BRICS to rozwój, a nie sankcje

Opublikowano: 25.10.2024 | Kategorie: Gospodarka, Polityka, Publicystyka, Publikacje WM

Liczba wyświetleń: 2126

Dlaczego państw oczekujących rozwoju gospodarczego rosyjskie miasto Kazań stało się przedmiotem szczególnego zainteresowania w okresie 22-24 października b.r. Nie ma ono znaczenia dla dyletantów gospodarczych i ideologicznie ukształtowanych azjatofobów. Dla tych ostatnich 16 konferencja państw BRICS musi być przemilczana, bo jest zaprzeczeniem polityki amerykańskiej niezdolnej konkurować, jedynie eliminować sankcjami lub wojną potencjalnego rywala.

Kazań stał się symbolem porozumienia państw poważnie traktujących rozwój, a jako nieodzowny fundament – uczestnicy przyjmują zasady pokojowe. Jako miasto-gospodarz spotkania przywódców państw zamieszkałych przez połowę ludności globu, odnotowane będzie w kronikach jako miejsce inicjatywy o nazwie „Friends for Peace”. Pomysł koordynowany przez Brazylię podjęty został jako kolejny krok stabilizacji sytuacji na Ukrainie, by nie dopuścić do rozlania się konfliktu na Europę.

Wśród obecnych w Kazaniu gości znalazła się Turcja. Nie dziwi fakt rozgoryczenia polityką amerykańsko-europejską pod nadzorem NATO, toteż właśnie odnotowano 13 kolejnych kandydatów gotowych do współpracy. Na przykładzie Indii możliwa jest współpraca wschodnich i zachodnich podmiotów, byle w tej równowadze przesądzał interes narodowy. Jeśli Węgrzy obronią swój plan suwerenności, ich członkostwo w BRICS udowodni, że kryterium przynależności nie musi opierać się na statusie mocarstwa atomowego.

Tematyką omawianą podczas tej konferencji na szczycie były: ekonomia, technologia, edukacja, zdrowie i medycyna. Przegląd danych o poziomie i rozwoju zawstydzałby zwolenników ładu w stylu amerykańskim, jednak w nich wyeliminowano poczucie wstydu. Odwagę dokonania porównań znajduje amerykański ekonomista – profesor Richard Wolf. W swojej analizie krytycznej zauważa, że żaden z liczących się kandydatów do prezydentury, która rozstrzygnąć ma się niebawem- 5 listopada, nie odnotowuje znaczenia konferencji, która jego zdaniem ma na tyle istotne znaczenie, że widzi ją jako „narodziny nowego świata”. BRICS stał się faktem jako nowa silna struktura ekonomiczna, wolna od wpływu Ameryki i jej sojuszników. Inny analityk amerykański – profesor John Mearsheimer zgadza się, że BRICS to nowa struktura ekonomiczna i polityczna, ale nie militarna.

Długi czas wpajano przekonanie, że najzamożniejsze państwa to te, które stworzyły G7. „Siódemkę” tworzą USA, Kanada, Niemcy Japonia, Francja, Włochy i Wielka Brytania. Dziś nie mają one dawnej świetności, choć trudno im przyznać się do tego. Znaczącymi były jednak w przeszłości, ale do jej zaniku doszło gdy kluczową pozycję zajęły Stany Zjednoczone od zakończenia II wojny światowej. Bieżące fakty wskazują, że od 2020 roku kraje BRICS przejęły wiodącą pozycję. Tylko pięć pierwszych państw członkowskich BRICS wielkością swego PKB, czyli wartością usług i produkcji towarowej osiągnęły wynik przewyższający cały układ G7. Nastąpił więc punkt przełomowy dla gospodarki światowej, której dynamiczne centrum gospodarcze przeniesione zostało do Azji. Już nie Zachód – Europa ze Stanami Zjednoczonymi i ich sojusznicy odgrywają rolę dominującą. Model kapitału brytyjskiego przetoczył się przez Europę, trafił do Azji i Ameryki Południowej.

Zjawisko tak istotne pozostaje niezrozumiałe, niedoceniane i niezauważane jako istniejący fakt dla ludzi twierdzących, że na gospodarce znają się na tyle, by prognozować trendy. Postawa niedostrzegania przełomu jest tożsama z zaprzeczeniem ignoranta, który woli nie wiedzieć, nie widzieć, nie słyszeć i nie mówić o tym w nadziei, że rozpłynie się jak mgławica, lub niechciana banalna choroba.

Statystyka za rok 2024 obrazuje, że IMF – (Międzynarodowy Fundusz Walutowy, wytwór amerykański, jak i G7), kształtujący politykę monetarną na świecie odnotowuje takie oto tendencje PKB: w USA wzrost wyniósł 2,8%, w Niemczech – 0% (recesja), w Japonii – minimalnie powyżej 0 jak reszta członków G7.

Afryka Południowa plasuje się jak Japonia na bardzo niskim poziomie wzrostu. Brazylia – 2,8%, ale Rosja, będąc w stanie wojny, osiągnęła wzrost 3.9%, Chiny – 4,8%, zaś Indie – 7%, stając się liderem regionu.

Prof. Wolf uważa, że skończyła się era konkurencyjności gospodarki amerykańskiej. Nowi gracze ekonomiczni tworzą nowe zasady, o czym powinny donośnie komunikować wszelkie media na całym świecie. Nowa rzeczywistość zmieniać będzie wszystko, planując inwestycje, ich transfery w poszukiwaniu nowych rynków. Dzieje się to wszystko czy ktoś o tym chce wiedzieć, czy nie. Imperium Ameryki dobrnęło do końca. Pozostaje mu tylko mobilizacja, by uniknąć katastrofy przy postępującej nieubłaganie i nieuniknionej zapaści.

Aktualnie Amerykanie nie mogą nawet udawać, że mają coś do powiedzenia, bo gospodarczo BRICS nakreśla ramy współpracy. Wypadałoby wyciągnąć wnioski ze zdarzeń na Ukrainie, Bliskim Wschodzie i Palestynie jako znaków ostrzegawczych po uporczywym forsowaniu błędów jeden za drugim i przestać myśleć wzorem globalistycznych polityków, że są tym, kim wcale nie są, a tylko im się wydaje. Alternatywą dla ich życzeń jest coś, czego nie chcieliby doświadczyć ani przez chwilę. Wojny na życzenie będą także ich udziałem.

Opracowanie: Jola
Na podstawie: BRICS-Russia2024.ru, YouTube.com [1] [2]
Źródło: WolneMedia.net

image_pdfimage_print

TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

9 komentarzy

  1. Jolanta Góralska 25.10.2024 17:48

    Przepraszam za niefortunny początek. Pierwsze zdanie powinno zaczynać się od „Dlaczego dla państw….”

  2. niecowiedzacy 26.10.2024 00:35

    Bardzo dobry artykuł przełamujący hegemonię myślenia życzeniowego USA.

  3. emigrant001 26.10.2024 17:29

    @Jolanta Góralska
    poziom profesjonalny, super:)

  4. Piron 26.10.2024 23:09

    Artykuł jest dobry, ale prosiłbym teraz komentujących (albo autorkę) o rzeczowe konkluzje i następstwa takiego stanu rzeczy (zmiany układu sił na świecie), ponieważ w tej kwestii mam mieszane uczucia. ?

  5. niecowiedzacy 26.10.2024 23:39

    Piron przeczytaj na Wolnych mediach artykuł: Turcja oficjalnie zgłosiła chęć przystąpienia do BRICS oraz niektóre moje artykuły, można je wywołać w górnym prawym rogu. Prezentuję w nich nieszablonowe podejście do problemów Cię nurtujących, oparte o źródła zagraniczne, nie anglo języczne i doświadczenie z współczesnych konfliktów zbrojnych.

  6. ja2 27.10.2024 11:11

    Kolejne brednie to jak z nato lub unią na papierze fajnie a dalej śruba i dokręcanie będzie.

  7. niecowiedzacy 27.10.2024 18:55

    W BRICS wszystko jest jasne. Za cokolwiek kupowane od innego kraju nie płacimy w dolarach które są trefne. Dlaczego, mamy najlepszy przykład Solidarnej Polski. Jesteśmy w Unii Europejskiej więc z chwilą utworzenia EUR przejść na rozliczanie w EURO, a nie w USD, we wszystkich rozliczeniach międzypaństwowych. Dlaczego właśnie w EURO, bo tak nakazuje rozsądek i dbałość o Polaków i Polską gospodarkę. To wynika z kursu USD wobec PLN który waha się w granicach do 70%. Natomiast kurs EURO wobec PLN waha się w granicach do 35%. Tak więc rozliczając się w USD możemy stracić do 70%, lub zapłacić więcej do 70%, lub zyskać do 70%. Zaś rozliczając się w EURO możemy stracić do 35%, lub zapłacić więcej do 35%, lub zyskać do 35%. I należy pamiętać, iż czy chcemy, czy nie, musimy kupować różne surowce i produkty zagraniczne. A więc biorąc pod uwagę zdrowy rozsądek i interes Polaków i Polskiej gospodarki powinniśmy wybrać natychmiastowe przejście na EURO. Jednak wbrew powyższych argumentów,wybrano USD i interes USA postawiono wyżej od interesu Polaków i Polski. Wbito kolejny gwóźdź do trumny Polskiej gospodarki. Do BRICS należą Rosja, Komunistyczne Chiny, Indie, Brazylia, Południowa Afryka, interesują się kraje Arabskie. Turcja mimo bardzo dobrej swojej gospodarki, która eksporuje do 138 krajów świata, zgłosiła swój akces. A jest kraj należący do NATO i mający inspiracje wstąpić do Unii Europejskiej. Sytuacja jest jasna, we wszelkich transakcjach płacimy swoją walutą bądź dowolną uzgodnioną, przez obydwie strony.

  8. Katarzyna TG 27.10.2024 20:28

    Tylko co z tego wynika dla przeciętnego człowieka w Polsce, Argentynie czy Tunezji? Ze świata jednobiegunowego przechodzimy do wielobiegunowego i tyle a reszta zostaje bez zmian czyli globalistyczny business as usual.

    Jedni się BRICS’em zachwycają, inni mówią że to ściema a dla mnie to.. kolejny etap mącenia w kociołku.

  9. niecowiedzacy 27.10.2024 23:14

    Szanowna Pani Katarzyna TG jak zwykle lubi Pani dopieprzyć innym, jednak jak zwykle nie podając żadnych argumentów na swoje wywody. Oczywiście odpisywać też Pani nie raczy. To takie nie zobowiązujące, popisać sobie co ślina na język przyniesie, w tym wypadku co paluszki na klawiaturze wystukają. Czy jest Pani aż tak bogata czy też kocha Pani bezgranicznie USA, iż wydanie na cokolwiek 70 % więcej nie robi dla Pani żadnej rożnicy niż wydanie 35 % więcej. To w wypadku gdyby płaciła Pani Dolarami czy Euro. Bo nie mam danych jak się to ma w wypadku płacenia inną dobrowolnie uzgodnioną przez obydwie strony walutą. To jest stowarzyszenie dobrowolne, więc Turcja należąca do NATO i aspirująca do Uni Europejskiej zgłosiła swój akces. BRICS nie jest to stowarzyszenie polityczne ale wyłącznie odnosi się do transakcji handlowych, między dobrowolnie umawiającymi się krajami, bez jakichkolwiek narzuconych wstępnych warunków.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.