Liczba wyświetleń: 3834
Grudzień to ostatni miesiąc wypłat świadczenia 500 Plus. Wbrew pozorom to dobra wiadomość. Od 1 stycznia 2024 r. kwota wzrośnie do 800 zł.
Jak informuje „Portal Samorządowy”, ZUS, który wypłaca to świadczenie, sam zmieni jego wysokość. Dlatego nie trzeba składać dodatkowego wniosku. Nastąpi to automatycznie i obejmie wszystkich, którzy według stanu na 1 stycznia 2024 r. mają prawo do świadczenia w okresie świadczeniowym, który trwa od 1 czerwca 2023 r. do 31 maja 2024 r.
7 sierpnia 2023 r. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o pomocy państwa w wychowaniu dzieci. To oznacza, że od 1 stycznia 2024 r. wysokość świadczenia wychowawczego (tzw. 500+) będzie wynosiła 800 zł na każde dziecko, do ukończenia przez nie 18 roku życia. Od 1 stycznia 2024 r. kwota świadczenia wychowawczego dla wszystkich uprawnionych zostanie podniesiona z 500 zł do 800 zł. Dla rodziców i opiekunów oznacza to, że na ich konta będzie wpływać rocznie więcej środków na utrzymanie dziecka. W przypadku jednego dziecka będzie to o 3600 zł więcej, dwojga – 7200 zł, trojga – 10 800 zł.
Źródło: NowyObywatel.pl
Poznaj plan rządu!
Zauważcie z drugiej strony że limitów i progów podatkowych nie zmieniają od lat. Tak więc – już niedługo staniemy się społeczeństwem bogaczy bo będziemy wpadali w najwyższy próg podatkowy 😛
Gdyby świat był uczciwy, to banki by trzymały w sejfie złoto, pieniądz miałby prawdziwą wartość, oddając głos w wyborach miałbyś niepowtarzalny nr głosu, zrobiłbyś zdjęcie i sprawdziłbyś anonimowo w Internecie czy głos został prawidłowo wprowadzony, a podatek byłby jeden, np od obrotu, i żadnych ulg i pdolenia. Rozliczyć mógłby się z US nawet idiota, na 1 stronnicowym wniosku.
Ale tak nie jest. Jest to celowo pokomplikowane, vaty, sraty, opis ustawy i podatku VAT ma 730 stron maszynopisu. Wszystko jest celowe, ponieważ mimo 730 stron z pewnością wybrane szydowskie korporacje mają i korzystaja z luk prawnych, które tylko ich prawnicy rozumieją, luki warte miliardy, nie dla debili i dla niewolniczych frajerów gojów. I ten system ma jeszcze jedną zaletę. Ludzie cały czas gonią króliczka, mityczny dobrobyt. Ile tego futerka na owieczce odrośnie natychmiast szydostwo to strzyże tak, że owieczki dreptają w miejscu. Od 30 ponad lat słysze, że za 30 lat dogonimy poziomem życia statystycznego niemca. I co? i nic. my się dorabiamy ciężką pracą a to szydostwo na usługach kominternu UE natychmiast dorzuca kolejną daninę, bo kreatywna ilość podatków które płaci Polak już się wyczerpuje w nazewnictwie. Tak więc gdyby podatki były takie jak np w 1993 roku to faktycznie bylibyśmy bogaci już dawno jak niemcy. Ale system szydowskiej gospodarki jest międzynarodowy. Rolą Polski jest być zasobem wykwalifikowanej tańszej niż w starej UE siły roboczej i dlatego nie stajemy sie bogatsi. Poza tym zabrano nam za pusty bankowy dodruk pieniadza przez szydowskie korporacje całą istotną dla nas Polaków gospodarkę. Nie mamy nic ważnego na rynkach do zaproponowania. Cały zysk jest transferowany poza granice Polski. Gdyby nie to, uwierzcie mi, gdyby nie ten szydowski nowotwór w rodzaju UD, PC, Akcja Wyborcza Solidarność, KLD, PiS, te szydowskie partyjki to my pracowici Polacy już dawno byśmy dochodem dorównali Niemcom i by przyjeżdzali do nas na szparagi. Ale szydostwo nas sukcesywnie okrada z bogactwa i naszej życiowej energi. Oni sa pasoszydami a my dawcami, uzytecznymi gojami do strzyżenia jak barany.
Ano dobra wiadomość. A wiedzą to ci, którzy uczciwe zajmowali się swoim niemowlakiem/noworodkiem/maluchem, a nie zrzucali tego obowiązku na żonę i mamusie uciekając w delegacje lub nadgodziny. Ze świecą szukać …
Mówisz kufel10, że moi starzy już rodzice otrzymają wyrównania za te wszystkie lata wychowania mnie i mojego rodzeństwa?
„nie zrzucali tego obowiązku na żonę i mamusie”
Może lepiej niech zrzucają… Mniej matołów do zafiksowywania tych biednych dzieci.
@ Katana – nie bardzo rozumiem. W każdym razie ja prowadząc firmę na ponad rok znacząco ograniczyłem ilosć zleceń by zajmować się niemowlakiem i w ogóle nie żałuję tego czasu. To trudne ale warte przeżycia doswiadczenie. Kto tego nie przeżył zwykle pluje na program 500+ i chce go likwidować sypiąc za to z sakiewki roszczeniowym frankowiczom i innym spekulantom.
Oczywiście dobrze wybrałeś. Oby równie dobre było wykonanie…
Czego Tobie życzę.
Też myślę, że zasiłki nie są wydatkami do likwidacji w pierwszej kolejności… A może są tylko do wprowadzenia w pierwszej kolejności… Może i to i to.
Jednak doświadczenie pokazuje, że zmiany powinny pociągać za sobą kompleksowe działanie. W przeciwnym wypadku pozornie dobra rzecz (czyli sama w sobie) będzie przynosić szkodę a nie korzyść w szerszym planie.