Liczba wyświetleń: 2242
22 stycznia zapisze się w historii eksploracji kosmosu jako moment pierwszego lotu załogowego SpaceX na eksperymentalną stację orbitalną Axiom Station.
Około godziny 13:00 czasu lokalnego (19:00 czasu polskiego) z platformy startowej na Florydzie wystartowała kapsuła Crew Dragon, niosąc na pokładzie czwórkę astronautów – w tym pierwszego przedstawiciela Brazylii w przestrzeni kosmicznej. Misja, która ma zadokować na orbicie około godziny 20 czasu polskiego, otwiera nowy rozdział w rozwoju komercyjnych lotów kosmicznych i współpracy międzynarodowej.
Kapsuła Crew Dragon, wyniesiona przez rakietę Falcon 9, kieruje się ku Axiom Station – pierwszej komercyjnej stacji orbitalnej, będącej owocem współpracy Axiom Space i SpaceX. Na pokładzie znajdują się czterej astronauci: dowódca misji z USA, dwóch specjalistów z Europy oraz brazylijski astronauta, którego obecność podkreśla rosnące zaangażowanie Ameryki Południowej w eksplorację kosmosu. Ich zadaniem będzie przeprowadzenie serii eksperymentów naukowych i testów technologicznych podczas kilkutygodniowego pobytu na stacji.
Start przebiegł bez zakłóceń, a rakieta Falcon 9 po raz kolejny udowodniła swoją niezawodność, lądując precyzyjnie na platformie na Atlantyku kilka minut po oddzieleniu kapsuły. Axiom Station, która w przyszłości ma stać się niezależnym kompleksem orbitalnym po wycofaniu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), jest obecnie w fazie testów. Misja ta to przełomowy krok w kierunku komercjalizacji przestrzeni niskiej orbity okołoziemskiej, co SpaceX i Axiom Space promują jako przyszłość ludzkiej obecności w kosmosie i… ciekawy sposób na urlop.
„To nie tylko lot – to fundament pod przyszłe misje, które pozwolą ludzkości żyć i pracować poza Ziemią” – powiedział przedstawiciel Axiom Space podczas transmisji na żywo. Świat obserwuje to wydarzenie z zapartym tchem, widząc w nim zapowiedź ery, w której podróże kosmiczne staną się bardziej dostępne, a międzynarodowa współpraca w przestrzeni nabierze nowego wymiaru. Po zadokowaniu załoga rozpocznie intensywny program badawczy, a wyniki ich pracy mogą wpłynąć na rozwój technologii zarówno w kosmosie, jak i na Ziemi.
Autorstwo: PW
Na podstawie: X.com
Źródło: NCzas.info
Podbój jak apollo w studiu?
Podbój basenów NASA z których kręcone są ”naprawy” stacji kosmicznej albo inne filmy dla gojów (po hebrajsku NASA znaczy ”oszustwo”). Stara technologia-nowy rozdział?! Mają podobno nowego, genialnego ”Kubricka’: Stan Ley Wodę ;D
Śmieszne są te gaworzenia sceptyków kosmicznych.
Interesująca jest ślepa wiara wyznawców kosmosu, z których 99,9 % nie ma podstawowej ” wiedzy” o ” kosmicznych faktach”. Masa kalambura nawet nie wie :
– kiedy Apollo 11 ” doleciał na księżyc” czy ilu ludzi na nim „było”
– jak jest ” odległość” do księżyca
– jak daleko jest słońce
– z jaką prędkością ziemia „okrąża” słońce czy „galaktyka” czarną dziurę
Jedyne co ma to dosłownie ślepa wiara w bajki o kosmosie, a na pewno śmieje się z ludzi wierzących w Boga i myśli że faceci rodzą dzieci i że jest 100 płci.
Tak, fakty te są ukryte. Nie wiem wiedzieć nie będę i nikomu wiedza ta nie jest znana.
Z ludzi wierzących się nie śmieje. Moja wiara w Boga Stwórcę wszystkich i wszystkiego uznaje poznawanie stworzenia jako obowiązek wiary, zaś zrozumienie geniuszu stworzenia uznaje za akt czci dla Stwórcy.