Liczba wyświetleń: 759
Z katedry w Szwecji skradziono insygnia królewskie z XVII wieku.
Policja szuka świadków, którzy mogliby widzieć złodziei, którzy we wtorek ukradli dwie korony królewskie i jabłko królewskie z katedry pod Sztokholmem, czytamy w komunikacie prasowym szwedzkiej policji.
We wtorek w środku dnia z katedry miasta Strangnes, położonego 90 kilometrów od Sztokholmu, nieznani sprawcy ukradli części insygniów pogrzebowych króla Karola IX i jego żony Krystyny. Szwedzki król Karol IX zmarł w 1611 roku, został pochowany w katedrze w Strangnas. Insygnia pogrzebowe — jego korona, jabłko królewskie, a także korona jego zmarłej w 1625 roku żony Krystyny, znajdowały się w katedrze pod systemem alarmowym. Zgodnie z informacjami policji w pobliżu miejsca zdarzenia widziano dwóch mężczyzn, którzy ukryli się na małej motorówce.
„Prace policji trwały przez całą noc, ale nie przyniosły żadnych znaczących rezultatów w zakresie wykrycia podejrzanych lub ich zatrzymania” — czytamy w komunikacie prasowym.
Policja zwróciła się do ewentualnych świadków zdarzenia z prośbą o informacje.
We wtorek wieczorem policja opublikowała zdjęcie zrabowanych insygniów, z nadzieją, że to znacznie utrudni ich sprzedaż. W środę, według szwedzkich mediów, skradzione klejnoty umieszczono na liście poszukiwań za pośrednictwem systemu Interpolu, co także, jak ma nadzieję policja, stworzy dodatkowe trudności w sprzedaży skarbów narodowych.
Zdjęcie: Szwedzka policja
Źródło: pl.SputnikNews.com
Kradzież na zamówienie-kolekcjonera ?