Liczba wyświetleń: 1050
WIELKA BRYTANIA. Znamy już trzy obszary, które radykalni muzułmanie chcą przekształcić w strefy islamskie: to Dewsbury (miasto w Yorkshire), Bradford (Yorkshire) i Tower Hamlets (dzielnica Londynu).
Te cele podało radykalne ugrupowanie muzułmańskie Muslims Against Crusaders (MAC), znane z zakłócania świąt brytyjskich i palenia symboli brytyjskiej armii, chociaż liderzy MAC żyją na koszt brytyjskiego państwa.
MAC głosi hasło: „Muzułmanie powinni zakładać islamskie emiraty w Wielkiej Brytanii” i stwierdza: „Sugerujemy, że nadszedł czas, by obszary z dużą populacją muzułmanów zadeklarowały się jako emiraty, podkreślając, że muzułmanie próbują na tych obszarach żyć w myśl szariatu na tyle, na ile to możliwe, z własnymi sądami, strażą społeczną i szkołami, a nawet z samowystarczalnym handlem”.
Islamiści wyobrażają sobie, że w wymienionych enklawach może dojść do zastosowania pełnego prawa szariatu. Ten plan to część odpowiedzi MAC wobec rządowej strategii Prevent, zwalczania radykalnych ugrupowań. Jednym z elementów tej odpowiedzi jest zamiar pozbycia się wszystkich kamer CCTV z obiektów muzułmańskich, żeby policja i lokalne władze nie mogły obserwować muzułmanów. Inne pomysły to uwolnienie wszystkich więźniów wyznania islamskiego, zakaz dla wstępowania przez wiernych do brytyjskiej policji i sił zbrojnych, odrzucenie demokracji.
Idee MAC rozgniewały umiarkowanych muzułmanów i przywódców niektórych muzułmańskich organizacji. Ian Greenwood z rady miejskiej Bradford wierzy, że uda się zwalczyć ekstremizm poprzez współpracę organizacji, różnych wyznań i działania na rzecz spójności społecznej. Radni pozostałych miejscowości odmówili komentarza.
Tłumaczenie: AX
Źródło oryginalne: www.dailymail.co.uk
Źródło polskie: Euroislam
Poznaj plan rządu!
Jedynym wyjściem jest powsadzanie towarzystwa do więzień na dożywocie ,wyburzenie ich świątyń i zakaz wyznawania islamu .Nie będzie to dla nich karą lecz właściwym postępowaniem gdyż tak traktuje się katolików w krajach muzułmańskich .
Dokladnie albo wyslanie ich do krajow pochodzenia…Niestety Islamisci nie sa reformowalni ani troche…Zyja obok Ciebie i pracuja ale w glowce caly czas ONI maja swoj plan a TY jestes NIKIM … PZ
Jesli im sie nie podoba w Wielkiej Brytani moga wyjechac:D. Psuja wizerunek porzadnym mulzumanom.
Proponuję robić opryski z samolotów.Płynem była by krew świńska i mamy problem z głowy ni jeden CIAPATY kroczka nie zrobi.Co się stanie jak w galerii chandlowej w każdym mieście polejemy wejście krwią świńską,Czy CIAPATE maja jakieś egzorcyzmy na oczyszczenie miejsca polanego świninką I z innej beczki – przecież Leszek Miler za swoich rządów zobowiązał się w parlamencie UE do osiedlenia w Polsce do 2014 roku 150,000 muzułmańskich osadników.
Dawno temu w I RP osiedlali się Tatarzy, zakładali własne osady i budowali meczety. Konfliktów międzykulturowych nie było (nie czytałem o takich). Część przetrwała do dzisiaj i noszą charakterystyczne nazwiska. I co przedmówcy ekstremiści? Opryskać ich?
idź taihosan się ogarnij czy Tatarzy wysuwali takie nikczemne żądania wobec swych gospodarzy.Czy byli tak agresywni jak te te te już nie wiem jak nazwać to tałatajstwo z WB.A może tak zaprosisz tych najbardziej radykalnych muzułmanów do siebie do domu.będziesz ich karmił ubierał i dbał o bezpieczeństwo a oni w zamian zgwałcą Ci żonę matkę i córkę a później obetną ci ten dur.y łeb.
Królowa Anglii w burce – można powiedzieć 'ale jaja ’.Co do tatarów to zawsze dostosują się do silniejszego i będą lojalni do końca życia ,u nich słowo i tradycja są silniejsze od traktatów .Niestety islamiści chcą zrobić wielki emirat europejski i masowo przybywają na zachód Europy udając poszkodowanych , jednak to są ludzie którzymają wzniecić rewoltę na wzór tej w Kosowie.Kosowo jest główną bazą przerzutową broni i sprzętu na teren Europy.Jednak nie obawiajmy się , nam nic nie grozi gdyz oni już tu byli i żle się to dla nich skończyło ,oni też pamiętają i uczą się historii .
manchester U – do onetu won z taką kulturą.
„MAC głosi hasło: Muzułmanie powinni zakładać islamskie emiraty w Wielkiej Brytanii”
Ależ piękne pranie mózgu… Chociaż, skoro żyją na koszt państwa, to być może również swoją działalność ewangelizacyjną prowadzą za dodatkową opłatą… pasowałoby jak ulał.