Liczba wyświetleń: 752
Izraelska policja rozpoczęła polowanie na nielegalnych emigrantów aresztując w ostatnich dniach kilkaset osób. Jest to część większej akcji skierowanej przeciwko 60 tys. grupie głównie Sudańczyków, z których część mieszka w Izraelu już od dłuższego czasu i założyła tu rodziny.
Jeden z działaczy pracujący ze społecznościami imigranckimi w Tel Awiwie Ejal Feder opowiada o akcji policji: „We wtorek nad ranem policja aresztowała w ich domach kilka rodzin, z którymi pracujemy. Była też policyjna operacja w tej okolicy i w pobliżu parku. Władze nie dały nawet tygodnia ludziom, którzy mieszkali w Izraelu od lat, by mieli czas na oswojenie się z deportacją, spakowanie rzeczy. Dzieci nie będą w stanie skończyć semestru w szkołach. Odebrano imigrantom możliwość godnego wyjazdu”.
Osoby, które zdecydują się w tym tygodniu same podpisać formularz o dobrowolnym wyjeździe, dostaną bilet lotniczy i tysiąc euro na każdą dorosłą osobę opuszczającą Izrael wraz z dziećmi – poinformowała AFP rzeczniczka izraelskiego MSW.
W maju antyimigrancka demonstracja w Tel Awiwie, na której przemawiali prawicowi politycy, zakończyła się demolowaniem afrykańskich sklepów i napadami na czarnoskórych przechodniów.
Opracowanie: Hiszpan
Źródło: CIA
Holokaust pełną gębą 🙂 Zapomniałeś wspomnieć o niszczeniu mienia i dewastacji sklepów somalijczyków. O zbrodniach popełnianych na Palestyńczykach nie wspominając. No cóż, wszyscy jesteśmy ludźmi, tzn Gojami, więc rasa panów Izraela (wg Talmud), ma boskie prawo do draństwa i nieprawości. Lubię Arabów (gościnni, inteligętni), nie lubię Syjonistów (zbrodniarze, Pedofile).
I sięgnęły nieba grzechy Izraela więc pewnie niedługo zginie z każdej izraelskiej rodziny pierworodny aby przypomnieli sobie kto ich wyzwolił z niewoli egipskiej i kto ma prawo sądzić innych ludzi .