Grenlandia jest kluczem do dominacji nad Arktyką

Liczba wyświetleń: 907

W ostatnim czasie prezydent Trump oświadczył, że jest zainteresowany przejęciem Grenlandii, nazywając ją kluczową dla bezpieczeństwa narodowego i krytyczną dla uprzedzenia wszelkich prób Chin, aby uzyskać wpływy lub kontrolę nad Grenlandią. Pozostawił wszystkie opcje na stole, bez względu na to, jak mało prawdopodobne, nie wykluczając przymusu ekonomicznego lub siły w celu jej przejęcia. Przy okazji tego wyrażono obawy o przejęcie Grenlandii przez Chiny, podobnie jak to miało miejsce z Kanałem Panamskim. Co ciekawe, nowy sondaż wskazuje, że Grenlandczycy są bardzo otwarci na zostanie częścią Stanów Zjednoczonych.

Ta polityka jest kontynuacją podjętych jeszcze w 2021 roku ruchów rozszerzających amerykańską obecność na kole podbiegunowym. Z jednej strony ma to zabezpieczyć terytorium i rozmieścić tam systemy antyrakietowe na wypadek wojny z Rosją lub Chinami a z drugiej otworzyć wydobycie złóż rzadkich minerałów w pobliżu USA. „Według większości szacunków Arktyka jest domem dla 13% światowej ropy, czyli 90 miliardów baryłek, a także 30% światowego gazu ziemnego, co szacuje się na 47 bilionów metrów sześciennych. Ponadto Arktyka posiada rozległe złoża metali nieszlachetnych (aluminium, miedź, żelazo, nikiel i cyna), metali szlachetnych (złoto, platyna i srebro), kamieni szlachetnych (diamenty), innych minerałów (apatyt, grafit i gips) jak jak również uran. Być może najważniejsze dla społeczeństw cyfrowych na całym świecie Arktyka jest również źródłem metali ziem rzadkich (dysproz, neodym i prazeodym). Metale te umożliwiają miniaturyzację komponentów silników lotniczych i zaawansowanej broni, a także telewizorów, smartfonów, laptopów, samochodów i leków na raka” – czytamy w dokumencie „Regaining arctic dominance”.

Grenlandia jest też strategicznie położona wzdłuż dwóch potencjalnych szlaków żeglugowych przez Arktykę: Przejścia Północno-Zachodniego graniczącego z północnym wybrzeżem Ameryki Północnej i Transpolarnej Drogi Morskiej przechodzącej przez środek Oceanu Arktycznego. Ze względu na zmiany w pokrywie lodowej, szlaki te odnotowały znaczny wzrost liczby statków przepływających przez nie, zarówno wojskowych, jak i komercyjnych. To sprawia, że ​​obecnie Grenlandia stała się o wiele bardziej strategicznym miejscem niż podczas zimnej wojny.

Znaczenie Arktyki ma jednak jeszcze inny ważny aspekt związany z planami budowy Rządu Światowego. Aby wprowadzić jego elementy jako globalne zarządzanie, połączone wywiady Zachodu proponowały wprowadzenie trzech globalnych destabilizacji. Po masowej migracji i pandemii kolejnym obszarem ataku na zachodnią cywilizację miała być Arktyka, stająca się rejonem spornym, na którym ma być prowadzona wojna.

Dwa pierwsze elementy już w pełni przetoczyły się przez zachodnią cywilizację. Jak do tej pory Arktyka pozostaje otwartą kwestią. Czy Donald Trump otworzy kolejną puszkę pandory?

Na podstawie: TheArcticInstitute.org, Api.army.mil
Źródło: PrisonPlanet.pl

TAGI: Arktyka, Grenlandia

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.