Liczba wyświetleń: 942
Oddziały SDF (Syrian Democratic Forces), składające się głównie z syryjskich Kurdów oraz syryjskich Arabów opanowały w całości główne miasto i de facto stolicę Państwa Islamskiego w Syrii, Rakkę. Walki trwały od ponad miesiąca. Według komunikatu SDF wszyscy dżihadyści z Państwa Islamskiego zostali albo zabici albo wzięci do niewoli.[E]
Państwo Islamskie (ISIL) po ofensywie w 2014 roku opanowało znaczną część Syrii i Iraku, w tym drugie co do wielkości miasto w Iraku, Mosulu. Obecnie zajmuje już tylko niewielkie części Syrii i Iraku, bez większych miast, a około 80 tysięcy jego żołnierzy zostało zabitych. Gdzie znajduje się jego przywódca, samozwańczy kalif Al Baghdadi, nie wiadomo.[E]
Tymczasem iracka armia bez większych problemów odzyskuje kontrolę nad terytoriami, które dotychczas okupowali Kurdowie. W niedzielę wieczorem rozpoczęła się zmasowana ofensywa mająca na celu przejęcie miasta Kirkuk wraz z całą prowincją. Okazało się, że peszmergowie nie podjęli się walki i po prostu wycofali się.[ZNZ]
Wszystko tak naprawdę zaczęło się w 2014 roku, gdy bojownicy ISIS zaatakowali Irak. Duża część państwa znalazła się pod kontrolą islamistów, którzy następnie zaczęli odnotowywać straty na rzecz Kurdów. Po kilku latach, gdy sytuacja w miarę unormowała się, Kurdowie wciąż byli w posiadaniu regionów, które powinny należeć do Bagdadu. Co więcej, iracki Kurdystan zorganizował referendum i zaczął dążyć do uzyskania niepodległości. W skład przyszłego państwa mogły wejść również sporne tereny.[ZNZ]
Irak domagał się zwrotu bogatej w ropę naftową prowincji Kirkuk, lecz bez skutku. W niedzielę wieczorem rozpoczęła się kampania wojskowa, która miała pozwolić Irakowi odzyskać kontrolę nad utraconymi terytoriami. Operacja przebiega bardzo szybko i sprawnie. Z niepotwierdzonych jak dotąd informacji wynika, że Kurdowie mieli prowadzić walkę z iracką armią w obronie Kirkuku i innych miast w północnej części kraju, lecz wszystko wskazuje na to, że peszmergowie wbrew zapowiedziom zaczęli masowo wycofywać się z zajmowanych pozycji.[ZNZ]
Irak zdobył już pełną kontrolę nad miastem Kirkuk, tamtejszym lotniskiem, bazą wojskową oraz wszystkimi polami naftowymi w prowincji. Przejęto także miasta w innych prowincjach – Chanakin, Tuz Churmatu i Dakuk w północno-wschodnim Iraku oraz Bashiqa i Sindżar w północno-zachodniej części kraju. Nie odnotowano żadnych starć, sporne terytoria zostały zwyczajnie przekazane irackiej armii. We wtorek wojsko kontynuuje swój marsz – zdobyło już przejście graniczne z Iranem przy Chanakin i zamierza zdobyć przejście graniczne z Turcją.[ZNZ]
Stany Zjednoczone ostrzegły, że w obecnej sytuacji mogą wstrzymać wsparcie wojskowe dla Iraku. Władze Bagdadu najwyraźniej nie przejęły się, ponieważ kampania zbrojna wciąż trwa. Pytanie jakie należy zadać w tym momencie brzmi – jak daleko posunie się Irak? Obecnie wiadomo, że ofensywę przeciwko Kurdom popierają Iran i Turcja. Kraje te traktują Kurdystan jako narzędzie w rękach Izraela, który postanowił namieszać i zdestabilizować regiony znajdujące się w sąsiedztwie swojego największego przeciwnika. Wiceprezydent Iraku Nuri al-Maliki nazwał Kurdystan „drugim Izraelem”. Dlatego trudno powiedzieć czy Irak po prostu odzyskuje to co utracił w 2014 roku, czy też zamierza całkowicie wyeliminować Kurdów.[ZNZ]
Autorstwo: (g) [E], John Moll [ZNZ]
Na podstawie: Nytimes.com, Middleeasteye.net, Bangkokpost.com
Źródła: Euroislam.pl [E], ZmianyNaZiemi.pl [ZNZ]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net