Polska paranoja, czyli ciąg dalszy braku zdrowego rozsądku

Opublikowano: 11.06.2024 | Kategorie: Polityka, Publicystyka, Publikacje WM, Społeczeństwo

Liczba wyświetleń: 2510

Na to wszystko, co w tytule, można bardzo prosto zaradzić. Trzeba przestać się bać i zacząć myśleć samodzielnie, sprawdziłem i wcale to nie boli, a czasami przynosi nawet korzyści. Ale jest wielkie „ale” – najpierw trzeba dopuścić do głosu zwykłych obywateli, a nie Solidaruchów, i rozwiązanie się znajdzie.

Problem jest w tym, iż ludzie wywodzący się z Solidarności są sympatykami Ameryki i uznają tylko rozwiązania pochodzące z Ameryki, uznali Amerykę jako coś w rodzaju Boga. W ich głowach nie mieści się, iż zwykły Polak, nie daj Boże bezbożnik, może ot tak bez natchnienia Boga albo zezwolenia Ameryki cokolwiek mądrego wymyślić. Potrafią tylko wpinać sobie w klapy różne znaczki, latać z chorągiewkami i udawać wielkich patriotów oraz hucznie obchodzić swoje rocznice i spędy, ale co tak naprawdę mają w sercach, bo ich uczynki nie świadczą o tym, iż chcą dobrze dla Polaków i Polski.

Bo jak nazwać zakupy starego 45-letniego czołgu Abrams z lufą 44-kalibrową, gdy np. koreański K-2, niemiecki Leopard A-7, brytyjski Challenger 3 mają lufę 55-kalibrową? A rosyjski T-14 lub T-19 jeszcze większą, co daje możliwość celnego strzelania z odległości większej o 3 km. Do tego dochodzi spalanie paliwa trzykrotnie większe od czołgu PT-91 Twardy. Mało tego, PT-91 Twardy spala zwykłe paliwo samochodowe pod postacią oleju napędowego, a Abrams, mając napęd pochodzący z szuflady Adolfa Hitlera, pali paliwo lotnicze, które jest bardzo drogie.

Dlatego Niemcy nie użyli go do napędu czołgu Panzer VII, zwanego Kinigs Tiger – Tygrys Królewski. Pancerz tego czołgu zawiera wyciąg z reaktora atomowego elektrowni jądrowej i był darmowy. Ale to tylko pozór, bo ten pancerz powoduje różne odmiany nowotworów i bezpłodność. I taki haniebny czołg zafundowali Polskim czołgistom rzekomo polscy patrioci. Pewnie, że będą oszczędności, bo żaden z czołgistów nie dosłuży do emerytury i umrze w mękach. Kupiono  samolot F-35, którego nie chce US Air Force, a wytwórca nie ma już gdzie stawiać nieodebranych samolotów. A np. kraj Chorwacja kupił francuskie samoloty Rafalle, zaś Serbia prowadzi rozmowy ws. zakupu francuskich samolotów.

Niestety ludzie z Solidarności nie chcą się przyznać, iż mylą się z bardzo fatalnymi skutkami dla Polaków, Polski, gospodarki, obronności już od 35 lat. Po śmierci polskiego żołnierza na granicy z Białorusią i aresztowaniu innych za użycie broni, wybuchła skandaliczna wrzawa, kto ma rację. A racji nie ma nikt — wszyscy politycy od 1989 roku mają krew tego żołnierza na swoich brudnych rękach, są winni jego śmierci. Media niezależne też mają swój haniebny udział w kupczeniu jego śmiercią. Gdyby bardziej przyjrzały się Solidaruchom, to świństw byłoby znacznie mniej.

Dyletanci nie tworzyliby w nocy ad hoc durnych przepisów dla armii, do tego by nie doszło i nikt by nie potępiał żadnego aresztowania żołnierzy, bo nie byłoby żadnych podstaw prawnych do ich aresztowania. Otóż gdyby oficjalnie pozwolono by działać niezależnemu forum niemającemu żadnych powiązań z Ameryką, to forum te zrewidowałoby poglądy na obronność i zastosowało rozwiązania polegające na zdrowym rozsądku i unifikacji.

Odpowiedź jest tylko jedna — trzeba dla armii i policji zbudować nowy rodzaj pojazdów pancernych na kołach, odpornych na kamienie i ostrzał z broni do 40 mm. Taki pojazd jest przewidziany dla wojsk lądowych, ale jest również odpowiedni dla interwencyjnych oddziałów Straży Granicznej oraz Policji. Wyposażony w armatę 57 mm, która mogłaby strzelać oprócz amunicji typowo wojskowej, również amunicją z gazem pieprzowym. To jest ogólnie akceptowalny gaz, który nikogo nie uśmierci, a działaniem jednego wystrzału może unieszkodliwić na trochę czasu nawet grupę 500 osób. Ponadto w razie jego użycia nie grożą żadne zranienia czy udar serca. Gaz ten jest sprzedawany w Polsce nawet bez konieczności uzyskania zezwoleń.

Drugi problem, bez konsultacji na hura, zbudowano mur, choć to raczej płot ze stali, i to w idiotycznym miejscu, na samej granicy. Na granicy powinny stać tylko słupy graniczne wyposażone w odpowiednie napisy w wielu językach. Natomiast sam płot powinien zostać postawiony w odległości około 100 metrów od niej. W ten sposób wszystko, co by robili chcący sforsować płot, odbywałoby się na polskiej ziemi i pod polską jurysdykcją, więc nie byłoby incydentu z państwem graniczącym. Myślę, iż nikt przy zdrowych zmysłach by sobie tego nie życzył. Jest to tylko kilka przykładów, jak można rozwiązać palące problemy, gdy się wkłada w to serce i nie wystawia ręki na wziątek.

Jest tego więcej, ale nie bardzo jest gdzie publikować, bo Wolne Media.net mają niewielką poczytność. Choć chwała adminowi i za tyle. Ale czy ludzi wywodzących się z Solidarności stać na samodzielne myślenie bez patronów? Osobiście w to wątpię. Interes jest od 35 lat bardzo prosty i ten sam. Fizyczna likwidacja Polaków, a potem zastąpienie ich innymi nacjami. Przecież życie za PiS-u za 730 zł i za PO za 1230 zł jest ukrytą eutanazją, której ludzie mieniący się katolikami i chrześcijanami tak bardzo nienawidzą. Dlatego nigdy nie mają zamiaru odstąpić od swoich haniebnych postanowień.

Rządzące Solidaruchy, które nawet w życiu nie pracowały, nigdy nie stworzyły podstaw prawnych do rozwoju indywidualnego Polaków i Polski. Dostawali różne dotacje od obcych i nie wyrobili sobie poglądu, iż jak chce się coś kupić, to najpierw trzeba zarobić samemu lub coś sprzedać, albo fizycznie zapracować, by mieć na to pieniądze. Więc wydawali nie swoje pieniądze, a jak się dorwali do wysokich foteli i dobrych koryt, to nie mieli umiaru w zachłannym chłeptaniu. Tak więc kupujemy na krechę, co popadnie, byle dali dużą daninę.

Niestety dość sporo Polaków udaje, iż tego nie widzi. Tak więc czeka nas zagłada, na którą sami sobie przez 35 lat na własne życzenie zapracowaliśmy. To ludzie Solidarności upaństwowili brzuchy Polek, wykorzystując je za 800 zł miesięcznie, aby były etatowymi inkubatorami. To ludzie Solidarności wszczepili Polakom nienawiść do Rosjan. To ludzie Solidarności doprowadzili do wadliwych przepisów dla armii, narzucając polityków ignorantów jako ministrów. A teraz jesteśmy słabi i w stanie agonalnym czekamy na wojnę. No i patrzymy na drugiego wroga w postaci Niemiec, jak zdobywa władzę w stylu Adolfa Hitlera. Zaś samobójstwa dzieci w ciągu trzech lat wzrosły trzykrotnie. Wprost wymarzona cudowna perspektywa dla zdrajców, po 35 latach.

Autorstwo: niecowidzacy
Nadesłano do portalu WolneMedia.net

image_pdfimage_print

TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. RisaA 11.06.2024 12:27

    > Niestety ludzie z Solidarności nie chcą się przyznać, iż mylą się z bardzo fatalnymi skutkami dla Polaków, Polski, gospodarki, obronności już od 35 lat.

    To nie są pomyłki. To celowe działanie z premedytacją. To jest kolejny rozbiór Polski.

  2. Katana 11.06.2024 13:41

    „Trzeba przestać się bać i zacząć myśleć samodzielnie, sprawdziłem i wcale to nie boli, a czasami przynosi nawet korzyści.”
    Myślenie samo w sobie nie boli ale reakcje plebsu już tak. To trzeba sprawdzać, więcej niż czasami.
    Mimo, że zombiaki są łatwe do… wyeliminowania sprawiają sporo trudności dzięki swej liczebności. I maniakalnej upartości. Współpracują w tym.
    W pojedynkę niewiele można tu zrobić. Przekłamią wszystko.

  3. Kazma 11.06.2024 15:46

    „Ludzie z solidarności” się nie mylą ale sprawnie realizują cele wyniszczenia narodu polskiego i unicestwienia Polski, ostatecznego rozwiązania kwestii polskiej!

  4. Katana 11.06.2024 15:53

    To tak nie działa. Mylą się ale świadomie… No, tyle o ile ale świadomie. A precyzyjniej: kłamią. A to – czy im się to podoba czy nie – przynosi szkodę, także im a raczej przede wszystkim im.
    Jak łatwo ludzie próbują oszukać Pana Boga…

  5. Barnaba d’Aix 13.06.2024 22:20

    Pozdrawiam Niecowiedzącego.
    Rację masz, że grają z nami w bambuko, udają patriotów, a w szafach i szufladach mają inne przebrania. Europa, a myślę że i świat rządzony w sposób podobny jak u nas przycupnęły i drzemią.
    Trzeba je jakoś obudzić. Przestać się bać, policzyć się i zorganizować, patrząc czujnie, czy jacyś przebierańcy nie włażą do owczarni. Co do muru – masz dwieście procent racji, ale do tego potrzeba inteligencji której chyba brakuje niektórym rządzącym, albo jest im zakazana. Ale „Bez Boga ani do proga”. Nowe czasy wymagają nowej broni, a czołgi może i dobre, ale łatwe do zniszczenia w dzisiejszych czasach. Zaprogramowany i uzbrojony w kumulacyjny ładunek dron na niskim pułapie poradzi sobie łatwo z czołgiem nawet z najdłuższą lufa. I z załogą, której szkolenie nie jest darmowe. „Solidaruchów” wpuścili starsi i mądrzejsi w kanał, podstawili im doradców (Michnik, Kuroń, Mazowiecki, Kaczyński) chociaż o nich nie prosili. A potem „intelektualiści” przejęli inicjatywę i jest jak jest. Siłą Solidarności była liczebność, nie wszyscy kończyli uniwersytety, ale autentyczni czuli Polskę. A skąd różnica w życiu za PiSu i PO? PO dała podwyżki? Chyba swoim.

  6. niecowiedzacy 14.06.2024 00:43

    Dziękuję Barnaba d’Aix. W Polsce potrzebne są nowe partie które będą dążyły do uchwalenia wszelkich praw dających możliwość bogacenia się zwykłym ludziom oraz praw preferujących wszelkie zakupy potrzebnych do funkcjonowania państwa środków w tym dla armii w Polsce realizowanych przez Polskie firmy. A dopiero jeśli nie ma takich środków w tym dla armii w Polsce, można zakupić licencję lub też bezpośrednio wyroby gotowe. Umożliwić powstanie przepisów regulujących zgłaszanie innowacji i uzyskiwanie patentów roboczych tak by ochrona patentowa zaczynała się natychmiast w momencie zgłoszenia. I to wszystko za darmo. Opłatę patentową pobierano by po sprzedaży patentu choćby to miało trwać kilka lat. A niektóre patenty niesprzedane nie zostały by obłożone żadnymi restrykcjami. Nie mamy innego wyjścia by być naprawdę innowacyjnym. Bardzo wiele można osiągnąć wydając tylko odpowiednie przepisy. I tak na przykład, można bez żadnej szkody zlikwidować biurokrację a ludzi zwolnionych wykorzystać w nowo powstającej administracji prywatnego przemysłu. Dla budżetu była by to olbrzymia ulga, którą można spożytkować gdzie indziej. Powie ktoś co to za firmy. Sam założył bym 24 firmy produkujące między innymi uzbrojenie w większości nie mające odpowiedników nawet w teorii. Była by to broń nowa ale nie drony. Co do dronów to nadają się one do gnębienia krajów słabo rozwiniętych. Jak uczy przykład 2 wojny światowej, wojny Rosyjsko Ukraińskiej oraz wojny Irańsko Izraelskiej, około 90 % dronów jest w taki czy inny sposób zestrzeliwane i nie dociera do celu. A więc jest to broń bardzo droga. Opracowałem na nie remedium, pojazd na zunifikowanych podwoziach kołowych i gąsienicowych o nazwie Modliszka. Który może w trybie automatycznym niszczyć wszystko co lata i wszelkie ręczne wyrzutnie pocisków kierowanych i nie kierowanych, który odeśle wszelkie drony do lamusa. Tak że czołgi pozostaną z nami na zawsze, tylko że w osłonie Skorpionów, Modliszek i Pająków. Ale to nie jest cały asortyment a tylko jego część. Dodam iż komputery tych cacek będą pracować z szybkością 8 razy większą niż przeciwnika. I dlatego pojedynek 8 szt Amerykańskich helicopterów bojowych AH-64 Apache Longbow, uznawanych za najlepsze na świecie skończył by się tragicznie dla nich w spotkaniu z 1 moim helicopterem bojowym w wersji Lekki myśliwiec eskortowy. A jest ich kilkanaście wersji. Tak więc przysłowie: Cudze chwalicie a swego nie znacie, może się spełnić. Dlaczego może, bo tu jest Solidarna Polska. A swoją drogą to z kim oni się solidaryzują? Bo ani ze zwykłymi Polakami ani z Polską. Bowiem jest napisane w biblii: Poznacie go po uczynkach jego. W tym wypadku po uczynakch ludzi Solidarnych.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.