraz dawny członek loży masońskiej powiedział więc mediom, że „perspektywa Polski i Izraela jest odrębna”, a przedstawiciele syjonistów mieli pytać się m.in. dlaczego ustawa jest wprowadzana właśnie teraz. Z wypowiedzi Wildsteina wynika również, że izraelscy politycy mają niewielką wiedzę na temat rozmywania odpowiedzialności za II wojnę światową.
Rzecznik MSZ Izraela Emmanuel Nahshon nie wie natomiast, czy zaplanowano kolejne spotkanie obu grup, co zasadniczo w języku dyplomatycznym oznacza, iż Izrael nie zamierza podejmować dalszego dialogu w tej sprawie. Jedyną pozostawioną furtką są dalsze słowa syjonistycznego dyplomaty, który chce „dać sobie trochę czasu”.
Całą wycieczka czterech przedstawicieli rządu Morawieckiego jest zagrywką mocno wątpliwą, ponieważ nie wiadomo, jaki był tak naprawdę jej cel. Zastrzeżenia wobec polskiej ustawy ma bowiem strona izraelska, stąd to właśnie ona powinna być zainteresowana dialogiem w tej sprawie, stąd wyprawę Wildsteina i pozostałej trójki można więc uznać przede wszystkim za przejaw ulegania żydowskim naciskom.
Na podstawie: DoRzeczy.pl
Źródło: Autonom.pl
Polska to naród Słowian. To Słowianie stanowią etos Polski. Żydzi to mikroskopijna mniejszość narodowa, zamieszkująca ziemie narodu polskiego tylko i wyłącznie dzięki naszej litości i dobroci. W dodatku nadano im przywileje aż za nadto ponad to co im się powinno należeć. W dodatku prawdopodobnie łamana jest konstytucja w przypadku panoszenia się żydostwa po państwie polski. Bo żaden przedstawiciel mniejszości narodowej nie powinien się udzielać w sprawach dotyczacych Polski ani pełnić funkcji administracyjnych. Żydzi to obcy dla nas naród, żyjący w naszym państwie. Odkąd po masowej migracji z 15/16 w znaleźli się na naszych ziemiach tak od tamtej pory chyba nie można wymienić nic co żydzi zrobili dobrego dla Polski i Polaków.
Jak to jest możliwe, że taka mikroskopijna mniejszość będzie decydować, co ma robić polski sejm ? To że PIS hańbi naród polski swoją postawą to przechodzi pojecie ludzkie. Ale czy mamy jakiekolwiek ugrupowanie, które by potrafiło we właściwy sposób reprezentować naród Polski? Nie daj boże aby dziś rządziło po czy n bo by już żydostwa nas zjadło.
czy aby na naszych oczach nie próbowano stworzyć judepolonii ? Bo to co Duda wygaduje to pojecie ludzkie przechodzi. O jakiejś wspólnej tysiącletniej historii ? Skąd od to bierze ? A jakej wspólnej historii na jakiej podstawie? Jakie tysiąc lat ? Albo tekst że Polacy mieszali się z żydami ? A jakim cudem , jak dawniej ludzie żyli po prawach czystości krwi ??? Nikt nie mieszał z obcymi narodami.
PiS na księżyc, żydzi na słońce.
Mam pytanie – czy uchwalając ustawę 447 w USA, która jak by nie było dotyczy Polski oraz czy Izrael uchwalając ustawy dotyczące holokaustu konsultował się z kimś z naszego kraju ? – jak sądzę nie. Wobec tego dlaczego my uchwalając ustawy dotyczące IPN lub reprywatyzacji musimy słuchać co inni mają w tej kwestii do powiedzenia?
Poczekajmy. Los ustawy w rękach Trybunału a nie Izraela czy Ameryki. Zobaczmy czy jest niezawisły czy zawisły.
Ja krzyczę HAŃBA!! Nie głosowałem na ten rząd, walczyłem z jego zwolennikami, jakoś dziwnie wiedziałem dlaczego PIS został dopuszczony do władzy:
https://www.youtube.com/watch?v=x9o9m08F5AE
dodam ze najdroższe muzeum w Polsce „Polin” jest ustanowione eksterytorialnie, słyszałem że jest propozycja ustanowienia eksterytorialnym obóz w oświęcimiu- tak zaczynał się izrael na ziemiach aplestyńczyków.
Dla tych co nie wiedza:
-paszporty polskie zydom sa wydawane od ręki praktycznie
– Polska ma umowy z izraelem o dostarczaniu wody, uzbrojenia
– drony Polskie będą wyposażane w izraelskie oprogramowanie:)
Niestety wygląda na spełnianie się proroctw zawartych w książce Judeopolonia.
@tramp
Bo nasze zachciewajki, to tylko „nędzne ambicje państw lenniczych”(L. George).