Liczba wyświetleń: 820
Maurice Levy, członek elitarnego spotkania w Davos wyraża zadowolenie z tego, że nowe zasady dotyczące „nienawistnych treści” w Internecie pozwalają „szybko usuwać treści z sieci społecznościowych”.
Levy jest przewodniczącym rady nadzorczej Publicis Groupe, trzeciej co do wielkości grupy reklamowej i komunikacyjnej na świecie oraz regularnym uczestnikiem Światowego Forum Ekonomicznego. Dołączył on do światowych liderów, takich jak premier Kanady Justin Trudeau i francuski prezydent Emmanuel Macron, aby promować „Wezwanie Christchurch”, które wymaga od państw i gigantów mediów społecznościowych „powstrzymania nienawistnych treści” w odpowiedzi na strzelaninę w meczecie w Nowej Zelandii.
Podczas wywiadu dla CNBC Levy pochwalił wysiłki Nowej Zelandii w walce z „nienawiścią”.
„Premier Jacinda Ardern… (miała) bardzo wzruszające przemówienie na temat tego, jak nienawiść i mowa nienawiści zanieczyszczają społeczną sieć i wierzę, że jest to przełom w tym jak ludzie będą teraz działać i jak pewne dyskusje będą szybko usuwane z sieci społecznościowych” – powiedział.
Jak już wcześniej informowaliśmy, częścią walki z tą „nienawiścią” w Nowej Zelandii są działania policji, która odwiedza obywateli w celu monitorowania ich przekonań politycznych.
https://www.youtube.com/watch?v=4tKEjSVhj-Q
I jak zawsze „nienawistna treść” jest tożsama z po prostu „wyrażaniem opinii, które są sprzeczne ze status quo”.
Co może pójść nie tak? Cenzura mediów społecznościowych to dopiero początek. Szybko zmierzamy w kierunku komunistycznego chińskiego systemu kredytu społecznego, w którym ludziom odmawia się możliwości korzystania z systemu bankowego oraz kupowania i sprzedawania z powodu ich poglądów politycznych. Australia już nad tym pracuje.
Autorstwo: Paul Joseph Watson
Źródło oryginalne: PrisonPlanet.com
Źródło polskie: PrisonPlanet.pl