Liczba wyświetleń: 587
IRAK. Siedmiu działaczy z organizacji Ayna Haqqi, zatrzymanych 28 maja w Bagdadzie, zostało zwolnionych, jednak czterech zatrzymanych podczas protestów dzień wcześniej pozostaje w areszcie.
W dniu 28 maja, irackie siły bezpieczeństwa zatrzymały co najmniej 11 działaczy z głównego biura lokalnej organizacji pozarządowej Ayna Haqqi („Gdzie jest moje prawo”). Czterech spośród aresztowanych osób zostało zwolnionych następnego dnia, niestety pozostałe siedem nadal było przetrzymywanych. W dniu 3 czerwca działacze, którzy byli przetrzymywani również zostali zwolnieni. Według irackich źródeł, są w dobrym stanie zdrowia, zostali zwolnieni bez zarzutów, chociaż Amnesty International nie jest w stanie tego potwierdzić.
Czterech innych aktywistów, którzy zostali zatrzymani 27 maja, Ahmed Alaa al Baghdadi, Jihad Jalil Ibrahim, Muayyad Faisal al-Tayeb i Ali Abdul Khaliq al Jaf, jest nadal przetrzymywanych, nie widzieli się z rodzinami ani nie mieli dostępu do prawników, aczkolwiek źródła w Bagdadzie podają, że odwiedziny rodzin i kontakt z prawnikami będzie dozwolony od 11 czerwca.
Czterej mężczyźni w wieku od 19 do 29, zostali aresztowani w Bagdadzie w dniu 27 maja, tuż przed planowaną demonstracją. Mieli wcześniej zachęcać do udziału, a także brać udział w pokojowych demonstracjach w proteście przeciwko pogarszającej się sytuacji gospodarczej i złych warunków życia w Iraku. Są oskarżani o posiadanie fałszywych dowodów osobistych. Jednakże, Amnesty International obawia się, że ich aresztowanie i zatrzymanie może być bezpośrednio związane z korzystaniem z przysługujących im praw i wolności, w tym wolności wypowiedzi i zgromadzeń czy zaangażowaniem w pokojowe protesty.
Źródło i więcej informacji: Amnesty International Polska