Liczba wyświetleń: 737
Recep Tayyip Erdogan przewodniczył pierwszemu posiedzeniu nowej tureckiej Rady Ministrów, wyprzedzając w ten sposób przewidywane zmiany w kolejnej konstytucji, w której system parlamentarny ma być zastąpiony przez system prezydencki.
Chociaż obecna konstytucja upoważnia prezydenta Republiki do przewodniczenia Radzie Ministrów, to poprzedni prezydenci rzadko korzystali z tego przywileju.
Oczekuje się, że w najbliższym czasie Erdogan podda pod ocenę referendalną projekt konstytucji, który jest zainspirowany – według jego własnych oświadczeń – przez konstytucję III Rzeszy Niemieckiej.
Chodzi tu o konstytucję Rzeszy Niemieckiej z 1919 r. (tzw. konstytucję weimarską) w wersji ograniczonej „Ustawą o zapobieżeniu nieszczęściom Narodu i Rzeszy” („Gesetz zur Behebung der Not von Volk und Reich”), która skutecznie sparaliżowała niemiecką demokrację, a została przyjęta przez zdominowany przez NSDAP (i sterroryzowany przez SA) Reichstag i zatwierdzona przez prezydenta von Hindenburga w dniu 24.03.1933 r. Hitlerowska III Rzesza była oficjalnie nazywana „republiką o ustroju wodzowskim”, a faktycznie była odtąd państwem totalitarnym z systemem jednopartyjnym, strzegącym dominacji ideologii socjalizmu narodowego, któremu podlegały wszystkie dziedziny życia prywatnego i publicznego.
Nowy premier Binali Yildirim popiera tę inicjatywę.
Ponadto, Wielkie Zgromadzenie anulowało (376 głosami z 550) immunitety parlamentarne 138 posłów, wobec których uruchomiono już postępowania sądowe. Prezydent Erdogan wielokrotnie deklarował swój zamiar usunięcia tych posłów, oskarżanych przezeń o wspieranie kurdyjskiego „terroryzmu”.
Tłumaczenie: Grzegorz Grabowski
Źródło: Voltairenet.org
dlatego Niemcy popierają
Wygląda na to, że to właśnie Turcja rozsadzi NATO.
Najpierw będą chcieli utopić Kurdów w morzu krwi, tak jak wcześniej Ormian.
Później może będą chcieli „ostatecznie” rozwiązać sprawę Cypru.
Jak zareagują inne państwa członkowskie paktu na taką krwawą politykę?