Liczba wyświetleń: 880
Jak wiadomo Polacy mają biały kolor skóry. Głównie dlatego media i politycy na Wyspach Brytyjskich pozwalają sobie na rasizm i ksenofobie w naszą stronę. Najnowszy popis dał brytyjski premier David Cameron, który wezwał do zamknięcia krajowego rynku pracy dla Polaków, mieszkańców państw nadbałtyckich i innych krajów Europy Wschodniej.
Kontekst jego wypowiedzi był pozornie niewinny, bo apelował o zwiększenie konkurencyjności na rynku pracy rodzimych Brytyjczyków.
„Wielka Brytania powinna „mówić nie” imigrantom z Europy Wschodniej, zmuszając rdzennych Brytyjczyków do lepszej pracy” – powiedział David Cameron podczas uroczystości dla pracowników w fabryce samochodów Mini w Cowley.
„Widać, że w niektórych z naszych zakładów pracownicy to w połowie Polacy, Litwini i Łotysze i to nie jest ich wina. Chcą pracować, widzą wakat przychodzą i pracują, ale jako kraj musimy im powiedzieć „nie”. Niech zadziała wreszcie system edukacji i niech ze szkół i uczelni wyjdą młodzi ludzie, którzy będą w stanie podjąć te zadania „- cytuje słowa Camerona gazeta The Telegraph.
Brytyjski premier powiedział też, że duże nadzieje wiąże z programem stażów w dużych fabrykach i darmowych szkoleniach praktycznych.
Według oficjalnych danych, w okresie od kwietnia do czerwca 2013 r. w Wielkiej Brytanii pracowało 683 000 pracowników z Czech, Węgier, Polski, Słowacji i krajów bałtyckich. Oczekuje się, że liczba ta wzrośnie o jedną trzecią, gdy w styczniu 2014 r. zostaną zniesione ograniczenia w zatrudnianiu obywateli z Rumunii i Bułgarii.
To zastanawiające, że brytyjski premier widzi problem w ciężko pracujących imigrantach ze wschodniej Europy, a nie widzi problemu narastającej przemocy ze strony leniwych i agresywnych „Brytyjczykach” wyznających Islam, czy też nie przeszkadza mu obecność na wyspach dużej diaspory hinduskiej. Spróbujmy sobie wyobrazić jakie piekło rozpętałoby się w mediach gdyby Cameron pozwolił sobie na takie słowa w stosunku do ciemnoskórych rezydentach tego kraju. Jak widać polityczna poprawność nie działa, gdy ktoś ma biały kolor skóry.
Źródło: Zmiany na Ziemi
On jest zwykłym rasistą a nasze MSZ dupkami stoi.
Przeciętny Anglik dobrze wie, ze jak odejdą Słowianie, przyjdą murzy** i bru**** i dopiero będzie się działo.
Ciekawe, że te słowa, obecne w polskim języku od dawna, obecna poprawność polityczna chce cenzurować.
Trzeba będzie pisać „Mu***k Bambo w Afryce mieszka” 🙁
Polecam zapoznac sie z oryginalem jego wypowiedzi a nie papugowac brednie z tego wybitnie wiarygodnego zrodla.
W jego wypowiedzi bylo wiele pochwaly I superlatyw pod adresem pracownikow z Europy Srodkowej I wiele krytyki pod adresem mlodych Brytyjczykow zdemoralizowanych socjalem. Byl tez ganba wobec migracji z poza UE (kolorowego motlochu), a obayw prezia dotyczyly Rumunow I Bulgarow.
Czytajcie dalej takie bzdury z gluchego telefonu to calkiem sfixujecie.
Jak polityk idzie po schodach, to nie wiadomo czy wchodzi czy schodzi. 🙂
„Polityka, to wielka sztuka. Trzeba ludzi przekonać, że muszą płacić za to, że się ich okrada”.
Nie dziwi mnie że Brytyjczycy dostrzegają w potencjalnym oddaniu przez Polaków pracy w Wielkiej Brytanii szansę dla swoich gorzej pracujących rodaków, którzy bardziej cenią swój czas. Ktoś musiałby zastąpić naszą tanią siłę roboczą i braliby kogokolwiek aby tylko nie zamknąć firmy. Jednak byłoby to zapewne rozwiązanie bardzo krótkowzroczne. Jeśli nie znalazłaby się inna tania i dobra siła robocza to gospodarkę, po obniżaniu jakości pracy świadczonej przez pracowników, czekałaby niechybna recesja.