Liczba wyświetleń: 899
Czterech obywateli Iraku wygrało proces w Sądzie Najwyższym z brytyjskim Ministerstwem Obrony, które oskarżyli o złe traktowanie oraz bezprawne pozbawienie wolności w czasie wojny w Iraku.
Irakijczycy oskarżyli Brytyjczyków o bezprawne pozbawienie wolności oraz o złe warunki, w jakich byli przetrzymywani podczas wojny toczącej się w Iraku. Prawnicy twierdzą, że orzeczenie to może otworzyć drogę do kolejnych 600 spraw, które czekają na rozwiązanie.
Sędzia orzekł, że oskarżycielom należy się odszkodowanie ze względu na złamanie praw człowieka przez żołnierzy armii brytyjskiej. Oskarżyciele to Iraccy cywile, którzy twierdzą, że zostali niesłusznie uwięzieni przez brytyjską armię podczas wojny. Sędzia prowadzący sprawę ogłosił wyrok po dwóch rozprawach, podczas których każdy z pokrzywdzonych Irakijczyków po raz pierwszy zeznawał w sądzie brytyjskim.
„To pierwszy proces, w którym pozywający Irakijczycy i świadkowie osobiście zeznają w brytyjskim sądzie. Te cztery przypadki były traktowane jako główne sprawy, ale nikt nie zakłada, że reprezentują one wszystkie podobne sprawy. Jednak wnioski, do których doszliśmy w tych konkretnych czterech przypadkach mogą mieć wpływ na pozostałe tego typu sprawy” – powiedział sędzia prowadzący.
Jeden z oskarżających, Kamil Najim Alseran został złapany pod koniec marca 20023 roku podczas wyzwalania Basry przez wojska brytyjskie. Sędzia przyznał mu 10 tys. funtów odszkodowania za warunki, w jakich był przetrzymywany oraz 2,7 tys. funtów za 27 dni bezprawnego pozbawienia wolności.
W innej sprawie, Abd Al-Waheed został aresztowany w swoim domu również w mieście Basra w lutym 2007 roku. Otrzymał on w sumie 33 tys. funtów odszkodowania. 15 tys. za przemoc, jakiej doświadczył ze strony brytyjskich żołnierzy oraz tyle samo za to, co sędzia określił jako „niehumanitarne oraz poniżające traktowanie obejmujące surowe przesłuchania, które pozbawiły go snu tak jak i wzroku i słuchu”.
Za 33 dni bezprawnego pozbawienia wolności otrzymał też 3,3 tys. funtów zadośćuczynienia.
Źródło: PolishExpress.co.uk
Ciekawe czy sąd wspomniał coś o obecności wojsk brytyjskich w Iraku i prawnym umocowaniu ich „operacji” czy „wyzwalania”.
Czy tylko mi się wydaje czy Wielka Brytania nie wypowiedziała wojny Irakowi a co za tym idzie nie miała prawa do wysyłania tam wojsk?