E-bransoletki dla skazanych przynoszą korzyści

Opublikowano: 04.09.2014 | Kategorie: Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 765

System dozoru elektronicznego jest znacznie tańszy niż więzienie i ma inne zalety – uznała NIK. Niestety sędziowie wciąż nie korzystają ze wszystkich możliwości, jakie dają elektroniczne bransoletki.

System dozoru elektronicznego (SDE), zwany popularnie „elektronicznymi bransoletkami”, funkcjonuje w naszym kraju od września 2009 roku. Daje on pewien poziom kontroli nad skazanymi bez konieczności zamykania ich, bez izolowania ich od społeczeństwa, ponoszenia kosztów ich utrzymania itd. Pytanie tylko, czy w praktyce naprawdę to się opłaca?

System został zbadany przez Najwyższą Izbę Kontroli, a ona oceniła go pozytywnie. W okresie od września 2009 r. do marca 2014 r. wykonano w tym systemie 25,6 tys. kar. W tym czasie z zakładów karnych do SDE przesunięto 14,9 tys. skazanych. System niewątpliwie przyczynił się do zwiększenia dostępności miejsc dla osób ukaranych za poważniejsze przestępstwa.

Jeśli chodzi o koszty budowy, wdrożenia i funkcjonowania systemu, to według NIK wyniosły one 156,4 mln zł. Szacunkowy miesięczny koszt odbywania kary w SDE kształtuje się na poziomie:

– 688 zł (przy uwzględnieniu jedynie kosztów eksploatacji),

– 1270 zł (przy uwzględnieniu kosztów budowy, wdrożenia i eksploatacji SDE).

Tymczasem miesięczne wydatki na skazanego w zakładach karnych kształtowały się na poziomie 2482 zł. Tak więc wykonywanie kary w SDE jest prawie dwukrotnie tańsze niż utrzymanie skazanego w więzieniu.

Oczywiście NIK dostrzega pewne problemy z SDE. Przede wszystkim sądy nie korzystają z systemu w pełni, np. nie korzystają z funkcji monitorowania obowiązku powstrzymywania się od przebywania w określonych miejscach albo monitorowania zakazu zbliżania się do określonej osoby.

Po drugie liczba aktywnych instalacji SDE znacząco się różni w różnych miejscach w kraju pomimo porównywalnych wielkości niektórych apelacji i okręgów. Sugeruje to, że w niektórych częściach kraju SDE może być wykorzystywany zbyt rzadko. W SO Gdańsk uwzględniono 19 proc. wniosków o odbywanie kary w SDE, w SO Szczecin 40 proc., a w SO Wrocław 47 proc.

NIK ocenia negatywnie także przetwarzanie danych osobowych w systemie informatycznym SDE. Dane powinny zostać usunięte po dwóch latach od dnia zakończenia wykonywania kary lub osiągnięciu celu, w jakim były zbierane, a tymczasem w systemie informatycznym SDE przetwarzane są dane osobowe skazanych, którzy w ogóle nie rozpoczęli odbywania kary w omawiany sposób.

NIK stwierdziła też nieprawidłowości w trakcie wdrażania dozoru elektronicznego. Skutkowały one koniecznością zawarcia przez Ministerstwo Sprawiedliwości dodatkowych umów na usługę eksploatacji i utrzymania infrastruktury technicznej o łącznej wartości ponad 7,4 mln zł.

Izba sprawdziła też, jak pracują kuratorzy sądowi wykonujący zadania związane z karami w SDE. Są oni przeciążeni pracą, a jedną z przyczyn tego stanu rzeczy jest… niezapewnienie im odpowiedniej liczby kart kryptograficznych umożliwiających dostęp do systemu informatycznego SDE.

Autor: Marcin Maj
Źródło: Dziennik Internautów

image_pdfimage_print

TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.