Liczba wyświetleń: 3575
W wieku 59 lat zmarł nagle Piotr Wesołowski, były wieloletni dziennikarz i redaktor łódzkiego oddziału „Gazety Wyborczej”, a ostatnio łódzkiej telewizji TV Toya.
O śmierci dziennikarza poinformowali w środę wieczorem na swoich facebookowych profilach telewizja Toya oraz przyjaciele dziennikarza. „Odszedł od nas Piotr Wesołowski. Z głębokim żalem informujemy o wielkiej stracie, z którą w żaden sposób nie możemy się pogodzić. Dzisiaj zmarł nagle Piotr Wesołowski, wieloletni dziennikarz łódzkich mediów, nasz redakcyjny kolega” – opublikowano na profilu TV Toya.
Przez większość zawodowego życia Wesołowski był związany z łódzkim oddziałem „Gazety Wyborczej”. W dzienniku pracował od jego utworzenia w 1989 roku, przez blisko 30 lat. W lokalnym oddziale gazety pełnił m.in. funkcję szefa działu politycznego, sekretarza redakcji, zastępcy redaktora naczelnego i redaktora naczelnego. Był redaktorem i dziennikarzem piszącym głównie o polityce. Publikował teksty w „Gazecie Wyborczej”, Dużym Formacie, Ale Historia i Wysokich Obcasach. Z „Wyborczej” odszedł pod koniec 2018 roku.
Był laureatem nagrody „Dziennikarz Roku 2010” przyznanej przez Galę Biznesu. Był także m.in. autorem „100 lat Widzewa Łódź” – albumu wydanego na jubileusz łódzkiego klubu oraz wykładowcą akademickim. W telewizji TV Toya prowadził publicystyczne programy „Dla Prawo- i Leworęcznych”, „Presuffka”, „IV Władza”, „Pod prąd”.
Wesołowski zmarł w środę, 12 kwietnia wieczorem. Przyczyny śmierci nie podano.
Autorstwo: KM
Źródło: NCzas.com
Już kiedyś pisałem, że to trochę tak, jak z informacjami o nożowniczym ubogacaniu na w krajach Europy Zachodniej. Jeśli w notatce prasowej figuruje informacja: „Nieznany sprawca nieokreślonej narodowości wykrzykujący bliżej niesprecyzowane hasła wymachiwał nożem, tnąc szesnaście osób, w tym cztery śmiertelnie. Jego poszukiwania trwają, organy podejrzewają możliwość choroby psychicznej”, to już znakomicie wiadomo o co chodzi.
Identycznie z preparatami. Jeśli byłoby napisane: „Zmarł wściekły antyszczepionkowiec, zajadły wróg nauki, ciemniak, wsteczniak, homofob i antysemita. Zgon nastąpił nagle, lekarze nie są w stanie znaleźć przyczyny”, to status „zapreparatowania” byłby od razu oczywisty. Podobnie jak w przypadku, kiedy o preparatach nie ma żadnej wzmianki.