Liczba wyświetleń: 648
Piewcy politycznie poprawnego terroru znów w akcji, tym razem we Włoszech. Naukowcy i specjaliści z organizacji Gherush92, będącą jednym z organów doradczych Rady Gospodarczej i Społecznej Organizacji Narodów Zjednoczonych, wnioskują o usunięcie „Boskiej komedii” Dantego Alighieri z programu literatury we włoskich szkołach. Powód? Należące do klasyki światowej arcydzieło włoskiej literatury zdaniem „naukowców i specjalistów” propaguje rasizm, antysemityzm i islamofobię.
„Nie postulujemy cenzury, jednak domagamy się, aby uznać „Boską Komedię” za pełną rasistowskich, islamofobicznych i antysemickich wyrażeń. Oczywiście sztuka ma formę i treść, ale nawet jeśli zdajemy sobie sprawę, że w „Komedii” są różne poziomy interpretacji – symboliczne, metaforyczne, ikonograficzne i estetyczne, powinniśmy zrezygnować z części tekstowej prac, w których istnieją wyraźnie oszczercze wypowiedzi” – starają się przekonać przedstawiciele Gherush92.
Organizacja powołuje się np. na pieśń XXVIII, która opisuje straszny ból odczuwany przez podżegaczy niezgody, zarówno rodzinnych, politycznych i religijnych. Zdaniem ekspertów, islamski prorok Mahomet został tu przedstawiony jako „schizmatyk”, a religia islamu określona mianem „herezji”.
Gherush92 podkreśla, że istnieją obecnie międzynarodowe prawa i konwencje, które mają na celu ochronę różnorodności kulturowej i zapobieganie dyskryminacji, nienawiści lub przemocy wobec mniejszości rasowych, etnicznych, religijnych lub seksualnej. Dlatego organizacja próbuje wmówić niektórym organom informacji, że „Boska komedia” zawiera szereg kontrowersyjnych kwestii, które wymagają dalszego i bardziej szczegółowego badania.
„Boska komedia” uchodzi za syntezę średniowiecznej myśli filozoficznej, historycznej, teologicznej, a także panoramę świata. Jako arcydzieło literatury włoskiej, należy do klasyki światowej i wywarła znaczny wpływ na kulturę europejską. Poemat przedstawia wizję wędrówki przez zaświaty – Piekło, Czyściec i Raj. Pomysł wędrówki w zaświaty Dante Alighieri zaczerpnął od swoich poprzedników – motyw ten pojawia się w literaturze starożytnego Rzymu jak i literaturze okresu średniowiecza.
Na podstawie: news.rambler.ru
Źródło: Autonom
Zaraz zaraz, oni nie wiedzą co to znaczy herezja i heretyk? To bynajmniej nie jest niechlubne określenie, ba, jest to określenie bardzo pochlebne!
Wszyscy powinniśmy być heretykami, myślmy i wybierajmy.
Takie głupoty pogłębiają nienawiść religijną… zresztą wszystko dąży do tego żebyśmy się powybijali.
Zacznę od tego, że jest to mój pierwszy komentarz na WM i napisałem go ponieważ jestem szczerze oburzony podejściem niektórych ludzi do otaczającej mnie rzeczywistości.
Inicjatywa taka, jaka została opisana w tym artykule powinna być dyskutowana ale nigdy nie zrealizowana. Jeśli zostałyby usunięte z kanonu dzieła takie jak „Boska komedia” należałoby usunąć niemalże cały program. Po prostu uważam, że w niemalże każdej książce, czy filmie jaki na oczy widziałem istnieje przemoc używana przez bohaterów. Jednym z wyjątków jest „Gandhi”. Idąc za ciosem należałoby usunąć Biblię, podręczniki historii, Koran, podręczniki do matematyki (przecież te wszystkie równania mogą być wykorzystane do produkcji broni!) czy „Gumisie”. Nie popadajmy w paranoję poprawności politycznej.
@kret Tak ,kierunek wyznaczony-tylko patrzeć jak się będzie lądować w obozie za dowcip o gejach.
kret mała lekcja historii: palenie książek zorganizowali studenci przynależący do NSDAP w Niemczech, by podlizać się Geobbelsowi. Sam Mistrz propagandy miał co do tego mieszane uczucia. Czuł niesmak całej uroczystości na której Hitlera nawet nie było. Ksenofobia, rasism, fanatyzm religijny zawsze istniał w naszej (europejskiej) kulturze wypieranie się go poprzez selekcjonowanie książek jest poprostu fałszem i ograniczaniem świadomości.
Cóż za troska o dzieci, a o Mussolinim i o dopiero co wzniecanych niepokojach juz we Wloszech zapomniano? Niemaczne to wszystko w tonie i jesli kogos smieszy to chyba tylko wloskich masonow
Przykro mi. Paranoja poprawności politycznej gości w Europie od wielu lat. A co się tyczy samego artykułu/akcji, zabawne jest to iż jest to akcja przeciwko różnorodności kulturowej. Ściślej przeciwko kulturze Włoch i średniowiecza, której istotną częścią była właśnie islamofobia i antysemityzm. Oczywiście brzmi to jak: „Jesteś nietolerancyjny dla mojej nietolerancji”. Jednak ważne jest by rozróżniać termin tolerancja i akceptacja oraz pamiętać, że mniejszości nikt nie wyganiał z rodzinnych krajów. Jadąc w gości przestrzegasz zasad gospodarza.