Chcą zmienić orbitę asteroidy zbliżającej się do Ziemi

Opublikowano: 17.07.2024 | Kategorie: Nauka i technika, Wiadomości z wszechświata

Liczba wyświetleń: 2974

Chiny planują przeprowadzić przełomową misję kosmiczną, której celem będzie zmiana orbity asteroidy znajdującej się w pobliżu Ziemi. Obiekt, który ma zostać poddany tej operacji, to 30-metrowa skała kosmiczna o nazwie 2015 XF261. Chińska Narodowa Administracja Kosmiczna (CNSA) chce wysłać dwa statki kosmiczne, z których jeden rozbije się o asteroidę, a drugi będzie obserwował całe zdarzenie. Misja ma zostać zrealizowana do 2030 roku.

Według informacji opublikowanej w czasopiśmie naukowym „Journal of Deep Space Exploration”, celem tej misji jest zademonstrowanie możliwości systemu obrony przed asteroidami znajdującymi się w pobliżu Ziemi. Naukowcy chcą sprawdzić, czy w razie potencjalnego zagrożenia uderzeniem takiego obiektu w naszą planetę, uda się go odpowiednio zmodyfikować, aby uniknąć katastrofy.

Asteroid 2015 XF261 to skała kosmiczna o średnicy 30 metrów, która ostatnio zbliżyła się do Ziemi 9 lipca, przelatując w odległości 50 milionów kilometrów od naszej planety z prędkością 42 tysięcy kilometrów na godzinę. Chociaż obiekt ten nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla Ziemi, to jego zbliżenia w kolejnych latach stwarzają okazję do przetestowania nowych technologii obronnych.

Według badania najlepsza szansa na przeprowadzenie tej misji pojawi się w kwietniu 2029 roku, kiedy asteroida 2015 XF261 zbliży się do Ziemi na odległość 6,8 miliona kilometrów. Kolejna okazja nadarzy się w kwietniu 2030 roku, gdy obiekt ten zbliży się do naszej planety na odległość 7,1 mln kilometrów.

Chińska Narodowa Administracja Kosmiczna planuje wysłać dwa statki kosmiczne, z których jeden rozbije się o asteroidę, a drugi będzie obserwował całe zdarzenie. Operacja ta ma zostać przeprowadzona do 2030 roku.

Asteroid 2015 XF261 jest obiektem bliskim Ziemi, co oznacza, że jego orbita przecina orbitę naszej planety. Chociaż nie stanowi on bezpośredniego zagrożenia, to jego zbliżenia do Ziemi w kolejnych latach stwarzają okazję do przetestowania nowych technologii obronnych.

Ponadto rozmiar tej asteroidy – 30 metrów średnicy – jest wystarczająco duży, aby stanowić potencjalne zagrożenie, ale jednocześnie na tyle mały, że Chiny mają szansę skutecznie zmienić jej orbitę za pomocą uderzenia statku kosmicznego.

Głównym celem chińskiej misji jest zademonstrowanie możliwości systemu obrony przed asteroidami znajdującymi się w pobliżu Ziemi. Naukowcy chcą sprawdzić, czy w razie potencjalnego zagrożenia uderzeniem takiego obiektu w naszą planetę, uda się go odpowiednio zmodyfikować, aby uniknąć katastrofy.

Misja ta ma być testem nowych technologii, które mogłyby w przyszłości posłużyć do ochrony Ziemi przed niebezpiecznymi asteroidami. Chiny chcą zdobyć cenne doświadczenie i wiedzę, które mogłyby pomóc w opracowaniu skutecznych metod odchylania lub niszczenia zagrażających obiektów.

Naukowcy zapewniają, że misja została starannie zaplanowana i będzie prowadzona z zachowaniem najwyższych standardów bezpieczeństwa. Chociaż rozbicie statku kosmicznego o asteroidę niesie ze sobą pewne ryzyko, to cały proces będzie dokładnie monitorowany i kontrolowany.

Obiekt 2015 XF261 nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla Ziemi, a jego zmiana orbity ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa naszej planety w przyszłości. Chiny chcą zdobyć cenne doświadczenie, które mogłoby pomóc w ochronie Ziemi przed niebezpiecznymi asteroidami w razie realnego zagrożenia.

Chińska misja kosmiczna mająca na celu zmianę orbity asteroidy 2015 XF261 to ważny krok w rozwoju technologii obronnych przed zagrożeniami z kosmosu. Choć sama operacja niesie ze sobą pewne ryzyko, to jej potencjalne korzyści dla bezpieczeństwa Ziemi mogą okazać się bezcenne.Tytuł: Chiny szykują się do pierwszej misji kosmicznej mającej na celu zmianę orbity asteroidy.

Źródło: ZmianyNaZiemi.pl

image_pdfimage_print

TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. RisaA 17.07.2024 14:53

    30 metrów… Tymczasem obiekty naprawdę zagrażające Ziemi są od 10 do 100 razy większe. A to wymagać będzie energii 1000 do 1000000 razy większej. Tak więc ta pokazówka nie ma sensu. Nic nie udowadnia.

  2. Katana 17.07.2024 15:14

    RisaA. Niech próbują… Do tego mogę palec przyłożyć.
    Większy sens ma produkowanie broni? Może butelek plastikowych?

  3. Katarzyna TG 17.07.2024 15:27

    > A to wymagać będzie energii 1000 do 1000000 razy większej.

    Może w końcu do czegoś się te rdzewiejące arsenały atomowe autentycznie przydadzą poza straszeniem gawiedzi zniszczeniem ich krajów w pięć minut. Odpowiednio dużym ładunkiem można zmienić trajektorię nawet masywnego ciała – choćby tylko o mikrometry, odpowiednio daleko od Ziemi nawet tyle wystarczy.

  4. RisaA 17.07.2024 16:45

    > odpowiednio daleko od Ziemi nawet tyle wystarczy.

    W sytuacji gdy regularnie wykrywają asteroidy przelatujące koło Ziemi godzinę przed potencjalną kolizją.

  5. Katana 17.07.2024 17:08

    Nad ulepszeniem patrzałków też trzeba popracować. Tak jak nad wypatrzaniem rakiet. Szczególnie tych „lecących w naszym kierunku” a nie równolegle do południków. Bo Ziemia jest okrągła. A bramki są dwie.
    😉

  6. Szurnięty Mędrzec 22.07.2024 17:27

    Wyobraźcie sobie wrzask sierżanta „Słuchajcie rekruci, to jest 20 kilowa torpeda, poczujcie jej ciężar! Co pięć sekund główne działo drednota klasy Everest przyspiesza od 1 do 1.3 prędkości światła. Uderza z siłą 38 kilotonowej bomby, która jest trzykrotnie większa od wydajności bomby zrzuconej na Hiroszimę na ziemi. Co znaczy że sir Izack Newton jest najbardziej śmiercionośnym suk@@synem w kosmosie. Teraz żołnierze jakie jest pierwsze prawo Newtona? (żołnierz – obiekt w ruchu pozostaje w ruchu proszę pana). Nie ma zasługi za częściowe odpowiedzi rekrucie (sir chyba że działa na to siła zewnętrzna sir) Dokładnie tak, ośmielam się zauważyć że ty głupku wiesz, że przestrzeń jest pusta, kiedy wystrzelisz ten kawałek metalu leci on dalej aż uderzy w coś, co może być statkiem lub planetą za tym statkiem, co może uderzyć kogoś za 10 tysięcy lat. Jeśli pociągniesz za spust miej pewność, że zrujnujesz komuś dzień, gdziekolwiek i kiedykolwiek! To jest broń masowego rażenia, nie jest pan kowbojem strzelającym z biodra! (Tak proszę pana!)

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.

Potrzebujemy Twojej pomocy!

 
Zbiórka pieniędzy na działalność portalu w maju 2025 r. jest zagrożona. Dlatego prosimy wszystkich życzliwych i szczodrych ludzi, dla których los Naszego Portalu jest ważny, o pomoc w jej szczęśliwym ukończeniu. Aby zapewnić Naszemu Portalowi stabilność finansową w przyszłości, zachęcamy do dołączania do stałej grupy wspierających. Czy nam pomożesz?

Brakuje:
1464 zł (22 kwietnia)
692 zł (3 kwietnia)

Nasze konto bankowe TUTAJ – wpłaty BLIK-iem TUTAJ (wypełnij „komentarz”, by przejść dalej) – konto PayPala TUTAJ

Z góry WIELKIE DZIĘKUJĘ dla nieobojętnych czytelników!