Liczba wyświetleń: 1512
Trzy osoby zostały ranne w Barcelonie, gdzie tłum starł się z siłami porządkowymi w okolicach siedziby lokalnego parlamentu. Mieszkańcy katalońskiej stolicy chcieli pokazać, że pamiętają o tym, co stało się rok temu, gdy demokratyczna wola ludności wyrażona w plebiscycie, została brutalnie zdeptana przez Madryt.
W poniedziałek Katalończycy zorganizowali uroczystości upamiętniające referendum w sprawie niepodległości regionu, którego wynik nie został uznany przez władze centralne – wówczas jeszcze prawicowy rząd Mariano Rajoya. Na ulice Barcelony wyszło tysiące mieszkańców, którzy przemaszerowali z Placu Katalonii pod siedzibę lokalnego parlamentu. Protestujący domagali się wypuszczenia więźniów osadzonych w związku z organizacją referendum oraz proklamowania niepodległości Katalonii. Manifestacja zakończyła się starciami z policją. Służby blokowały wejście do siedziby parlamentu. W wyniku starć ranne zostały 43 osoby. Większość z nich (32 osoby) to funkcjonariusze policji.
Socjaldemokratyczny premier Hiszpanii Pedro Sanchez stwierdził, że współwinę za starcie ponosi Quim Torra, szef Generalitat, rządu Katalonii, dodając jeszcze, że wizja niepodległości regionu to mrzonki „kompletnie oderwane od rzeczywistości”, co jednoznacznie dowodzi, że stanowisko obecnych władz w sprawie demokratycznego głosu Katalończyków, nie różni się od postawy prawicowych polityków.
W niedzielę 1 października 2017 r. mieszkańcy hiszpańskiego regionu, mimo sprzeciwu władz centralnych, wzięli udział w organizowanym przez rząd Katalonii referendum secesyjnym. Według tamtejszych władz regionalnych, w głosowaniu udział wzięło około 42,3 procent z uprawnionych do głosowania 5,34 mln osób. Przytłaczająca większość z nich miała się opowiedzieć za odłączeniem od Hiszpanii. Referendum odbywało się w cieniu starć z policją, wskutek których – według informacji katalońskiego rządu – rannych zostało około 800 osób. Madryt już wcześniej zapowiadał, że wynik plebiscytu nie będzie wiążący, podobny sygnał wysłała Unia Europejska.
Autorstwo: PN
Zdjęcie: Teresa Grau Ros (CC BY-SA 2.0)
Źródło: Strajk.eu