Liczba wyświetleń: 2901
Papua-Nowa Gwinea jest państwem wielokrotnie biedniejszym od Polski. Mimo to kwota wolna od podatku została tam od początku tego roku podniesiona do wysokości 12,5 tys. kin, co stanowi równowartość ok. 15,3 tys. zł. Przypomnijmy, że kwota wolna od podatku dla większości Polaków jest równa 3091 zł i ostatni raz była waloryzowana 12 lat temu. Efekt jest taki, że Polacy zaczynają płacić podatek PIT już od absurdalnie niskich dochodów, co jest ewenementem nie tylko w Europie, ale również na tle wielu państw tzw. trzeciego świata.
Okazuje się, że w kwestii wysokości kwoty wolnej od podatku dochodowego (PIT) nasz kraj może się porównywać jedynie z biednymi państwami tzw. trzeciego świata. Przypomnijmy – w naszym kraju kwota ta wynosi 3091 zł i ostatni raz była aktualizowana 12 lat temu (jeszcze za czasów „pierwszego” rządu PiS). Gdy do władzy dostała się Platforma podjęto decyzję o zamrożeniu waloryzacji progów podatkowych oraz kwoty wolnej.
Niestety ta sytuacja (z drobnym wyjątkiem dla najuboższych) trwa praktycznie po dziś dzień. Ekipa z PiS co prawda podniosła kwotę wolną od podatku do 8 tys. zł. Zrobiła to jednak tylko dla osób, które w ciągu roku zarobią mniej niż 6,5 tys. zł. Kwota wolna zaczyna maleć w przedziale dochodowym między 6,5 a 11 tys. zł. Jeśli natomiast dany podatnik w ciągu roku zarobi więcej niż zawrotne 11 tys. zł, to nadal obowiązywać będzie go kwota wolna w wysokości 3091 zł. Efekt tego jest taki, że ten waloryzowany po raz ostatni 12 lat temu próg (3091 zł) obowiązuje zdecydowaną większość społeczeństwa.
Zupełnie inaczej sytuacja prezentuje się w Papui-Nowej Gwinei. Władze tego biednego kraju (PKB na osobę to zaledwie 2,8 tys. USD; w Polsce to 16,2 tys. USD) położonego gdzieś pomiędzy Azją a Australią zdecydowały, że od 1 stycznia br. kwota wolna od podatku zostanie podniesiona z poziomu 10 tys. kin do 12,5 tys. kin. W przeliczeniu na polską walutę kwota wolna po podwyżce stanowi równowartość – uwaga – 15,3 tys. zł! To blisko 5 razy więcej niż nasze 3091 zł!
Powstaje pytanie – dlaczego Polacy wciąż muszą płacić podatki dochodowe od absurdalnie niskich kwot? Ile lat przyjdzie nam jeszcze czekać na zwaloryzowanie kwoty wolnej od PIT do poziomu jaki panuje w Papui-Nowej Gwinei? Czy zmiana ekipy rządzącej z PiS na PO cokolwiek w tej kwestii zmieni? Czy jednak potrzeba do tego zupełnie nowych elit?
Na podstawie: Deloitte.com, TheNational.com.pg
Źródło: Niewygodne.info.pl
Są przecież ważniejsze sprawy – in vitro mowa nienawiści ideologia dżender i hejterzy homofoby i antykosmici itd …
W Polsce jest już ustanowiona odpowiednia dla krajów rozwiniętych wysokość kwoty wolnej od podatków tzn 30 450 zł. Jednak posłowie złodziejaszki maja się za lepszych od nas. Nadzwyczajna kasta ludzi chce za wszelka cenę taką pozostać. Wybory za pasem. Decydujmy…
Łatwo mieć duzą kwotę wolną od podatku jak ma się podatek katastralny – tak jak w UK (ciekawe jak jest w PNG). Jedno kompensuje drugie.
Tylko że Polska to kraj rentierów – zamożni i KK. Reszta się nie liczy, ma się cieszyć z 500+ i gorliwie się modlić.