Kristen Meghan pracowała jako specjalista ds. ochrony środowiska w Siłach Powietrznych USA. Była wstrząśnięta konfrontacją z tematem smug chemicznych, ponieważ po licznych próbkach i wielu badaniach zdała sobie sprawę, że geoinżynieria jest przeprowadzana z premedytacją pod pretekstem walki ze zmianami klimatycznymi i cierpi na tym zdrowie ludzi. Sygnalistka ujawnia fakty, których doświadczyła osobiście. Obejrzyj wywiad przeprowadzony podczas dużej demonstracji w Genewie.
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Wybrani wyznawcy Kali Jugi czyli epoki zimna – tęsknią do tego co było. Chyba po to ochładzają klimat tymi smugami blokując dostęp słońca. Poszukajcie gdzie znajduje się Rothschild Island. Lokalizacja sporo wyjaśnia. Tam mają bunkier. Kali Juga skończyła się wieki temu ale dla niektóry wciąż ona trwa bo jest w ich głowach. Bardzo mocno tam tkwi. Przywykli do agresji i zła pochodzących z Ery Zimna. To jest jedna strona, ale jednocześnie już tu są pierwsi zwiadowcy z Treta Jugi, która zacznie się za około 65 lat. Era Zimna charakteryzowała się tym, że ludzie porozumiewali się w niej tylko werbalnie. Wszystkie pozostałe sposoby zostały zablokowane, bo Słońce Centralne było wtedy daleko od Ziemi. Kali Juga to brak wyższych energii. W kolejnej nadchodzącej epoce Treta Juga porozumienie ma być za pomocą obrazów przesyłanych pomiędzy ludźmi. Werbalna komunikacja musi stracić na znaczeniu bo prowadzi jedynie do kłamstw i oszustw na których bazują pewne krwiożercze plemiona wywodzące się z Kali Jugi. Kiedy nastąpi połączenie się 2 osób za pomocą wizji – kłamstwa staną się widoczne. Dlatego te demony budują tam swój bunkier żeby się gdzieś przechować w swoim ulubionym zimowym środowisku. No i na potęgę rozpylają śmieci w atmosferze.
Bruce Lee 03.08.2024 17:04
Czyli ci ”paranoicy”od chemtrailsów,jednak mówili prawdę. Angielskie lotnictwo w latach 50’ych zrobiło podobno taki eksperyment,że rozpylili nad południową Anglią substancje rakotwórcze,i potem liczyli o ile procent wzrosła zachorowalność na nowotwory.Motywowali to tym,że przecież”muszą”opracowywać nową broń. Ta sama armia pochwaliła się w latach 80’ych(bodajże) ,że umieją już wpływać na/ i zmieniać pogodę. Nie wiem ,co o tym myśleć,ale może być 'grubo’.
Wybrani wyznawcy Kali Jugi czyli epoki zimna – tęsknią do tego co było. Chyba po to ochładzają klimat tymi smugami blokując dostęp słońca. Poszukajcie gdzie znajduje się Rothschild Island. Lokalizacja sporo wyjaśnia. Tam mają bunkier. Kali Juga skończyła się wieki temu ale dla niektóry wciąż ona trwa bo jest w ich głowach. Bardzo mocno tam tkwi. Przywykli do agresji i zła pochodzących z Ery Zimna. To jest jedna strona, ale jednocześnie już tu są pierwsi zwiadowcy z Treta Jugi, która zacznie się za około 65 lat. Era Zimna charakteryzowała się tym, że ludzie porozumiewali się w niej tylko werbalnie. Wszystkie pozostałe sposoby zostały zablokowane, bo Słońce Centralne było wtedy daleko od Ziemi. Kali Juga to brak wyższych energii. W kolejnej nadchodzącej epoce Treta Juga porozumienie ma być za pomocą obrazów przesyłanych pomiędzy ludźmi. Werbalna komunikacja musi stracić na znaczeniu bo prowadzi jedynie do kłamstw i oszustw na których bazują pewne krwiożercze plemiona wywodzące się z Kali Jugi. Kiedy nastąpi połączenie się 2 osób za pomocą wizji – kłamstwa staną się widoczne. Dlatego te demony budują tam swój bunkier żeby się gdzieś przechować w swoim ulubionym zimowym środowisku. No i na potęgę rozpylają śmieci w atmosferze.
Czyli ci ”paranoicy”od chemtrailsów,jednak mówili prawdę.
Angielskie lotnictwo w latach 50’ych zrobiło podobno taki eksperyment,że rozpylili
nad południową Anglią substancje rakotwórcze,i potem liczyli o ile procent wzrosła
zachorowalność na nowotwory.Motywowali to tym,że przecież”muszą”opracowywać
nową broń.
Ta sama armia pochwaliła się w latach 80’ych(bodajże) ,że umieją już wpływać na/ i zmieniać pogodę.
Nie wiem ,co o tym myśleć,ale może być 'grubo’.