Liczba wyświetleń: 1872
W sobotę Elon Musk ogłosił, że platforma „X” zamyka swoje biuro w Brazylii „ze skutkiem natychmiastowym” z powodu narastającego konfliktu z brazylijskim sędzią Sądu Najwyższego, Alexandre’em de Moraesem. Decyzja ta jest wynikiem domniemanych gróźb aresztowania, jakie Moraes miał kierować pod adresem przedstawiciela „X” w Brazylii, jeśli platforma nie zastosuje się do jego nakazów dotyczących usunięcia określonych treści z serwisu.
Musk w serii postów na platformie „X” zaznaczył, że decyzja o zamknięciu biura była trudna, ale konieczna, aby nie ulec „nielegalnym” nakazom cenzury i żądaniom przekazania prywatnych danych użytkowników. Podkreślił, że działania sędziego Moraesa są niezgodne z zasadami demokracji i stanowią poważne zagrożenie dla wolności słowa. Musk oskarżył również brazylijski sąd o próbę uciszenia platformy i jej użytkowników, co spotkało się z szerokim odzewem na arenie międzynarodowej.
Spór między Muskiem a brazylijskim wymiarem sprawiedliwości narastał od miesięcy, zwłaszcza po tym, jak Moraes zarządził blokadę niektórych kont na platformie, oskarżając je o rozpowszechnianie fałszywych informacji i mowy nienawiści. Musk publicznie skrytykował te działania, twierdząc, że są one niekonstytucyjne i zagrażają wolności słowa.
Pomimo zamknięcia biura, platforma „X” pozostanie dostępna dla użytkowników w Brazylii. Jednak przyszłość operacji firmy w tym kraju pozostaje niepewna, zwłaszcza w obliczu rosnących napięć między Muskiem a brazylijskim rządem.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
O wolności słowa mówi hipokryta który:
1. Blokuje dostęp do platformy i oznacza konta jako zbanowane za to, że ich właściciel chciał zachować prywatność mogąc się wypowiedzieć i dlatego używał Tor Browsera.
2. Jako głównych udziałowców (Yahoo Finance Holders) w firmie Tesla ma BlackRock i Vanguard.
3. Podsłuchuje rozmowy pasażerów Tesli bez pytania ich o zgodę i wysyła różne dane nie pytając nikogo o zdanie ze swoich EV (tzw. e-samochodów) Tesla wypożyczonych osobie, która myśli że jest właścicielem tego EV.
4. Zbiera dane biometryczne na platformie Twitter (błędnie nazywanej X, litera nie może być nazwą) i nie daje możliwości wypisania się z tego inaczej niż poprzez zaprzestanie korzystania z Twittera.
5. O wolności mówi człowiek, który wprowadził portfel PayPal, który śledzi co ludzie kupują? Przecież chcąc zbudować taki system można było bardziej zadbać o prywatność osób, które się nim posługują…
Taka jest prawda o Elonie Musku. To wasza kontrolowana opozycja z filmu z 2013 roku, który jest tutaj promowany pod każdym artykułem. Nie łudźcie się, że to jest człowiek który chce dla nas dobrze. On tak samo jak reszta chce cyfrowego niewolnictwa i głównej wartości Schwaba «prywatności ma nie być».