Liczba wyświetleń: 745
Obrońcy życia na całym świecie zapowiadają jeszcze intensywniejszy bojkot produktów giganta spożywczego PepsiCo., który mimo licznych protestów i stanowiska akcjonariuszy, zamierza wypuścić na rynek napój ze słodzikiem wykorzystującym komórki abortowanych dzieci.
Jak informuje agencja eKAI średniokaloryczny napój o nazwie „Pepsi Next” może się pojawić w sprzedaży, dzięki decyzji administracji Baracka Obamy. Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) zgodziła się, by koncern mógł wykorzystywać w swych produktach „na zwykłych zasadach biznesowych” wzmacniacze smakowe stworzone przez współpracującego z PepsiCo. biotechnologicznego potentata Senomyx. Obrońcy życia ujawnili kilka miesięcy temu, że w badaniach nad rozwojem tzw. wzmacniaczy smakowych Senomyx wykorzystuje linię komórek HEK 293, pochodzącą z nerki zabitego w aborcji dziecka. Firma ta wykorzystując odseparowane ludzkie receptory smakowe, stworzyła własny receptor smaku.
W styczniu bieżącego roku zarząd PepsiCo. we wniosku do SEC domagał się odrzucenia podjętego w październiku 2011 roku projektu uchwały akcjonariuszy spółki, w której udziałowcy domagają się „przestrzegania przez firmę praw ludzkich oraz stosowania etycznych zasad wykluczających użycie resztek abortowanych ludzkich istot” – informuje eKAI.
Debi Vinnedge – szefowa Children of God for Life (CGL), amerykańskiej organizacji, która ujawniła całą sprawę – przyznaje, że jest „przerażona biernością i niewrażliwością” zarówno zarządzających PepsiCo. jak i administracji Obamy. „Wykorzystywanie linii ludzkich komórek z nerki dziecka zabitego w aborcji jako wzmacniaczy smakowych w napojach z pewnością nie jest rutynową działalnością biznesową” – zauważa.
Tymczasem republikański senator z Oklahomy Ralph Shortey przedstawił w stanowej legislaturze projekt ustawy, zakazującej wykorzystywania ludzkich płodów dla produkcji żywności.
Jak informuje eKAI obrońcy życia zapowiadają bojkot wszystkich produktów Pepsi, a nowy napój tego koncernu ma być, jak zapowiadają, „następny (ang., next), którego należy unikać”. Oprócz amerykańskich obrońców życia bojkot, jak dotąd, zapowiedzieli działacze organizacji pro-life z Kanady, Niemiec, Polski, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Szkocji, Hiszpanii, Portugalii, Australii i Nowej Zelandii.
Opracowanie: Tadeusz Rozłucki
Na podstawie: KAI, LifeSiteNews, ms, Largo
Źródło: Niezależna.pl
czy ich juz zupelnie po…balo?!
Normalnie kanibalizm.
No, jesteśmy tym, co jemy … smacznego.
ja pier….
Komórki płodowe nie znajdują się w samym produkcie, zostały wykorzystane do stworzenia 'stucznego receptora smaku’. Nauczcie się czytać ze zrozumieniem…
@Herbalist w artykule pisze również o wypowiedzi Debi Vinnedge, która brzmi:
„Wykorzystywanie linii ludzkich komórek z nerki dziecka zabitego w aborcji jako wzmacniaczy smakowych w napojach z pewnością nie jest rutynową działalnością biznesową”.
Herbalist ma rację.
Pepsico jak i inne firmy współpracują z biotechnologiczną firmą Senomyx, która stworzyła ludzkie sensory smaku z komórek macierzystych nerek płodów ludzkich. Dzięki tej technologii są w stanie bardzo precyzyjnie badać wrażenia smakowe na różnych nowych związków chemicznych:
-słodzików, dodatków smakowych itd.
Proceder jak z horroru, zamawiają takie komórki w klinikach aborcyjnych, czyli wynika, że jest tam pewnego rodzaju linia produkcyjna, płód musi trafiać na stół i są z niego pozyskiwane komórki, chyba zamrażane, magazynowane a potem sprzedawane, brrrr.
Nie ma mowy o kanibalizmie.
Trochę o tym czytałem i prawdopodobnie komórki wykorzystane tutaj pochodzą z płodu z lat 60 tych. Nigdzie nie natknąłem się na informację, że te komórki faktycznie dodawane są do produktów. Ale jak najbardziej jestem za bojkotem takiego działania. To może być pierwszy krok, a kto wie co może być następnym krokiem w temacie wykorzystywania komórek z płodów w przemyśle.
Ja pije tylko wodę mineralną,piwo,zieloną herbata,herbate z dzikiej róży i herbate rooibos.To najlepsze do picia i najzdrowsze.Polecam.
A wiecie,że papież Jan Pawel II mial użyte do choroby parkinsona komórki z poaborcyjnych płodów,pamietacie ten plaster z boku glowy?
Ja niemal od gimnazjum bojkotuję to badziewie. Czyly już prawie dziesięć lat.
Produkty „kolopochodne” w ogóle nie zasługują na miano produktów spożywczych.
Ja tam nie pije tej trucizny i do domu tez nie kupuje ale co zrobic jak niektorzy uwazaja picie tego badziewia dalej za szpan he
Zupa z trupa suszone glizdy i sos – to szczyt amerykańskiego geniuszu czyli pepsi i burger
Tak trzymać – człowieku nie bądź świnią jedz gówno!!!
haha, szkoda ze w artukule nie napisali ze nie dodaja komorek płodów do picia bo chetnie bym sie napił :]
Jakby do badania uzyto komorek z nerki człowieka po wypadku a nie „biednego niewinnego małego słdkiego płodu ktory nalzey zawsze chronic” to picko dla was byłoby juz cacy ?;p
Pozdrawiam i bez spiny prosze
nie napisali ze dodaja *
Sprawna socjotechnika, choć nie majstersztyk. O kilka procent sprzedaż Pepsi może siąść. Sam tego nie piję, ale to z powodu zębów, a nie ideologiczno-światopoglądowych.
mniam mniam rzyg rzyg qrwa i tak tego badziewia nie piłem(po co płacić 2-3razy więcej za oranżadę ze znaczkiem copyright ale jeśli jest w tym promil prawdy.Ten świat schodzi na psy i jest coraz gorzej.
Chciwość oligarchów jest już tak wielka, że posuną się do wszystkiego, by zagarnąć jeszcze więcej. Cały sektor biotechnologiczny powinien być zakazany. Przynajmniej dla firm, celów biznesowych. Kto ma kontrolę nad biotechnologią? Jedynie zachłanni finansiści. I tak tworzy się kolejne zagrożenie dla ludzkości. Zaraz za bronią jądrową i zanieczyszczeniem środowiska.