„Postęp” z Europy Zachodniej coraz częściej puka do naszych drzwi. Jedną z taki postępowych rzeczy są operacje zmiany płci. Ludzie lubią zmiany. Zmienić kolor włosów, zapuścić brodę, zmienić zasłony w salonie… albo zmienić płeć. Pytałem ludzi, na czyj koszt ta ostatnia powinna się odbywać? A to dlatego, że nie wiem, czy państwo wiedzą, ale w polskim parlamencie jest partia, nazywa się Razem, która w swoim programie ma zmianę płci na koszt podatników, czyli nas wszystkich. Co na to Warszawiacy?
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.