Liczba wyświetleń: 3934
Międzynarodowe poszukiwania zaginionego lotu MH 370 pokazały, że Waszyngton był w stanie śledzić samoloty w znacznie większej skali niż dotychczas przyznawał i że czekał tydzień z ujawnieniem tego co wie. Poszukiwania wykazały również, że w Chinom brakuje portów do tankowania swoich okrętów wojennych, aby były one w stanie rozmieścić swoją flotę na tak dużym akwenie. Ale poza ogólnymi wiadomościami i ograniczonymi zdolnościami strategicznymi poszczególnych państw, to zagadkowe zniknięcie samolotu uszczęśliwiło kilka osób: Blackstone i Jacoba Rothschilda.
W trójstronnym, geostrategicznym świecie USA, Rosji i Chin czasów post-Krymskich, konieczne jest zbadanie przytłaczających kampanii dezinformacyjnych Zachodu, wbrew reportażom z niemal niezbędnej strony internetowej rosyjskiego rządu, „Russia Today”.
Jak często ma to miejsce w tajemniczych “wypadkach”, niezwykłe zniknięcie lotu MH 370 Malaysia Airlines, którego przeróżne wyjaśnienia nie zdołały w pełni usatysfakcjonować kogokolwiek a najmniej dotkniętych tą tragedią Chińczyków, dało początek niezliczonym spekulacjom, w tym szalonym i niepokojącym.
Podczas gdy wojna o sankcje ze strony Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej przeciwko Władimirowi Putinowi szaleje w najlepsze, w przekonującym artykule „Russia Today” napisała, że cztery dni po zniknięciu lotu MH 370, został zatwierdzony przez Urząd Patentowy USA [1] patent na półprzewodnik. Czy została rozpętana wojna patentowa?
Według „Russia Today”, cesjonariuszem patentu półprzewodnikowego jest Jacob Rothschild z kontrowersyjnej i legendarnej dynastii bankowców.
Patent został podzielony między pięciu głównych posiadaczy po 20 procent udziału dla każdego: Freescale Semiconductor z siedzibą w Austin w Teksasie i czterech kolejnych posiadaczy będących obywatelami Chin pochodzącymi z chińskiego miasta Suzhou. Wszyscy czterej Chińczycy byli pracownikami w firmie Freescale Semiconductor i znajdowali się na pokładzie samolot wraz z 16 innymi pracownikami tej samej firmy.
Rosyjski wydawca wskazywał, że jeśli jakikolwiek posiadacz patentu umrze, pozostali właściciele będą obdzieleni po równo udziałami pochodzącymi od zmarłego pod warunkiem, że testament nie zostanie zakwestionowany.
Teraz gdy czterech chińskich współposiadaczy patentu zaginęło lub zostało zabitych, 100 procent własności patentu pozostaje w rękach firmy Freescale Semiconductor Company z siedzibą w Teksasie, która z kolei jest częściowo własnością podejrzanej Blackstone Group, nowojorskiej firmy z sektora Private Equity-Investment Banking, należąca do izraelsko-brytyjskiego bankiera Jacoba Rothschilda [2].
Wynalazcy i współudziałowcy byli czterema zaginionymi Chińczykami a spadkobiercą jest nikt inny, jak Freescale Semiconductor. Co za szczęście!
Nacisk kładziony jest na niejasną tożsamość Blackstone, jej powiązania z BlackRock oraz partnerstwo z Evercore Partnership, które przypadkowo znajduje się za prywatyzacją PEMEX (Mexican Petroleum Company) [3].
Okazuje się, że Blackstone spłodziła firmę córkę BlackRock, która jest prowadzona przez mającego amerykańsko-izraelskie podwójne obywatelstwo Larry’ego Finka [4]. Poza koneksjami między wyższymi szczeblami firm Blackstone, BlackRock, Rothschild, George Soros, Scotiabank, Evercore Partnership, Protego, i znajdujących się po drugiej stronie Kissinger Associates oraz kontrowersyjnej grupy ubezpieczeniowej AIG, której prezesem jest również posiadający podwójne obywatelstwo amerykańsko-izraelskie Maurice Hank Greenberg, własność korporacyjna Freescale Semiconductor zasługuje na ścisłą kontrolę.
Intrygującym pozostaje również fakt, że wśród 239 pasażerów zagonionego samolotu, 20 osób było pracownikami Pentagonu, co więcej, czworo pasażerów korzystało z podejrzanych paszportów. Poza nieuniknionymi spekulacjami istotne jest to, że tych 20 pracowników Pentagonu było prawdopodobnie dobrze zorientowanych w sztuce walki elektronicznej, takiej jak unikanie wykrywania przez wojskowe systemy radarowe [5]. Ciekawostką jest również to, że 20 zaginionych pasażerów na pokładzie 370 to pracownicy Freescale Semiconductor, 12 pochodzących z Malezji i 8 z Chin.
Freescale Semiconductor szczyci się tym, że jego urządzenia mają szerokie zastosowanie w komunikacji na polu bitwy, awionice, systemach naprowadzania rakiet, walce elektronicznej i identyfikacji przyjaciel/wróg. Kontrowersyjna firma z Texasu będącą przedmiotem sporu, jest jedną z pierwszych tego rodzaju firm na świecie, która pracuje nad tego rodzaju nowymi półprzewodnikami. Rozpoczęła swoją działalność jako oddział Motoroli z którego następnie została przejęta w 2006 r. przez Blackstone, Carlyle Group i TPG Sovereign Capital.
Grupa Carlyle ucieleśnia dynastyczny nepotyzm rodziny Bushów i ich kumpli: Franka Carlucci (były doradca ds. Bezpieczeństwa narodowego i były sekretarz Pentagonu) oraz byłego brytyjskiego premiera Johna Major [6], którego przedstawicielem w Meksyku jest kontrowersyjny Luis Téllez Kuenzler, obecnie postawiony stan oskarżenia za manipulowanie cenami akcji.
TPG Capital to potężna firma inwestycyjna z siedzibą w Fort Worth w Teksasie, pod przewodnictwem Davida Bondermana, posiadającego amerykańsko-izraelskie obywatelstwo, którego ekstrawaganckie ekscesy obejmują wynajęcie za cenę 7 mln dolarów grupy Rolling Stones z okazji jego 60 urodzin w 2002 roku.
Freescale Semiconductor specjalizuje się w technologii walki elektronicznej i technologii ukrywania (“niewidzialność”), wykorzystując strategie elektronicznych środków zaradczych (ECM) stosowanych w radarach: 1) zakłócenia radarowe, 2) zmiana celów, 3) zmiana właściwości elektrycznych powietrza.
Według „The Daily Beast” izraelski atak na Iran byłby lepszy w skutkach od ataków lotniczych i prawdopodobnie pozwoliłby na elektroniczną wojnę przeciwko całemu systemowi elektrycznemu Iranu czyli Internetowi, sieci telefonii stacjonarnej i komórkowej oraz częstotliwościach awaryjnych dla strażaków i policjantów.
„The Daily Beast” twierdzi dalej, że Izrael opracował broń zdolną do naśladowania komórkowych sygnałów serwisowych, która jest w stanie skutecznie zatrzymać transmisje [7]. W ciągu ostatniego dziesięciolecia Izrael zgromadził szeroką gamę zaawansowanego technologicznie uzbrojenia wartego miliardy dolarów, które pozwoliłoby zagłuszyć, oślepić i unieszkodliwić obronę Teheranu w przededniu ataku powietrznego.
Co więcej, istnieje nowa technologia ukrywania, która powoduje, że samolot jest niewidoczny dla radaru i ukrywa go przed ludzkim okiem, podczas gdy zaawansowany kamuflaż, może tworzyć pola elektromagnetyczne, o czym dyskutuje portal „Military” [8].
Chiny oskarżyły USA o eskalację ataków hakerskich [9] w tym samym czasie, gdy Pekin i Waszyngton przyspieszają wyścig zbrojeń w technologii stealth, aby uczynić samoloty niewidocznymi.
Lee Hamilton, prezes Wilson Center. Ten były demokratyczny kongresman uratował Ronalda Reagana przed katastrofą polityczną podczas skandalu Iran-Contra. W 2000 r. Przyczynił się do ukształtowania kolonialnej koncepcji “odpowiedzialności za ochronę”. Współprzewodniczył prezydenckiej komisji śledczej 11 września, która odwróciła uwagę od zamachu stanu koncentrując się tylko na atakach. W 2006 r. był współprzewodniczącym Komisji Baker-Hamilton, która zdecydowała o wstrzymaniu działań wojskowych na Bliskim Wschodzie.
Potężna brytyjska firma wojskowa BAE Systems (powiązana z NSA, DHS i złowieszczym Wilson Centre oraz zamieszana w paskudny skandal Al-Yamamah) jest właścicielem szwedzkiego programu Adaptiv Program, innej firmy specjalizującej się w technologii maskowania, mającej na celu ukrycie pojazdów silnikowych z zamiarem uczynienia niewidzialnymi również łodzi i śmigłowców.
Czy za czarną skrzynką lotu MH 370 powinniśmy zobaczyć machinacje ponurego finansowego duetu Blackstone / Rothschild BlackRock?
Autorstwo: Alfredo Jalife-Rahme
Tłumaczenie: Enigmatis
Źródło oryginalne: Voltairenet.org
Źródło polskie: MrEnigmatis.wordpress.com