Liczba wyświetleń: 761
Niezliczona ilość osób, powiązana w większym lub mniejszym stopniu z nieudanym zamachem stanu przeciwko tureckiemu prezydentowi, najprawdopodobniej straci swoje życie. Erdogan zapowiedział w niedzielę, że specjalny projekt w sprawie przywrócenia kary śmierci zostanie zgłoszony do parlamentu „już wkrótce”, a krytyka Zachodu nie ma kompletnie żadnego znaczenia.
Nieudany przewrót wojskowy, który miał miejsce 15 lipca, pozwolił wzmocnić pozycję Erdogana. W bardzo krótkim czasie wyeliminował swoich przeciwników politycznych, zamknął gazety krytykujące rząd, zwolnił wielu nauczycieli, pozamykał liczne placówki i umieścił w więzieniu wielu wysokich stopniem wojskowych, żołnierzy i dziennikarzy. Za wszelką cenę chce również dopaść bogatego kaznodzieję, Fethullaha Gülena, który mieszka obecnie w Stanach Zjednoczonych. W tym celu wysłał do amerykańskiego rządu pismo w sprawie jego ekstradycji.
W niedzielę, Erdogan przemawiał w Ankarze do swoich zwolenników, którzy skandowali, że domagają się kary śmierci dla zdrajców narodu. Nawet opozycyjna Partia Ruchu Nacjonalistycznego (MHP) wyraziła swoje poparcie inicjatywy, która jest potępiana przez cały tzw. Zachód. Erdogan obiecał, że projekt już wkrótce trafi do parlamentu a uczestnicy nieudanego przewrotu wojskowego stracą życie.
Turcja zniosła karę śmierci w 2004 roku. Był to warunek konieczny dla przyszłych negocjacji w sprawie przyłączenia się do Unii Europejskiej. Jak dziś widzimy, Turcja ma zupełnie inne priorytety. Erdogan powiedział zresztą, że jego kraj zawsze ma alternatywy, więc akcesja do UE nie jest dla niego koniecznością.
Autorstwo: John Moll
Na podstawie: Middleeasteye.net
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl