Liczba wyświetleń: 918
Kontrowersyjny projekt Worldcoin, wspierany przez Sama Altmana, rozszerza swoją działalność w Wielkiej Brytanii, wprowadzając identyfikatory biometryczne, Orbs, World ID 2.0 oraz nagrody w kryptowalutach.
Kontrowersyjne przedsięwzięcie związane z tożsamością cyfrową, wspierane przez dyrektora generalnego OpenAI, Sama Altmana, przygotowuje się do rozpoczęcia działalności w Wielkiej Brytanii, począwszy od Londynu 12 czerwca 2025 r.
Worldcoin, projekt oparty na biometrii, który został już uruchomiony w Stanach Zjednoczonych, obecnie planuje wprowadzenie na rynek w całej Wielkiej Brytanii.
Projekt wprowadza urządzenia o nazwie Orbs, które skanują tęczówkę oka danej osoby w celu wygenerowania unikalnego identyfikatora cyfrowego, znanego jako World ID.
Te biometryczne dane uwierzytelniające są promowane jako sposób weryfikacji tożsamości człowieka w świecie coraz bardziej kształtowanym przez sztuczną inteligencję.
Worldcoin wprowadził niedawno ulepszony system o nazwie World ID 2.0, który wykracza poza skanowanie tęczówki i obejmuje weryfikację na podstawie selfie oraz inne narzędzia identyfikacji cyfrowej.
Debiut projektu w Wielkiej Brytanii rozpocznie się od instalacji w Londynie, a następnie zostanie rozszerzony na Manchester, Birmingham, Cardiff, Belfast i Glasgow.
Pierwsze lokalizacje będą zlokalizowane w miejscach o dużym natężeniu ruchu, takich jak centra handlowe i dzielnice handlowe.
Firma niedawno podjęła działania mające na celu wzmocnienie infrastruktury identyfikacji cyfrowej poprzez przejęcie Ottr Wallet, sygnalizując dążenie do głębszej integracji.
Jednocześnie Worldcoin nawiązuje współpracę z głównymi dostawcami usług finansowych, w tym Stripe i Visa, kładąc podwaliny pod włączenie identyfikacji biometrycznej do usług codziennego użytku, takich jak transport, płatności i systemy alarmowe.
Osoby, które zdecydują się na skanowanie biometryczne, otrzymają w zamian token kryptowaluty o nazwie Worldcoin (WLD). Token ten, który odnotował gwałtowne wahania, wzrósł o ponad 28 procent w ciągu jednego tygodnia w ostatnim kwartale 2024 roku.
Inicjatywa ta pojawia się w momencie rosnących obaw dotyczących roli biometrii w życiu publicznym.
Wraz z zacieraniem się granicy między nadzorem a wygodą, ekspansja Worldcoin prawdopodobnie ponownie rozgrzeje dyskusje na temat komercjalizacji tożsamości, etyki motywowanego gromadzenia danych oraz długoterminowych konsekwencji wdrażania infrastruktury biometrycznej w sektorze publicznym i prywatnym.
Autorstwo: Ken Macon
Tłumaczenie: Mora
Ilustracja: WolneMedia.net
Źródło zagraniczne: ReclaimTheNet.org
Źródło polskie: Nieznane.info
Poznaj plan rządu!
Był kiedyś emitowany w Polsce serial kanadyjski „Czynnik Psi”, oparty – według oświadczenia w czołówce – „na faktach”, w którym z jednych z odcinków badano tajemnicę nagłej śmierci po zniszczeniu mózgu. W finale okazało się, że za pomocą lasera przesyłano podczas skanowania oczu do mózgu wirusa komputerowego, który uruchamiał się w mózgu zabijając ludzi. Obecnie forsuje się tę technologię, ale nikt o tym zagrożeniu nawet nie wspomina.
Stworz zapotrzebowanie – zaproponuj odpowiedź. Teraz w pracy jedno (z kilkunastu) haseł musi składać się z 15 znaków!!! Wiadomo ze nie da się tego zapamiętać i jest wiele haseł do tego banki, portale, uwierzytelnienia. Ludzie rzuca się na takie proste potwierdzanie sami. Przy okazji rząd światowy swoje na tym ugra (znakowanie jedwabników, ciągły nadzór, utrata resztki anonimowosci).
Szczerze powiedziawszy to chyba tylko osoby które mają coś do ukrycia chcą anonimowości w sieci.
Z chwilą kiedy takowa by zniknęła, całe zastępy trolli też, ale …
… to w zdrowym świecie gdzie wolność słowa jest szanowana. Problem się pojawia kiedy za zdrowe i etyczne poglądy człowiek jest ścigany i wsadzamy do więzienia.
Maurycy, zapominasz o jednym. Wirus komputerowy to kod cyfrowy. Mózg to ,,urządzenie,, analogowe. Zapewne za pomocą wstrzykiwanych nanitów będzie zapewne możliwe kiedyś ,,przetwarzanie,, kodu cyfrowego przez te nanity, na łańcuch DNA i wszczepianie go do żywych komórek. Ale póki co to jeszcze trochę na to poczekamy. Bardziej obawiam się broni psychotronicznych które już są bardzo skuteczne w kontroli i zabijaniu.
Narzędzia te, jak i inne mogą być przydatne, ale mogą stanowić poważne zagrożenie , zależy tylko kto nimi dysponuje i zarządza. A po plandemi wiemy, że mamy do czynienia z psychopatami którym marzy się władza nad ludźmi i światem, o czym mówią już od jakiegoś czasu. Wcześniej dla surowców mordowano ludzi, obecnie przy tej technologi mogą już robić co chcą, a ludziska jak te ,,tresowane małpy” dalej zadowolone udają, że nic się nie dzieje.
Mamią nas gadżetami po czy okazuje się, że za nic mają naszą prywatność. Wprowadzają przepisy mające nas chronić, których sami nie przestrzegają. A wiedza którą nam udostępniają jest jedynie namiastką tego czym dysponują. Przejęli już kontrole nad finansami, a obecnie przejmują nad nami.
Zaczyna się od marchewki ale niebawem przyjdzie pora na „kij” – bramki biometryczne przy wejściach do urzędów, metra, na lotniskach i dworcach a potem to już tylko zostanie zamontować je w 15-minutowych gettach. Kontrola, tylko o to tu chodzi.
pikpok, replikant3d i pozostali – zrozumcie, że tylko gdy zrobicie odczuwalną krzywdę tym psychopatom, wtedy tylko zaczną się z wami liczyć. Skoro oni zabijali wstrzykując szpryce wywołującew skrzepy, terroryzowali was nakazując maseczki, a teraz biorą sobie wasze dane, należy postąpić według oko za oko. Tylko ich dane należy wypisać sprayami na ulicach, to nie będzie podlegać szybkiej cenzurze w sieci. Inaczej będzie po kolei Londyn, Belfast, Głasków, a potem będzie Kraków, Poznań, Warszawa itd.
Do tego należy bezwzględnie skończyć transmisję obrazu z kamery i biometrycznego głosu w pracy zdalnej. Należy skończyć patologiczne antyspotkania i zastąpić je normalnymi spotkaniami a głos przez komputer przesyłać tylko za pośrednictwem demodulatora STT i modulatora TTS (polecam dsnote dla Linuxa, szczególnie do funkcji Text to Speech). Dostanie microsoft takie doskonalenie usługi przetwarzania mowy, na jakie zasłużył.
Potrzeba jest działań zmasowanych i międzynarodowych.
Nie wiem czy macie świadomość, że laptopy pracodawców mają cały czas aktywne mikrofony MEMS, które ciągle was podsłuchują. Te laptopy potrafią się włączać wieczorem i być całkowicie aktywne z wyłączonym ekranem. Całe szczęście łatwo jest uszkodzić mikrofony MEMS skutecznie igłą. Nie zostawia to widocznego śladu. Zestaw słuchawkowy wciąż działa i zdobywacie kontrolę czego MS Teams i Microsoft słuchają.
Nie mylmy prywatności z anonimowością. Poglądy należy wyrażać otwarcie w normalnym społeczeństwie, często to wiele wyjaśnia np. dlaczego ktoś broni danej sprawy albo czy ktoś ma problemy z powodu właśnie swoich poglądów, bo system dobrze wie kto jest kim. Niestety mamy obecnie bardzo zakłamane społeczeństwo z typową mentalnością Kalego.