Liczba wyświetleń: 926
Społeczeństwo bezgotówkowe to cel jaki stawiają sobie od dawna rządzący w wielu krajach. Nieuchronnie zmierzamy w tym kierunku i jest to proces niezauważalny dla wielu z nas. Infrastruktura umożliwiająca płatności bezgotówkowe już jest. Są też preteksty do likwidacji gotówki jakie dała pielęgnowana przez władze paranoja koronawirusowa. Jakie konsekwencje dla ludzi spowoduje likwidacja gotówki?
W bezgotówkowym społeczeństwie po prostu pieniądze będą funkcjonowały tylko w formie cyfrowej. Dzięki temu każda transakcja będzie do wyśledzenia i w pełni kontrolowana przez rząd.
W konsekwencji zniknie cała szara strefa i nie będzie się dało wynająć kogoś do prostych prac bez wiedzy rządzących. Ludzie, którzy wspierają koncept bezgotówkowego społeczeństwa najprawdopodobniej nie zdają sobie sprawy z tego co oznacza zrealizowanie takiego celu.
Na przykład, młodociani nie będą już mogli pracować u lokalnych rolników przy zbiorze truskawek czy malin. Skoro nie będzie się dało zapłacić gotówką młodzi ludzie nie będą w stanie zarobić na swoje wakacje.
Babcie, ciocie, dziadkowie i wujkowie nie będą w stanie ofiarować gotówki w prezencie na chrzcie czy komunii świętej. Nie będzie też pieniędzy wkładanych w urodzinowe kartki lub koperty.
Likwidując gotówkę zlikwidowane zostaną też przysłowiowe świnki skarbonki, za pomocą których uczy się dzieci wartości pieniądza i sensu jego oszczędzania. Oznacza to też brak gotówkowych napiwków dla kelnerów. Brak gotówki to też znaczne utrudnienie dla prowadzenia zbiórek charytatywnych.
Co więcej, banki uzyskają dzięki temu kontrolę nad każdym wydawanym groszem. Każda transakcja bedzie zapisywana w systemach bankowych. Do dyspozycji banków i rządu będzie też cała historia naszego przemieszczania się i zakupów.
Dostęp do twoich pieniędzy będzie mógł być wyłączony w każdej chwili i na dowolny okres czasu. Nie będzie żadnej ochrony przed rosnącymi szybko podatkami i każdy grosz będzie mógł być dowolnie opodatkowany.
W zasadzie to rząd będzie mógł wtedy decydować co kto może kupić i kiedy. Jeśli jakieś twoje transakcje wydadzą się władzom podejrzane, twoje pieniądze mogą być zamrożone do czasu złożenia wyjaśnień.
Gotówka to wolność, jej likwidacja to zniewolenie. W interesie nas wszystkich jest jej zachowanie. Gdy to się nie uda konieczne będzie znalezienie jej surogatu. Być może staną się nim kryptowaluty, które już teraz stoją solą w oku osób planujących bezgotówkowe społeczeństwo. Może odpowiedzią na te totalitarne zapędy będzie powrót do łask barteru.
Coś będzie trzeba wymyślić i na pewno jakoś się do tego dyktatu dostosujemy. A jeśli to się nie uda, to cała nadzieja w Słońcu, które może w niszczycielskim akcie wyłączyć wszystkie ziemskie sieci energetyczne i internetowe, co z pewnością zakończy konstruowaną obecnie bezgotówkową erę ludzkości.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Od razu na wstępie trzeba obalić jedną tezę: „każda transakcja będzie do wyśledzenia i w pełni kontrolowana przez rząd” – nie każda, bo to nie dotyczy handlu wymiennego, który wcale nie musi być taki prymitywny jak się wydaje większości ludziom. Jeżeli wraz z likwidacją gotówki nie zostanie wprowadzony terror, to ludzie sobie z czasem i tak doskonale poradzą bez oficjalnej gotówki, tworząc własne, np. regionalne waluty i opracowując inne metody rozliczania, płacenia itd.
Chodzi o zlikwidowanie podatków , płacimy za usługę towar , nie utrzymujemy władzy za podatki. Władzę dzielimy z innymi ,nie sprawujemy władzy nad innymi , bo zawsze dochodzi do nadużyć . DOK równy każdemu ,a więcej to z pracy osobistej. Dając sobie wszyscy mają.
Upominamy się swoją władzę wolni ludzie ! A nie władzę zawłaszczoną przez wybranych.
Arcetron,
Zapewne następnym etapem po zlikwidowaniu pieniądza papierowego, będzie zakazanie posiadania lub/i ścisła kontrola nad metalami szlachetnymi. Ale wierzę, że i tak znajda się społeczności, które sobie z tym wszystkim poradzą, a bandyckie rządy, banki i korporacje srogo zapłacą kiedyś za swoją bezgraniczną chciwość i żądzę władzy i upodlenia miliardów ludzi!
Moze im zaplacic zblizeniowo z karty na karte to samo z prezentami. Skanczyla by sie lewizna z kasa z prostytucji i narkorykow, lapowek itd, fiskus by wysledzil kazda nieprawidlowosc, robota na lewo, pieniadze z przestepczosci. Polityk by musial sie tlumaczyc czemu mu przelali miliony na konto, nie bylo by prania brudnych pieniedzy bo te byly by zalegalizowane na twoim rachunku i pokazywaly skad pochodza, wiec jest wiecej plusow niz minusow tylko ten co nie zyje uczciwie moze sie obawiac pytan od skarbowki lub od zony na co wydales te pieniadze.
Do Dandi1981 a czy prawo do bycia nieuczciwym nie jest właśnie wolnością wyboru? W przeciwnym razie system penitencjarny straciłby sens, w końcu nie ma na swiecie aż tak wielu morderców. Uczciwi nie zasługiwaliby na szacunek, bo byłoby to odgórnie narzucone. To jest gwałt na prawach danych od Boga, w końcu człowiek ma wolną wolę. Chociaż jestem chyba ateiską.