Liczba wyświetleń: 815
W rejestrze estońskich sił zbrojnych (Eesti Maavägi) zarejestrowanych jest 270 994 żołnierzy, które mogą zostać uruchomieni, jeśli kraj będzie uczestniczyć w wojnie, donosi „Postimees”.
Wojenna atmosfera udziela się nie tylko w Polsce, ale również w krajach bałtyckich. W kontekście ewentualnego zagrożenia po samej Ukrainie wskazywana jest zwłaszcza Łotwa i Estonia, posiadające liczne rosyjskie diaspory. Dotychczasowe wydarzenia wskazują na to, że to wystarcza do zdecydowanego wzrostu ryzyka inwazji.
We wspomnianym rejestrze estońskiego MON wymieniono 45 290 żołnierzy zawodowych i 218 886 żołnierzy rezerwy. Poza tym 3134 osób, jest w trakcie służby wojskowej (358 osób w tej grupie to kobiety). Wojsko to nie posiada lotnictwa myśliwskiego ani czołgów. Dysponują około 150 opancerzonymi wozami bojowymi piechoty. Dyżury lotnicze nad terytorium tego kraju wykonują między innymi polskie myśliwce F16.
Na wypadek wojny plany strategiczne przewidują skupienie się na obronie obiektów strategicznych. Wydaje się jednak, że Estonii obecnie nie grozi wojna konwencjonalna. To czego obawiają się w Tallinie to wzrost separatyzmów a następnie akcja nieoznakowanych terrorystów, którzy po prostu siłą przejmą część terytorium tego kraju zamieszkałe przez Rosjan. Z pewnością ta perspektywa nie przyczyni się do zapomnienia o animozjach rosyjsko-estońskich, lecz doprowadzi do ich podsycenia.
Autor: tallinn
Źródło: Zmiany na Ziemi
Miło jest poczytać, że są w NATO armie jeszcze bardziej groteskowe niż nasza…
http://www.militis.pl/armie-owiata/sily-zbrojne-litwy-lotwy-i-estonii
Te estońskie siły zbrojne w liczbach trochę słabiej wypadają. Zresztą jeśli chodzi o rezerwistów to wielu jest Rosjanami. Jedna czwarta obywateli Estonii to Rosjanie.
A po co się straszy dzieci baba jagą ?
Straszenie wojenką ma wiele zalet strach jest najsilniejszą emocją w przyrodzie
nie bez kozery media na okrągło straszą a to ptasią grypą a to gender czy gradobiciem
w zimie zabójczym mrozem w lecie śmiertelnym upałem …
W stanach jak postraszyli motłoch terrorem to społeczeństwo wszak przywiązane do swych wolności obywatelskich pozbyło się ich bez gadania
Ani jeden kongresmen nie wpadł na pomysł żeby przed głosowaniem choć przejrzeć na kiblu patriot act no bo niby po co ?
przecież chodziło o bezpieczeństwo narodowe !
człowiek zagrożony zgodzi się na wszystko
odda wolność godność pieniądze czy zdrowie gotów jest na wszelkie ustępstwa byleby tylko ocalić życie
Zbliżają się wybory a kto jest najlepszym kumplem obamy ?
kto załatwił od jankesów tuzin szpanerskich ścigaczy (f 16 ) ?
Kto sobie sweet focie trzaskał na tle rakiet i myśliwców ?
Kto nas ocali przed bolszewicką zarazą ?
pewnie nie mniej ważne jest to że całkiem niedawno ‘kolesie ‘ przepchnęli olbrzymi budżet na zbrojenia wciągu najbliższych lat MON otrzyma zdaje się 91 miliardów
w sytuacji w której w kraju brakuje na wszystko pieniędzy ktoś mógłby się zainteresować po kiego grzyba kupujemy od amerykanów tyle złomu ?
ale teraz kiedy ‘ grozi nam śmiertelne niebezpieczeństwo’ nikt nawet się nie zająknie
90 miliardów ! ile z tego sobie urwą chłopaki …
@Grunt
pokój oczywiście
@Aron S
to armia od początku do końca nastawiona na partyzantkę,
całkiem nieżle wyszkolona i wytrenowana, doskonale znająca teren,
a fiordy, wyspy, lasy i bagna to większość tego kraju.
trenują tam też armie USA i Nato.