Jesteśmy świadkami cichej masakry: przemysł agrochemiczny właśnie wycisza brzęczenie planety. To najgorsze masowe wymieranie w historii naszej planety, szybsze i gorsze niż wymieranie dinozaurów. Każdy kierowca samochodu, który ma ponad 45 lat, wie, że w środowisku doszło do olbrzymiej zmiany. Po przejechaniu 200 km samochodem na przedniej szybie nie będzie żadnych owadów. A przecież gdy w dzieciństwie i jeździliśmy autem na wakacje, już po dwóch godzinach trzeba było zatrzymać się i czyścić szybę. Owady były wszędzie. Dziś zupełnie zniknęły. Podobnie z rzek znikają ryby, a z nieba ptaki.
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć „Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji „Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
I pytanie brzmi: czy da się tym odstraszać durnych polityków?
Jednocześnie w tym samym czasie do środowiska są uwalniane komary GMO. Pewnie są odporne na opryski taką samą metodą jak modyfikowane rośliny.