Liczba wyświetleń: 376
Izraelski minister obrony Israel Katz nakazał izraelskim siłom zbrojnym (IDF) przygotowanie planu utworzenia obozu, w którym zostanie zgromadzona cała ludność cywilna Strefy Gazy na ruinach południowego miasta Rafah.
Według „Haaretz” Katz powiedział, że gdy palestyńscy cywile zostaną zepchnięci do czegoś, co nazywa „miastem humanitarnym”, nie będą mogli go opuścić. Plan zakłada najpierw przeniesienie 600 000 cywilów z obozu namiotowego al-Mawasi na wybrzeżu w południowej części Strefy Gazy, a następnie pozostałej części ludności cywilnej.
Katz powiedział, że jeśli warunki na to pozwolą, „miasto” mogłoby zostać zbudowane podczas potencjalnego 60-dniowego zawieszenia broni, co sprawi, że Hamas będzie mniej skłonny zgodzić się na tymczasowy rozejm. Izraelski minister obrony powiedział również, że podczas zawieszenia broni Izrael utrzyma kontrolę nad „korytarzem Morag”, pasem ziemi między Rafah a Khan Younis.
Katz zasugerował również, że obóz może ułatwić osiągnięcie ostatecznego celu rządu, jakim jest czystka etniczna, którą nazywa „dobrowolną migracją”, mówiąc dziennikarzom, że Izrael wdroży „plan emigracji, który zostanie zrealizowany”.
Minister finansów Izraela Bezalel Smotrich powiedział wcześniej, że celem obecnej operacji wojskowej Izraela, nazwanej „Rydwanami Gideona”, jest utworzenie obozu koncentracyjnego na południe od korytarza Morag i wywarcie presji na cywilów zmuszonych do przebywania w nim, aby opuścili ten teren.
„Mieszkańcy Gazy zostaną skoncentrowani na południu. Będą całkowicie zdesperowani, rozumiejąc, że w Gazie nie ma nadziei i nie ma na co liczyć, i będą szukać możliwości przeniesienia się, aby rozpocząć nowe życie w innych miejscach” – powiedział Smotrich w maju.
Komentarz Katza pojawił się po tym, jak agencja Reuters poinformowała, że kontrowersyjna, wspierana przez Stany Zjednoczone organizacja Gaza Humanitarian Foundation (GHF) zaproponowała rządowi USA utworzenie obozów, które nazwała „humanitarnymi strefami tranzytowymi” w Gazie lub ewentualnie poza nią. Plan GHF opisuje obozy jako „duże” i „dobrowolne” miejsca, w których ludność palestyńska mogłaby „tymczasowo zamieszkać, zderadykalizować się, reintegrować i przygotować się do przeniesienia, jeśli wyrazi taką chęć”.
Katz powiedział, że Izrael poszukuje „międzynarodowych partnerów” do zarządzania strefą i że w obozie zostaną utworzone cztery punkty dystrybucji pomocy, co sugeruje, że GHF będzie zaangażowana w ten plan. Punkty pomocy GHF są zabezpieczane przez amerykańskich ochroniarzy, którzy zostali wiarygodnie oskarżeni o użycie ostrej amunicji i granatów ogłuszających do rozproszenia tłumów głodujących palestyńskich cywilów.
Autorstwo: Dave DeCamp
Tłumaczenie: Mora
Na podstawie: Haaretz.com, TimesOfIsrael.com, Reuters.com
Źródło zagraniczne: News.AntiWar.com
Źródło polskie: Nieznane.info
No cóż, typowo żymskie podejscie. Stłoczonych cywili łatwiej, a przede wszystkim taniej bombardować. Bo w tym się pejsate „wojsko” specjalizuje. Później wydadzą oświadczenie że znajdował się tam członek humusu.
Baltazar Bombka
A po co taki ,,teatr,,? po cichu ich wytrują. Będzie to wyglądało jakby zaczęli chorować. W tym też mają bardzo duże doświadczenie.