Liczba wyświetleń: 2235
Ambasador Chin we Francji Lu Shaye zakwestionował suwerenność byłych republik radzieckich w wywiadzie opublikowanym we francuskiej telewizji LCI.[ZNZ]
Odpowiadając na pytanie dziennikarza telewizyjnego Dariusa Roshebina o to, czy Krym jest częścią Ukrainy, Lu Shaye powiedział, że wszystko zależy od tego, jak spojrzy się na tę kwestię. „Przede wszystkim Krym pierwotnie należał do Rosji, prawda? A potem Chruszczow, w czasach radzieckich, przekazał Krym Ukrainie” – powiedział Shaye. [ZNZ]
Od razu interweniował gospodarz, który powiedział, że zgodnie z prawem międzynarodowym Krym jest częścią Ukrainy i chociaż można kwestionować ten fakt, Krym nadal jest częścią Ukrainy.[ZNZ]
Lu Shaye odpowiedział, że zgodnie z prawem międzynarodowym byłe państwa członkowskie ZSRR wiszą w prawnej próżni. „W prawie międzynarodowym byłe państwa radzieckie nie mają nawet statusu, jakby to ująć, faktycznego statusu w prawie międzynarodowym, ponieważ nie ma międzynarodowego traktatu, który urzeczywistniałby ich suwerenność” — wyraził swoją opinię chiński ambasador. Odpowiedź ta stawia pod znakiem zapytania suwerenność wszystkich byłych członków Związku Radzieckiego, w tym Estonii i innych krajów bałtyckich (a także Rosji, która również jest byłą republiką ZSRR — przypis WM).[ZNZ]
Następnie Roshebin zapytał, czy kwestie graniczne, które powstały po rozpadzie ZSRR, pozostały dla niego nierozwiązane. „Tak, teraz nie powinniśmy ponownie spierać się w tej sprawie. W tej chwili najważniejsze jest osiągnięcie rozejmu” – odpowiedział Lu Shaye.[ZNZ]
Ministrowie spraw zagranicznych Unii Europejskiej omówią dzisiaj na spotkaniu w Luksemburgu oświadczenie Lu Shaye o niepełnej suwerenności państw poradzieckich — poinformował po przyjeździe do Luksemburga wysoki przedstawiciel UE ds. polityki zagranicznej Josep Borrel. Szef dyplomacji Unii Europejskiej obiecał, że na szczycie w czerwcu Unia Europejska „ponownie oceni i zrelatywizuje relacje z Chinami”. „Wypowiedzi chińskiego ambasadora na temat suwerenności i istnienia państw, które kiedyś były częściami Związku Radzieckiego — to temat, który omówimy w ramach kwestii Chin” — oświadczył Borrell. „Rada Europejska omówi kwestie związane z Chinami w ramach przygotowań do szczytu UE w czerwcu, na którym nasze stosunki z Chińską Republiką Ludową zostaną ponownie ocenione i zrekalibrowane” — dodał europejski dyplomata.[NF]
Autorstwo: tallinn [ZNZ], News Front [NF]
Źródła: ZmianyNaZiemi.pl [ZNZ], pl.News-Front.info [NF]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net
Tytuł jest błędny bo chodzi o brak statusu prawnego regulowanego przez traktaty międzynarodowe….
Stanlley, z Izraelem jest tak samo…i co? i NIC!
Z tym ze te narody zawsze tam byly a zydzi wbili do palestyny po 2 wojnie. Jezeli narody same o sobie stanowia rzady sie zmieniaja, mozna krytykowac wladze to jak moga byc podwazane przez dyktature gdzie rzad ten sam do smierci za krytyke rzadu gulag, gdzie w wyborach jest tylko jeden kadydat zeby nie musieli jak u ruskich pisac ze wygral z 110% poparciem ale jak to przeciez maxymalne poparcie to 100% no tak ale niektorzy glosowali kilka razy.
@replikant3d Dobrze t o ująłeś – tego „nic” właśnie zabrakło w mojej wypowiedzi. Myślę że takich przykładów by jeszcze trochę się znalazło – dlatego artykuł ma sraczkowato mylący tytuł.