Liczba wyświetleń: 1398
Zapewne znacie te zaklęcia – domagamy się tylko rejestracji związków tej samej płci i odwiedzania się w szpitalach… 8 czerwca przeszła ulicami jedna z trzech skonfliktowanych między sobą tzw. parad równości. „Parada Równości w Warszawie 2024” była prowadzona przez Angele Getler (przedstawianą jako jedyną transpłciową dziennikarką w polskiej telewizji) W swoim przemówieniu nakreśliła minimum programowe środowiska LGBT+ (lesbijki, geje, biseksualiści, transwestyci i inni)…
Czego się manifestanci domagali od administracji państwem i miejskiej między innym:
– legalizacji małżeństw między osobami tej samej płci z prawem do adopcji dzieci;
– dostępu do opieki prenatalnej dla osób transmęskich w ciąży, które są po formalnej zmianie danych;
– wypełniania metryki nowo narodzonego dziecka w zgodzie z formalną płcią rodzica i korekty metryki dzieci narodzonych;
– wprowadzenia trzeciej i w razie potrzeby KOLEJNYCH KATEGORII PŁCI na dowodach osobistych i w paszportach lub zniesienia oznaczania płci w dokumentach;
– zakazu mowy nienawiści wobec mniejszości seksualnych, osób pracujących seksualnie i innych społeczności doświadczających wykluczeń, jakie nie jeszcze są ujęte w prawie,
– dekryminalizacji pracy seksualnej i praw pracowniczych dla osób pracujących seksualnie;
– delegalizacji ruchów i organizacji dotychczas siejących nienawiść do społeczności LGBT+;
– prostej procedury zmiany danych metrykalnych nie sądownie, a w urzędzie, dostępnej już dla nastolatków;
– przeciwdziałania bezdomności wśród osób LGBT+ i rozszerzenia działalności hostelu dla osób LGBT+ w kryzysie bezdomności;
– przeciwdziałanie dyskryminacji na rynku pracy, jaka jest szczególnym problemem osób transpłciowych, poprzez zarezerwowanie 1% miejsc pracy w budżetówce dla osób trans oraz wprowadzenie zachęt dla prywatnych przedsiębiorców do zatrudniania osób trans, na wzór zachęt wprowadzonych dla osób z niepełnosprawnościami;
– rzetelnej, nowoczesnej i OBOWIĄZKOWEJ EDUKACJI SEKSUALNEJ, antydyskryminacyjnej i KLIMATYCZNEJ w szkołach oraz nadgonienia braku rzetelnej i nowoczesnej edukacji seksualnej u reszty społeczeństwa;
– pełnej refundacji różnych operacji i zabiegów korekty płci przez państwo lub miasto Warszawa. Skoro można in vitro, to można i otwartego dostępu do darmowej i bezpiecznej aborcji na życzenie;
– zakazu przeprowadzania operacji korekty genitaliów u osób interpłciowych bez ich świadomej zgody;
– darmowych i dostępnych blokerów hormonalnych dla transnastolatków wchodzących w wiek dojrzewania. Jeśli trzeba, to wbrew woli rodziców, ale w potwierdzonym przez specjalistę najlepszym interesie dziecka;
– zniesienia konieczności odnawiania co kilka lat orzeczenia o niepełnosprawności dla osób neuroatypowych i z trwałymi schorzeniami;
– refundacji leków na ADHD dla osób dorosłych, w tym tych zdiagnozowanych dopiero w dorosłości, zakończenia pushbacków na granicy i pełni empatii oraz gościnności dla osób uchodźczych;
– prawa do azylu ze względu na orientację homoseksualną lub transpłciowość.
Z kolei na stronie facebookowej polskojęzycznego czeskiego dziennikarza Vladimíra Petrilákaka znalazłem tekst „LGBTI ma swój KOMINTERN. Słowacki konserwatywny portal Postoj.sk opublikował tekst, w którym ujawniono ciekawe fakty ze społeczności zwanej LGBTI. Kandydaci do europarlamentu z całej Europy złożyli swe podpisy (swoistą przysięgę czy ślubowanie) pod deklaracją, w której zobowiązali się do wspierania działań pozarządowej organizacji lobbystycznej ILGA-Europe zrzeszającej kilka set organizacji świata alternatywnej seksualności.
Ślubowanie dotyczy kandydatów na posłów tzw. europarlamentu i jego tekst można przeczytać po słowacku na stronie Postoj.sk. Uwagę zwraca ostatni punkt tej przysięgi: „Będę przedkładać bezpieczeństwo wspólnoty ponad jakiekolwiek inne interesy i zawsze przestrzegać zasady »nie szkodzić«, oprócz innych i przez to, że swoją pracę będę utrzymywał poza uwagą opinii publicznej, za każdym razem, gdy będzie to konieczne”. Ślubowanie to podpisało 16 polityków słowackich (głównie z partii Progresywna Słowacja), 60 czeskich oraz 14 polskich (węgierskich – 25). Wśród polskich sygnatariuszy [1] są to przedstawiciele Lewicy, Razem, tacy ludzie jak Biedroń, Śmiszek i inni.
Czeska lista członków międzynarodówki LGBTI zawiera nazwiska dosyć zaskakujące – jest tam m.in. obecny europoseł Luděk Niedermayer z prawicowej (rzekomo) TOP 09 czy Danuše Nerudová wraz z Janem Farskim z ruchu Starostové a osobnosti pro Evropu (wraz z ODS i TOP 09 oraz Piratami współtworzy obecną koalicję rządową). Nie zaskakuje obecność Piratów, ale np. nazwisko Lubomira Zaorálka, socjaldemokraty i byłego ministra spraw zagranicznych to spore zaskoczenie.
Autorstwo: Aleksander Kiliński
Źródło: MyslPolska.info
Wypier (….) z lgbt (pedaliska itp. popier …).
Czy ktoś mi powie, czym różni się LGBT+ of LGBT– i od LGBT oraz 2sLGBT?
Czym powyższe się różni od IGBT?
«dla osób transmęskich» – która to z tych 63 ich płci?
«– wprowadzenia trzeciej i w razie potrzeby KOLEJNYCH KATEGORII PŁCI na dowodach osobistych i w paszportach lub zniesienia oznaczania płci w dokumentach;»
Ja jestem za usunięciem tej informacji z dowodów osobistych. Będzie spokój i wpis zawsze będzie zgodny z prawdą, bo nie może być niezgodny z prawdą, gdy go nie ma. Pomoże to też hermafrodytom z dyskryminacją.
@najzwyklejszy chyba szuka bana używając zabronionych regulaminem epitetów…
@RisaA
Nie wiem czym się różnią ale wiem co je łączy:)
-zaburzenia psychofizyczne
Dlatego powinien być wpis płeć kobieta z zaburzeniami. Są dwie płcie. Nie ma trzeciej. Ewentualnie plus teczowy kolor i tyle
@Wolfman, tylko że obiektywnie w przypadku hermafrodytów nie da się określić płci takich osób. Hermafrodyta posiada jądra i jajniki jednocześnie i zdarza się to wśród ludzi. Wątpię by eksponowanie tej wady było pożądane. Może się to skończyć dyskryminacją w zatrudnieniu i nie tylko, zaś wpisanie kobieta lub mężczyzna byłoby kłamstwem. Poza tym należy odpowiedzieć sobie na pytanie – po co płeć w dowodzie osobistym… Tęczowy kolor + informacja o zaburzeniach będzie prowadzić do tego samego.