Liczba wyświetleń: 1102
Niemiecki sąd tymczasowo zawiesił nakaz ograniczenia gromadzenia danych przez portal „Facebook” należący do koncernu Facebook. Wydał go niedawno krajowy urząd antymonopolowy. Tym samym koncern nie będzie musiał wprowadzać postanowienia w życie do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia tej sprawy.
Miało być pięknie: Bundeskartellamt, czyli urząd antymonopolowy, orzekł w lutym, że bez świadomie wyrażonej na to zgody Facebook nie może zbierać danych o użytkownikach internetu z użyciem wtyczek społecznościowych poza swoim serwisem. Niemiecki urząd stwierdził także, iż koncern musi ograniczyć łączenie zebranych danych z informacjami w swoich bazach. Facebook został zobligowany do zaproponowania rozwiązań, które będą zgodne z orzeczeniem sądu.
Organ zezwolił wtedy Facebookowi na gromadzenie danych o internautach korzystających z serwisów należących do tego koncernu, takich jak „WhatsApp” czy „Instagram”. Bundeskartellamt podkreślił jednak, że przypisywanie zebranych informacji do profilu konkretnej osoby na Facebooku może odbywać się jedynie za jej wyraźną i dobrowolną zgodą. Jeśli nie zostanie ona udzielona, dane muszą pozostać zamknięte wewnątrz systemu usługi, przez którą zostały zgromadzone, i nie mogą być przetwarzane w połączeniu z informacjami z Facebooka.
Niestety, Facebook odwołał się od wyroku, a sąd w poniedziałkowej decyzji właśnie uchylił tymczasowo postanowienia urzędu antymonopolowego.
Źródło: NowyObywatel.pl