Liczba wyświetleń: 814
Polski dżihadysta Abu Khattab Al-Bolandi zginął w prowincji Aleppo w Syrii – podało 1 marca biuro prasowe Państwa Islamskiego.
Informacja pojawiła się na forum dżihadystów Shumoukh Al-Islam, a także na wielu kanałach „Telegramu” związanych z ISIL. Abu Khattaba opisywano tam jako obywatela polskiego, prosząc Allaha, by go przyjął. To pierwszy raz kiedy Państwo Islamskie przedstawiło terrorystę z Polski.
Część z doniesień mówi o tym, że Polak zginął w zamachu samobójczym prowadząc samochód wypełniony materiałami wybuchowymi.
Autorstwo: (j)
Źródło: Euroislam.pl
TAGI: Islamiści, Syria, Terroryzm, Zamach samobójczy
Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Bardzo ciekawy reportaż na temat tego chłopaka: „Mamo, zostałem dżihadystą”. Jeśli to on, bo służby jeszcze nie potwierdziły. Chłopak z katolickiej rodziny.
gdyby tutaj pojawiały się takie komentarze jak pod linkiem do artykułu na fejsie, to by się chyba admin WM popłakał 😀
Ale to są wolnemedia.net i tu sami kulturalni i grzeczni ludzie przesiadują :)I nie mówię tylko o sobie:)